progam szczepień

Kolejność i rodzaj szczepionek podawanych kotom uzależniony jest od sytuacji. Inaczej szczepimy koty dorosłe, regulernie szczepione, inaczej koty wogóle nie szczepione, a jeszcze inny system stosujemy u kociąt. Wyróżniamy kilka rodzajów szczepionek. Pierwszy podział to szczepionki żywe atenuowane, zawierające osłabione drobnoustroje i szczepionki inaktywowany zawierające zabite drobnoustroje. Mamy też szczepionki monowalentne: stymulujące odporność na jeden rodzaj choroby i szczepionki poliwalentne (wieloważne) dające odporność na kilka jednostek chorobowych. Zazwyczaj szczepionki podaje się podskórnie, między łopatkami lub kark, ale czasem sytuacja wymaga podania szczepionki w inne miejsce, przykłady poniżej. Szczepienie kociąt rozpoczynamy najczęściej w wieku 8-10 tygodni. W przypadku kociąt pochodzących z hodowli najlepiej szczepić je szczepionkami zawierającymi wirus żywy. Szczepionki żywe stymulują lepszą odporność u kociąt, które maja jeszcze w tym czasie dość wysoki poziom przeciwciał matczynych. Choroby od których zaczynamy to: - koci katar (herpeswirus typ 1, kaliciwirus) i panleukopenia. Po 3-4 tygodniach powtarzamy szczepienie przeciwko wyżej wymienionym jednostkom chorobowym. Następne szczepienie przeciwko panleukopenii i wirusom kataru kociego (herpeswirus typ 1, kaliciwirus) wykonujemy za rok od daty ostatniego szczepienia. Później szczepimy kota co 2-3 lata: koci katar (herpeswirus typ 1, kaliciwirus), panleukopenia. W przypadku kotów wystawowych, wychodzących oraz żyjących w dużym zagęszczeniu wskazane jest powtarzanie szczepień co roku przez całe życie.
Szczepienia przeciwko innym chorobom:
- wścieklizna: nie ma ustawowego obowiązku szczepienia kotów przeciwko wściekliźnie w Polsce. Jeśli zwierzę przebywa jedynie w domu szczepienia przeciwko tej chorobie nie jest konieczne. W przypadku zwierząt pokazowych lub wychodzących pierwsze szczepienie przciwko wściekliźnie powinno mieć miejsce najwcześniej 3-4 tygodnie po drugim szczepieniu przeciwko kociemu katarowi i panleukopenii (wiek 15-16 tygodni), a jeśli istniej taka możliwość to jak najpóźniej. Szczepienie przeciwko wściekliźnie przeprowadzone w zbyt młodym wieku niesie za soba ryzyko zahamowania wzrostu. Kolejne szczepienia należy powtarzać co 2 lata. Istnieje też szczepionka wieloważna zawierająca w swoim składzie oprócz antygenów panleukopenii i kataru kociego antygen wścieklizny. Szczepienie powinno wykonywać się w kończyny miedniczną, najczęściej lewą z powodu ryzyka powstania w miejscu iniekcji mięsaka poszczepiennego-bardzo złośliwego nowotworu.
- białaczka: szczepienie przeciwko białaczki budzi spore kontrowersje. Nie powinno się go wykonywać u kotow u których nie przeprowadzono testów białaczkowych. Szczepienie przeprowadza się dwukrotnie, w odstępie 3-tygodniowym, najlepiej u kota kilkumiesięcznego. Szczepienie jest wskazane jedynie u kotów żyjących w dużym zagęszczeniu, kotów hodowlanych np. reproduktorów oraz u kotów wychodzących i wtedy powinno być odnawiane co 3 lata. Szczepić powinno się podobnie jak wściekliznę w kończynę, z powodu ryzyka powstania w miejscu iniekcji mięsaka. Istnieją szczepionki pojedyńcze i wieloważne.
- chlamydioza: kolejna kontrowersyjna choroba, przeciwko której szczepienia są raczej mało skuteczne i występują często odczyny poszczepienne z wstrzasem anafilaktycznym wyłącznie. Szczepienie przeciwko tej chorobie nie jest w związku z tym polecane.
- zakaźne zapalenie otrzewnej(FIP):
szczepimy zwierzęta po ukonczeniu przez nie 16 tygodnia życia podając szczepionkę donosowo, a powtarzamy zabiego po 3-4 tygodniach. Jednak ostatnie badania wykazały, ze szczepionka może paradoksalnie zwiększać ryzyko zachorowania na FIP, dlatego szczepień tych nie poleca się.
Najczęściej uzywane szczepionki w Polsce:
- p/panleukopenii i katarowi kociemu:
Nobivac Tricat-szczepionka żywa
Felocell CVR-szczepionka żywa
Fel-o-vax III
- p/panleukopenii, katarowi kociemu i chlamydiozie:
Fel-o-vax IV
Dohycat CHP CHLAM
- p/panleukopenii, katarowi kociemu, chlamydiozie i białaczce:
Fel-o-vax V
- p/białaczce:
Leucat, Leukocell 2, Leucogen-vet, Fevaxyn FeLV
- p/zakaźnemu zapaleniu otrzewnej(FIP):
Primucell FIP
-p/wściekliźnie:
Rabisin
Nobivac rabies
Defensor
Quadricat (panleukopenia, katar koci i wścieklizna)
Przeciwwskazania do szczepienia:
1. Jeśli zwierzę jest chore.
2. Jeśli zwierzę jest silnie zarobaczone.
3. Kotki w ciąży (specjalne szczepionki)
4. Kocięta poniżej 6 tygodnia życia.

