Proszę o pomoc, luźny stolec.

Kochani, odkąd wzięłam moja kicie ma ona problemy z żołądkiem. Co 3 kupka jest rzadka. Kot jadł wcześniej surowe mięso w hodowli (samo bez dodatków) postanowiłam ja karmić dobra puszka. Próbowałam feringe ale bez zmian, później zaczęłam kupować catz finefood kurczak i tak zostało. Cały czas to dostaje. Ale nic się nie zmieniło raz zrobi normalnie a raz luźno. Podaje probiotyk, oraz paste prokolin plus. Bez większych zmian. Weterynarz dal mi karmę rc gastro co jest totalnym nieporozumieniem. Dał również paste na robaki ale koci nie da się jej podać do pyszczka. Zaciśnie zeby i już a nie chce jej Meczyc. I tak myśle ze to bez sensu. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Jak pomoc kotu? Co jej podać? Może to alergia? Zauważyłam raz strupka na szyi ale już go tam nie ma. A wiem ze to może być objaw alergii.

Witam, przyczyn luźnych stolców może być wiele.
Nie podałaś wieku kotka, ale ponieważ podajesz info, że w hodowli jadł tylko surowe mięso, wydaje mi się, że kotek jest bardzo młody.

Przyczyną biegunek może być dysbioza jelitowa, jako skutek karmienia wyłącznie surowym mięsem. Kot jest co prawda mięsożercą bezwzględnym i może odżywiać się wyłącznie mięsem , ale musi być to mięso samodzielnie upolowane (gryzonie, ptaki) i skonsumowane wraz zawartością przewodu pokarmowego. Mięso które my spożywamy, zupełnie się do tego nie nadaje. Podobny problem miałam z moim kotem rasy Savannah, karmionym w hodowli jakimiś mięsnymi ochłapami. Suplementacja probiotyczna trwała około 6-8 tygodni. Dopiero po tak długim czasie bakterie dostatecznie się namnożyły i biegunki się skończyły.

Generalnie trzeba słuchać lekarza, jeśli zalecił odrobaczenie to musisz to zrobić.
Nie rozumiem problemu, jak to nie chcesz męczyć kota?
Jeśli twoje dziecko nie chce połknąć lekarstwa, to nie podasz mu go na siłę?
Oczywiście, że podasz - bo w przeciwieństwie do dziecka, masz świadomość konieczności leczenia.

Rc gastro - jest komplementarnym składnikiem leczenia probiotycznego, ponieważ dostarcza niezbędnej pożywki bakteriom jelitowym. Jeśli podajesz tylko probiotyki bez pożywki, to równie dobrze możesz je wyrzucić do kosza, zamiast podawać kotu.
Bakterie też są żywe i muszą jeść, a pulpa buraczana jest ich pokarmem.
Kot jest takim samym ssakiem jak my i jego organizm funkcjonuje prawie tak samo.
Koci i ludzki przewód pokarmowy nie funkcjonuje prawidłowo bez pomocy bakterii.

Zastosuj się do wskazań lekarza. Weterynarze w leczeniu kierują się wiedzą ,a nie emocjami i zazwyczaj do problemu podchodzą kompleksowo, w przeciwieństwie do wielu właścicieli.

Taki sam problem mam z ludzkimi pacjentami, dlatego być może dość ostro potraktowałam twoją ocenę leczenia weterynaryjnego.

Pozdrawiam i życzę kotkowi dużo zdrowia.

P.S Gdyby to była alergia, to kotek miałby rany a nie strupek, a dodatkowo obrzęki najbardziej zauważalne w okolicach podbródka. Dodatkowo wymioty oraz nasiloną biegunkę, a nie luźne stolce.

Ostatnio zmieniony przez umina67 dnia Pon 9:51, 17 Wrz 2018, w całości zmieniany 3 razy

Dziękuje Ci bardzo za odpowiedz, odrobacze ja oczywiście. Mam wrażenie ze ten weterynarz sam nie wie co tak naprawdę jest mojemu kociakowi. Sytuacja jest taka ze kot robo teraz w miarę normalne stolce, są zbite choć Hmm elastyczne? Nie wiem czy to dobrze czy zle.

U jednego z moich kotow KAZDA zmiana menu laczy sie z luznym stolcem. W swoim poscie wymieniasz dziesiatki karm, ktore dawalas, to moglo rozregulowac system trawienny kotka. Poza tym, gdy za duzo jest bialka w karmie, to tez sa luzniejsze stolce.

Jaka norma bialka w karmie jest ok? Ostatnio wiekszosc karm ma ten poziom wysoki.

Nie znam scislych norm (chyba ich nie ma?), ale przyjmuje sie, ze dobra karma ma +40% bialka pochodzenia zwierzecego, a nie - roslinnego. (Istnieja natomiast scisle normy bialka w moczu = 57-89 g/L)
Osobiscie kupuje taka karme, ktora ma conajmniej te 40% bialka - z miesa a nie z "maki zwierzecia". Jezeli jednak jest ich +50 % , to moje koty reaguja tez luzniejszym stolcem. Sprawdzam tez, aby nie bylo (w jakiejkolwiek formie)- kukurydzy zboza, soji i ryzu, bo weglowodany z nich powoduja czesto alergie pokarmowe.