Polecane karmy

hermans jest papkowaty

Jak myslicie ,czy jest to karma ktora mozna podawac codziennie?Oprocz tych karm z wolowina.wydaje sie byc dobrze zbilansowana.

Ostatnio zmieniony przez szajen dnia Czw 21:02, 16 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

Hermans należy do tych karm z wyższej pólki sprawdż czy kotu będzie pasowała i czy dobrze ją toleruje , jesli to nie będzie wylączne jedzenie to z pewnoscią może ją dostawać codziennie , hermans ma różne smaki i sklad

Dziekuje,sprobuje kupic na probe i zobacze jak moim kociastym bedzie smakowala.Chce sprobowac podawac karmy Bio.Dlatego,gdyz moje koty mialy juz wszystkie karmy z tz wyzszej polki.Niestety nic im nie smakuje.Caly czas mam nadzieje ,ze znajde taka karme ,ktora bedzie karma zbilansowana i bedzie smakowala moim kotom.

Witam! wczoraj jak byłam z moja małą u weterynarza dostałam bezpłatną próbkę karmy hussy, podobno od 25 lat działaja na rynku, jakas szwedzka firma, naturalne składniki och i ach, wiecie, zawsze tak wszyscy zachwalają. ale mam pytanie ja dotąd z ta karmą się nie spotkałam, nie ma jej w sklepach podobno w trosce o zachowanie jakości ale może ktos z was miał z tym do czynienia, czy warto jest to w ogóle próbować, czy macie jakieś doświadczenia?

Podaj sklad tej karmy, bo jest niemozliwy do znalezienia. Pierwsze slysze zeby sprzedawali ta karme u weterynarza... Mam nadzieje ze to nie reklama karmy Hussy, co widzialam juz na innych forach...?

Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Wto 12:35, 14 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz

A to nie chodzi o Husse przypadkiem? Nie Hussy?
To nie jest zbyt dobra karma. O ile psia wersja jest jeszcze do przełknięcia, to kota bym tym nie karmiła.

to było tak że byłam u weterynarza na klinikach we wrocławiu i spotkałam tam przedstawiciela handlowego tej firmy i on współpracuje juz od kilku lat z uczelnią wiec po tym wnosze a raczej mam nadzieje ze nie jest to karma pokroju whiskasa...włąsnie mówił zeby jesli mnie ten temat interesuje zeby poczytac ale raczej na zagranicznych forach, bo na polskich mało sie na ten temat mówi...
skład napisze jak wróce do domu bo teraz pisze z pracy
inna sprawa ze zdziwiła mnie cena tej karmy 2 kg kosztuje średnio około 50 zł i ta firma sama to dowozi do domu zamawiającego... dziwne to mi sie wszystko wydaje a;e rozwikłam tą zagadkę Snakeman

tak, macie racje to jest husse..... źle napisałam

HUSSSE KROKETTER KURCZAK
Kompletna karma dla kotów z kurczakiem, wołowiną i warzywami

Składniki:
mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego, zboża, produkty pochodzenia roślinnego, oleje i tłuszcze, warzywa, minerały, ryby i produkty pochodzenia rybnego, drożdże, ekstrakt z Yucca.

Analiza składu:
Białko 32 %, Tłuszcz 16 %, Wilgotność 10 %, Składniki mineralne 8 %, Błonnik 2,5 %

Dodatki:
Wapń 1,4 %, Fosfor 1 %, Magnez 0,08 %, Selen 0,51 %, Miedź 15 mg/kg, Żelazo 1500 mg/kg, Cynk 140 mg/kg, Jod 3 mg/kg, Mangan 91 mg/kg

Witaminy:
Witamina A 30 000 IU/kg
Witamina B1 2 mg/kg
Witamina B2 12 mg/kg
Witamina B3 20 mg/kg
Witamina B6 4 mg/kg
Witamina B12 170 μg/kg
Witamina D3 1500 IU/kg
Witamina E 100 mg/kg
Witamina K 2 mg/kg
Witamina PP 75 mg/kg
Kwas foliowy 1 mg/kg
Cholina 3000 mg/kg
Biotyna 200 μg/kg
Tauryna 1000 mg/kg

Sklad bardzo slaby, ponizej przecietnego. Mieso prawdopodobnie pochodzi glownie z produktow ubocznych i nie wiadomo ile go jest, na drugim miejscu zboza i produkty roslinne, ktorych kot wogole nie potrzebuje. Malo bialka i malo tluszczu za to ogromna ilosc weglowodanow - powyzej 30%. Do tego malutko tauryny, zle proporcje i za duzo wapnia i fosforu.

Ta karma ma dość mało mięsa.
Pamiętam, że szukałam tej informacji w ulotkach i nie było. Potem dzwoniłam do przedstawiciela i też nie wiedział. Musiał sam gdzieś pytać i dopiero oddzwaniał. Nie była to porażająca jakością wiadomość (nie pamiętam już jakiego rzędu. Od whiskasa lepsza, ale bliżej jej do Royala niż do Acany czy PONa).

My się skusiliśmy na psią wersję, bo dawali śliczne legowisko gratis.
Worki zostały zjedzone, legowisko mamy, więcej nie kupimy nigdy (psom nie smakowała i kupy były po niej średnio fajne).

Proszę napiszcie co myślicie o tym skladzie:

Skład:
Tuńczyk z aloesem: tuńczyk (51%), aloes (4,7%), ryż (1%), olej słonecznikowy (1,6%), składniki mineralne.
Kurczak z aloesem: filet z kurczaka (61%), aloes (4,7%), ryż (1%), olej słonecznikowy (1,4%), składniki mineralne.
Dodatki:
Tuńczyk z aloesem: witamina A (1.700 j.m./kg), witamina D3 (120 j.m./kg), witamina E (a-tokoferol) (180 mg/kg), tauryna (200 mg/kg), jednowodorowy siarczan cynku (132 mg/kg), jodek potasu (9 mg/kg), pięciowodny siarczan miedzi (3 mg/kg). Kurczak z aloesem: witamina A (1.700 j.m./kg), witamina D3 (120 j.m./kg), witamina E (a-tokoferol) (180 mg/kg), tauryna (200 mg/kg), jednowodorowy siarczan cynku (114 mg/kg), jodek potasu (9 mg/kg), pięciowodny siarczan miedzi (3 mg/kg).

Zaletą tego opisu, który zacytowałaś jest to, że jest dokładnie wypisane z czego składa się karma. Bardzo często producenci piszą ogólnikowo: "drób", albo: "mięso i mięsne produkty uboczne". Jak widzimy coś takiego, to powinna się uruchomić lampka ostrzegawcza, bo ten "kurczak" to mogą być kurczakowe pióra, dzioby i inne odpady kurczęcego pochodzenia.

Tutaj na plus można potraktować, że jest wyraźnie napisane, że puszka zawiera 61% piersi z kurczaka.

Jeśli chodzi o wady, to ryż i olej słonecznikowy są zupełnie niepotrzebne kotu. Na szczęście jest tego niewielki procent w składzie.
No i druga sprawa - pierś z kurczaka jest bardzo chudym mięsem. Kot potrzebuje tłustszego mięsa.

Podsumowując - karma nadaje się do podawania od czasu do czasu jako przysmak. Ale nie może stanowić podstawy diety, bo nie jest dobrze zbilansowana.

Pusia, jak nazywa się ta karma, którą opisałaś? Jedno z moich futer zdecydowanie by szalało za karmą z tąką ilością tuńczyka.

	POLKA INKA napisał:
	Pusia, jak nazywa się ta karma, którą opisałaś? Jedno z moich futer zdecydowanie by szalało za karmą z tąką ilością tuńczyka.

[link widoczny dla zalogowanych]

To jest ta karma Wesoly

proszę o wypowiedź na temat tej karmy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo przeprzaszam, że Was tak zamęczam, ale moje kotki przesły na Grau ( mokrą ) z Royala i kupki mają troszke nie ciekawe, czasem zdarzy się biegunka, no i czesto smierdząca kupka Smutny

A ja na tych karmach się nie znam Smutny

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:11, 01 Lut 2014, w całości zmieniany 1 raz