heh. mam nadzieję, ze kiedyś jednak zostanie wynaleziona SKUTECZNA szczepionka na FIP

ale mam pytanie - jak to jest z nowymi przepisami FIFE, ze wszystko poza wścieklizną wystarczy raz na dwa lata? czy to pod względem zdrowotnym ma znaczenie czy nie, tzn czy lepiej jednak co rok szczepić?

Dziś rano oglądałam bardzo fajny program z Panią doktor Dorotą Sumińską.Poruszyła temat szczepień na wściekliznę.Mówiła w nim,że koty powinno sie szczepic raz na dwa lata,gdyż mogą byc przyczyną poważnych zmian nowotworowych.Mówiła o tym,że w kocim organiźmie szczepinka ta ma dłuższe działanie.
A co wy o tym myślicie?

o tym też słyszałam, podobnie jak o tym, ze białaczka powinna być raz na 3 lata. a ze kotom niewychodzącym (jak moje) wscieklizna nie grozi, byłabym zdecydowanie za ograniczeniem częstotliwosci szczepienia

no ale tu nie my decydujemy tylko FIFe

Niezależnie od naszych przekonań regulaminy wystawowe są po to, aby je przestrzegać.

Inaczej szczepimy koty domowe, inaczej koty wystawowe.
Trzeba bardzo indywidualnie podchodzić do programu kocich szczepień.

Wyobraźcie sobie, że na wystawę trafi kot z baaaardzo dalekich terenów gdzie wścieklizna jest problemem ( są jeszcze takie miejsca np za wschodnią granicą) i taki kot jest kotem żyjącym w wolierze niedaleko terenów leśnych i .....potem siedzi w klatce obok waszego kota i czeka do oceny u sędziego.

Przepisy ktoś wymyśla i czasami, mimo naszego odmiennego stanowiska, mają one swoje uzasadnienie.

Wystawa to miejsce gdzie nasze koty grają w rosyjską ruletkę z taką ilością problemów zdrowotnych, że czasami..... Guy with axe

...... po kolejnej niespodziance przywiezionej z wystawy.
Dlatego każde zaostrzenie zdrowotnych przepisów wystawowych przyjmę z ogromną radością.

Ale kot domowy to zupełnie inna sprawa Ya winkles

	nika napisał:
	Wyobraźcie sobie, że na wystawę trafi kot z baaaardzo dalekich terenów gdzie wścieklizna jest problemem ( są jeszcze takie miejsca np za wschodnią granicą) i taki kot jest kotem żyjącym w wolierze niedaleko terenów leśnych i .....potem siedzi w klatce obok waszego kota i czeka do oceny u sędziego.

no ale szczepiony na wściekliznę przecież być musi Ya winkles

i nie wydaje mi się, by ten przepis miał kiedykolwiek zostać zniesiony.

a jeśli mówić juz o zaostrzeniach, to mnie dziwi brak obowiązkowego szczepienia na białaczkę

ale chodziło mi o to, że zdaniem weterynarzy szczepienie na wściekliznę (podobnie jak i na białaczkę) zalecane jest raz na 2-3 lata, bez wględu na to jak bardzo wystawowy jest kot i ile podróżuje.
za to co rok powinny byc powtarzane szczepienia na pozostałe choroby - a tu FIFE pozwala na dwa lata

Odkurzam wątek :)Chciałam Was zapytać jak to jest z tymi szczepieniami.Bo w nie długim czasie przyjdzie mi szczepić Kalinę. Jeden wet mówi , ze jak kot nie wychodzący to nie szczepić a drugi szczepić.
W zeszłym roku zaszczepiłam ją .

