Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Prosze o rade

 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Prosze o rade
Autor Wiadomość
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post Prosze o rade
Witam serdecznie ,
Dawno się nie odzywałam bo jakoś nie było czasu żeby zajrzeć na stronę ,ale teraz mam prośbę do wszystkich o rade , sama nie mogę podjąć decyzji. Moj Vikus ma już roczek i siedem miesięcy. Od początku był wybredny z jedzeniem wiec kupowałam mu różne jedzenie żeby próbować no i oczywiście dużo jedzenia stało których nie ruszył. Postanowiłam to jedzenie na dwór dawać , widziałam dużo kotów które łaziły kolo domu to wiedziałam ze któryś zje , szkoda wyrzucić. Po jakimś czasie zauważyłam jednego kota który codziennie przychodził po jedzenie , i tak się zaczęło. Po kupienie ragdollga miłość do kotów zrobiła się większa wiec jak widziałam ze ten kotek chudy, w niektórych miejscach był łysawy , był porostu zaniedbany to serce mi się ściskało . Zaczęłam się nim opiekować , odrobaczyłam , dałam przeciw pchłom płyn. Jeszcze muszę do weterynarza go zabrać bo jego oczka trochę za bardzo ropieją i są trochę brązowe kolo oczów. Przychodzie co dziennie na jedzenie no i w nocy próbuje go zamykać w werandzie bo zimno jest . Widze ze pragnie do domu wejść i mój Vikus strasznie się łasi do okna jak on siedzi po drugiej stronie , w tej sprawie mam właśnie pytanie . Jeśli bym go wpuściła do domu to jakie jest zagrożenie dla mojego ragdollka, bo tamten będzie wychodził na dwór . Moj Vikus jest szczepiony co roku no i odrobaczam go dwa razy w roku. Proszę o rade, czy morze jest ktoś w takiej sytuacji i wie co trzeba robić . Ja się tylko boje się ze jakieś chorób nie sprowadzi . Agnieszka C.
Pon 15:08, 15 Gru 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Ja mam podobną sytuację, bo nasza Kicia też mieszk na zewnątrz. Tylko my zawsze szykujemy jej domek zimowy na przetrwanie. Kicia ma już około 10 lat i robimy tak co roku, nieźle się trzyma. Jedzenia więcej dajemy niż zwykle, a zawsze jeszcze coś sobie upoluje.
Szkoda kota na zewnątrz, ale nie wiadomo czy nie zarazi czymś Twojego kotucha.
Trzeba pewnie byłoby go odizolować na przynajmniej 3 tygodnie w domu, porobić testy, czy nie ma czegoś ukrytego, czy przypadkiem nie ma choroby skóry... szkoda byłoby co by Twoje domowe kocisko się zaraziło . Nie wiadomo także jakie relacje byłyby Twojego kota z nowym.
Wiesz co, ja myślę, że lepiej byłoby albo jak masz możliwości zrobić mu gdzieś blisko Was domek zimowy albo... może poszukać wśród znajomych czy rodziny kogoś kto jeszcze nie wie, że potrzebuje i chce kota
Daj znać jak tam dalej.
Wto 10:03, 16 Gru 2008 Zobacz profil autora
Lili
Ekspert



Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice/Bristol

Post
Ewentualnie do weta, kwarantanna i zaadoptowac jako nowego domownika bez mozliwosci wychodzenia. Bo wydaje mi sie ze trzymac w domu dwa rodzaje kotow - wychodzace i niewychodzace bedzie bardzo trudno. Nie tylko ze wzgledow zdrowotnych, ale i 'technicznych'...
Wto 10:44, 16 Gru 2008 Zobacz profil autora
Kinia
Raczkujący



Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce/Warszawa

Post
Ja ze swojej strony moge powiedzieć, że kiedyś miałam sytuację podobną, ale odwrotnę. Najpierw miałam kotkę, która wychodziła a potem dokupiłam Maine Coona, który nie miał wychodzić i e strony "technicznej" nie było problemu. Maine Coona nigdy nei ciągnęło na dwór, a tą kotkę która wychodziła regularnie szczepiliśmy, odrobaczaliśmy i nie było żadnych problemów zdrowotnych.
Śro 19:45, 17 Gru 2008 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
Aisha - zgadzam sie całkowicie z Bazylia i jej postępowaniem z podwórkowa kotką.
Natomiast nie pochwalam takich rozwiązań, jakie zaproponowała Kinia.

