Autor |
Wiadomość |
roene
Ekspert
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Czekamy na zdjęcia
|
|
Czw 21:45, 30 Lip 2015 |
|
|
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
Czw 22:22, 30 Lip 2015 |
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witam uprzejmnie donoszą, że drugi test i pozostałe badania nie potwierdziły FIp-a Melunia jest zdrowa Wszystkie problemy prawdopodobnie wzięły się z tęsknoty za nami.... Dzięki wszystkim za wsparcie....
zastanawiamy się co zrobić z tym fantem, żeby móc podróżować....bo to nasza pasja, a jednocześnie nie narażać Meli na stres.... zastanawiamy się nad dokoceniem. Tak też poradził nam wet. Jeśli się uda, Mela nie będzie aż tak tęsknić.. co o tym myślicie?
|
|
Wto 10:34, 01 Wrz 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Super, że Mela jest zdrowa Co do dokocenia, to faktycznie może być rozwiązanie. Myślę, że wiele osób na forum poparłoby koncepcję. Jednakże nikt nie da gwarancji, że drugi kotek rozwiąże dotychczasowe problemy, ani że dokocenie będzie bezproblemowe. To trudno przewidzieć. Mam wrażenie, że w większości przypadków udaje się. Dwa kotki razem żyjące w zgodzie na pewno mają weselej.
|
|
Wto 10:51, 01 Wrz 2015 |
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dzięki Emi. no, Mela jest spragniona kontaktu z innymi zwierzakami. Kot naszego kolegi do nas zaglądał....bawili się etc. U weta to już w ogóle szał jak widzi pasa czy kota.
|
|
Wto 10:55, 01 Wrz 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
zdrowy kot to zawsze powód do radości
skoro Mela tak pragnie towarzystwa to może szkoda jej tego pozbawiać? moje dwa koty zostają na czas naszych wyjazdów u rodziców i bardzo ładnie pilnują się i dodają sobie otuchy, tak więc może to jest rozwiązanie waszych problemów?
|
|
Wto 11:41, 01 Wrz 2015 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Bardzo się cieszę, że wszelkie zagrożenie zostało wyeliminowane i Melcia jest zdrowa.
Całkiem możliwe, że stres i tęsknota tak bardzo obniżyły jej odporność.
Wydaje się, że skoro kotunia tak przyjacielsko podchodzi do innych zwierzaków, to towarzysz byłby bardzo pomocny w osamotnieniu, podczas Waszych wyjazdów.
Inna rada, jaka mogę dać, to "kot dwudomowy" - piszesz o koledze, z którego kotkiem Mel żyje w przyjaźni. Może istniałaby taka możliwość, że od czasu do czasu i Wy i kolega bierzecie oba koty do siebie. Chodzi o to, żeby koty dobrze znały oba domy i czuły się w nich, jak u siebie.
Wtedy wyjazdy dla obu stron nie byłyby tak przykre, bo wiedząc, że kiciuchy są razem szczęśliwe , Wy też będziecie w pełni cieszyli się wyjazdem.
Do przemyślenia
|
|
Wto 12:32, 01 Wrz 2015 |
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Problem w tym że kolega ma dość niesforne dzieci, których zachowanie wobec kota bardzo mi się nie podoba. Tym bardziej, że ich rodzice nie reagują. A tak ogólnie to my też chcielibyśmy chyba kociaka 😊
|
|
Wto 13:14, 01 Wrz 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
Wto 13:21, 01 Wrz 2015 |
|
|
Emi
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2015
Posty: 2771
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok
|
|
|
|
Wydaje się, że skoro kotunia tak przyjacielsko podchodzi do innych zwierzaków, to towarzysz byłby bardzo pomocny w osamotnieniu, podczas Waszych wyjazdów.
Więc skoro Wasza koteczka jest taka przyjacielska i Wy sami też chcecie kociaka, to odpowiedź jest jedna: TAK
|
|
Wto 13:21, 01 Wrz 2015 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Myślę, że jak Melunia będzie miała przyjaciela, to zostawanie pod czyjąś opieką we własnym domku nie będzie na pewno tak stresujące dla obu koteczków.
Takie rozwiązanie jest dla kotków najlepsze i najmniej stresujące.
Może rzeczywiście, jak radzi Mgławica, mały biremka byłby dla Meli idealnym braciszkiem.
|
|
Wto 15:39, 01 Wrz 2015 |
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dzięki za radę. Przyznam że Julek i józefinka są urocze i ciśnienie podniosło mi czytanie o oddaniu Julka. Ale my już mamy umówione na jutro spotkanie w sprawie kotka...ragdolla. Dam znać jutro jak poszło.
|
|
Wto 19:42, 01 Wrz 2015 |
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
to kciuki za spełnianie marzeń
|
|
Wto 19:44, 01 Wrz 2015 |
|
|
agu2611
Ambitny
Dołączył: 27 Lip 2015
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
świetnie, że Melka zdrowa! Trzymałam za to mocno kciuki i na szczęście wszystko się poukładało, wyjaśnilo... Teraz możecie sobie obie odpocząć dużo zdrówka dla kocizny :*
|
|
Wto 20:08, 01 Wrz 2015 |
|
|
freebutterfly
Ambitny
Dołączył: 29 Paź 2014
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Mam trochę wątpliwości....mój mąż się śmieje, że za niedługo bez waszej opinii nawet kota nie pogłaskam 😊 powiedziałam że zanim się umówimy muszę przejrzeć forum w tym temacie i zasięgnąć języka 😊 h a ha
|
|
Wto 20:37, 01 Wrz 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|