kota zaszczepionego w dzieciństwie , doszczepic po roku i potem przypominać co 3 rok ...nie ma potrzeby cześciej , kota niewychodzącego szczepic ''trójeczką '' bez chlamydii i białaczki tym bardziej że szczepionki na te choroby dzialaja tylko rok .....jak kot wychodzi rozwazyc jak i gdzie wychodzi :ja swoich nie szczepię już wcale ,wscieklizny nie szczepiłam równiez mimo iż na szelkach kiedys chodziłi.Rahez na niewydolność nerek st1-2 więc nie szczepie ,asterka ma wyniki crea i urea na granicy normy więc tez nie szczepie i polecam nie szczepić kotów z podprogowymi wynikami nerek jesli nie wychodzą z domu

Byłam u wet. doradził mi , żebym Kalinę zaszczepiła.
W maju 2014 r. była szczepiona PUREVAX RCPCh MERIAL.
Mówiłam, że jest kotem nie wychodzącym .
I znów moje pytanie szczepić czy nie szczepić?

Purevaxem sie szczepi co dwa lata, ja mam oba koty tym zaszczepione kompleksowo z bialaczka, ale jesli ona nie wychodzi, to mozna odpuscic bialaczke. Ya winkles

Zatem Kalinka w tym roku nie musi

Mam pytanie do hodowców-w jakim wieku szczepicie pierwszy raz kociątka?
Moj wet mówi, że najlepiej po 8 tyg, a nawet pózniej z uwagi na obecność przeciwciał matki.
Hodowcy zalecają w hodowlach jednak wcześniejsze szczepienia w wieku nawet 7 tyg.
Ja szczepie kociątka po 8 tygodniu życia.

Wg mojej wiedzy szczepienie kociąt poniżej 8-9 tygodnia życia mija się z celem.
Przeciwciała matczyne są w tym czasie bardzo jeszcze silne, więc szczepinie nie ma sensu.
A jeśli kociaki wychowam na smoczku, to tez szczepię jak skończą 9 tygodni.

Potem minimum 3 tygodnie przerwy i kolejne szczepienie plus obowiązkowa kwarantanna poszczepienna.

Dlatego moje kociaki mogę wydać dopiero, gdy skończa 3 miesiące.

Nowym opiekunom kociąt doraczam jeszcze trzecie szczepinie (po miesiącu)

-----------
edit:

a co do szczepień kotów dorosłych.... mam mieszane uczucia.

Koty hodowlane - obowiązkowo ( dla dobra całej hodowli, z ryzykiem dla jednostki)
ale koty domowe... hmm...

Temat podobnie trudny jak szczepienia naszych dzieci.
Szczepionki, to wielki biznes - wszyscy zalecają szczepić, ale przecież wiemy, że szczepienia, to też wielkie ryzyko.

Ostatnio zmieniony przez nika dnia Nie 0:32, 22 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Ja szczepię w 9 i 13 tyg.

Jeśli mam kotkę nie wychodząca z domu to szczepić na wściekliznę nie muszę.

A co jeśli chciałabym ją wziąć na dwór czy do lasu, ale było by to sporadyczne tylko na smyczy bez kontaktów z innymi kotami, czy w tedy trzeba szczepić na wściekliznę?

Czy na wściekliznę szczepić trzeba tylko koty które same wychodzą na dwór?

Wolałabym jej nie szczepić jeśli nie potrzeba, bo jak się naczytałam, że mogą nowotwory spowodować, to chyba lepiej w domu trzymać.
Tylko Duna jak się okno otworzy to aż ją skręca przy tym oknie, więc fajnie by było jak by troszkę na dwór wyszła. Nie mieszkam w domu tylko w bloku więc spacer na pewno by nie był w ogródku domowym tylko do lasu, mam go nie daleko.

Z góry dziękuję za odpowiedzi!!!

Ostatnio zmieniony przez Duna dnia Śro 11:56, 09 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz

Ja biorę kota do lasu i zaszczepiłam na wściekliznę, ale też dlatego że wyrabiałam mu paszport. W sumie nie wiem jak to jest z tą wścieklizną, nasz starszy pies ma już nabyta odporność (badania z krwi) bo jak był chory to nie mogliśmy go szczepić, ale teraz nadal szczepimy bo takie prawo. Wet mówi że zwierzak może się zarazić nawet przez kontakt z wydzielinami chorego zwierzęcia - wiec teoretycznie jak wychodzisz to szczepisz. Ale hodowca odradzał właśnie ze względu na ryzyko mięsaka. I bądź tu mądry.