Kot wychodzący to ogromne zagrożenie dla naszych domowych pupili. Ryzyko przywleczenia jakiś chorób przez kota wychodzącego jest tak ogromne, ze albo kota adoptujemy na stale do domu, ograniczając mu całkowicie swobodne wychodzenie z domu, albo nie wpuszczamy go do domu i ograniczamy sie do dokarmiania i wyszykowania mu zimowego domku.
Sob 15:10, 27 Gru 2008 Zobacz profil autora
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post
Dziękuje wszystkim za rade, postanowiłam nie wpuszczać go do domu. Mój strach jest za duży, żeby zaryzykować a mogę tez powiedzieć ze moja miłość do mojego Vikusia jest ogromna. Wiec nie będę ryzykować. Nieraz ten kotek śpi w werandzie , ale tez mam problemy, ponieważ on nie jest przyzwyczajony być zamknięty a ja nie mogę zostawiać dziwi otwartych. Tutaj w Belgi jest okropnie zimno. Dzisiaj w nocy go zamknęłam, to jak zeszłam na dol rano to widziałam jak łaził w kolko z miauczeniem , okropne. Miałam wrażenie ze zamiast mu pomagać to mu tylko szkodzę. Ale mi go szkoda , bo jak łazi po dworze w tej zimnicy to tylko się martwię czy ma jakieś miejsce gdzie może spać. Jeszcze raz dziękuje i życzę wszystkim SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU.






Pon 15:28, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Kotek kiedy jest przyzwyczajony do wolności to będzie bał się zamkniętych pomieszczeń. Możesz go jednak przetrzymać na noc na werandzie, tylko co by wczesnym rankiem ktoś go wypuścił ( mam nadzieję jednak że wypuści go na dwór a nie do mieszkania ). Jeszcze lepiej jak masz coś podobnego do wiaty na dworze i może by tam dawać mu jedzonko i skombinować domek częściowo zakryty choćby z 2-3 warstw kartonów i ciepłej wyściółki wewnątrz. My mamy taka wiatę na drweno i tam na wysokości poukładanego drewienka domek zimowy dla Kici.
Dobrze, że zrezygnowałaś z wpuszczania go do domu, byłabyś naprawdę niespokojna.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie, Twojej rodziny i kotków na Nowy Rok !!!
Partyman Partyman Partyman Partyman Partyman Partyman Partyman
Pon 22:45, 29 Gru 2008 Zobacz profil autora
Aisha
Pasjonat



Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Belgia

Post
Przedwczoraj go zamknęłam no i z rana strasznie płakał , ale zdziwiłam się bo wieczorem przyszedł z powrotem . Dzisiaj z rana otworzyłam o 7 rano drzwi to wyszedł na chwile i szybko wrócił , posiedział trochę jeszcze zanim wyszedł. Mi się wydaje ze może się przyzwyczai , mam taka nadzieje. Wczoraj byliśmy tez u weterynarza z nim , powiedział ze kotek dobrze wygląda, dostałam maść dla niego do oczu. A co najgorsze to ze mój Vikus jest zazdrosny.
I chciałam się jeszcze jedno zapytać , czy to normalne ze mój Vikus przez cały dzień jest bardzo przytulny i miły, a jak czas przychodzi ze będę wszystkie światła zgaszać i zbierać się na gore do spania to w tedy mnie atakuje i gryzie. Czy to normalne? bo wtedy jest naprawdę zły na mnie. Jak był mały to wtedy uciekał i chował się jak szlam już do spania a teraz to gryzie. Czy ktoś się z tym spotkał?
Wto 9:51, 30 Gru 2008 Zobacz profil autora
Bazylia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Szczecin

Post
Ale chyba nie gryzie jakoś złośliwie czy co tylko podgryza? Może potrzebuje kompana do zabawy, może się zwyczajnie nudzi. A może czuje zapach innego kociaka? Diabli wiedzą.
Śro 15:38, 31 Gru 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin