Polecane karmy

Pierwsza pucha Ziwi za moimi futrzastymi!

Kupiłam puszeczki Ziwi z dziczyzną. Różnica pomiędzy Powerem a Ziwi jest zdecydowana. Głównie jeżeli chodzi o konsystencję. Ziwi jest bardzo zwarty, a w Powera łyżeczka wchodzi gładko. Zapach też inny - Power ładnie pachnie mięchem, ale to jest chyba wyższy poziom Wesoly

Ziwi pachnie jak gotowane mięso...

Kicia nie jest wybredna - od razu zaczęła pałaszować ze smakiem, kiciuś jak zawsze potrzebował czasu (i motywacji pańci)... Zjadły wszystko, ale po pycholach oceniam, że wolą Powera Wesoly

Ja też mam zamiar zmienić karmę mojej kotce z Royala na Ziwi Peak również slyszałam same pozytywne opinie o tych produktach. Jestem jak najbardziej za zdrowym odżywianiem moich pupili.

Kupiłam puszki Ziwi i powiem dramat. Po tej akurat karmie spodziewałam się mięsnych kawałków a nie pasztetu, którego moje koty nie znoszą.

Trzeba było napisać np. do mnie i zapytać, jaką to ma konsystencję

	Agnieszka7714 napisał:
	Kupiłam puszki Ziwi i powiem dramat. Po tej akurat karmie spodziewałam się mięsnych kawałków a nie pasztetu, którego moje koty nie znoszą.

Agnieszko7714 to od razu uprzedzam - nie kupuj puszek Power of Nature. To dopiero jest drobno zmielony mus.

O to dobrze wiedziec bo ja tez sie powoli zbierałam do zakupu, a moj ksiąze je tylko filetowane karmy Ya winkles

Mój Racuch je praktycznie wszystko, ale ZiwiPeaka akurat nie. Snakeman

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Pią 19:58, 17 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz

to ja sprobuje w takim razie Moonlight dinner (a Ziwi sobie odpuszcze)- tak dla pewności - czy to jest karma filetowana? Ya winkles

Tak i nawet małe krewetki w całości się trafiają Wesoly

	Konstancja napisał:
	to ja sprobuje w takim razie Moonlight dinner (a Ziwi sobie odpuszcze)- tak dla pewności - czy to jest karma filetowana?

filetowana, ale u nas też nie była przyjęta z entuzjazmem. Nie wiem co te moje futra sobie myślą. Kupiłam jeszcze porte, zobaczymy.

	Agnieszka7714 napisał:
	filetowana, ale u nas też nie była przyjęta z entuzjazmem. Nie wiem co te moje futra sobie myślą. Kupiłam jeszcze porte, zobaczymy.

u mnie jak na razie tylko puszka z Tesco filetowana (co kiedys dziewczyny z forum wypatrzyly) była zjedzona ze smakiem i oblizywaniem pyszczka, ale co z tego jak byly potem problemy z brzucholem. Teraz ma cosme, applawsa, ale czasem zje a czasem trzeba wyrzucic...

Konstancjo, spróbuj schesira. U mnie znika w trzy sekundy.

Mokry Ziwi to pasztet ze względu na to iż jest to karma suplementowana, karmy tzw fioletowe czyli np. mokry Aplawss w swoim składzie nie mają suplementów i nie mogą być stosowane jako karma bytowa. Moje też nie przepadają za takimi puchami, za to suchy bez problemu. No i jego zapach nawet dla mnie jest zachęcający

Ostatnio zmieniony przez superendi dnia Nie 22:07, 19 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy

	Agnieszka7714 napisał:
	Konstancjo, spróbuj schesira. U mnie znika w trzy sekundy.

O to sprobuje jego mozna nawet dostać w sklepach zoologicznych, wiec nie bedize problemu z nabyciem jednej puszeczki

Dziewczyny jest bardzo fajna promocja na stornie e-karma.pl. Ze wzgledu na to ze maja puszki karmy Evanger's tylko z trzymiesięcznym (do konca listopada) terminem ważności chcą je sprzedać poniżej 50 % ceny normalnej.

Sam skład puszek kusi mnie od dawna, ale niestety trzeba kupić w dużych paczkach, po 60 szt.

I tak sobie pomyslalam że moze byśmy to jakos rozebrały na forum, albo ktos kto ma wiecej kotow się tym zainteresuje. Ja osobiście jak bym znalazła dwie osoby ktore sie ze mna jeszcze złożą na paczke (czyli po 20 szt) byłabym chętna

Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Wto 21:46, 04 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz