Autor |
Wiadomość |
dorka1000
Początkujący
Dołączył: 26 Gru 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Dziewczyny,
Biorąc pod uwagę Wasze rady, kupiłam furminator. Co prawda narazie na cavisiowe futerko, a nie na ragdollowe, ale na wszystko przyjdzie czas...
Jestem zachwycona
Nigdy w życiu nie udało mi się wyczesać tyle futra z Luśki, co tym furminatorem.
|
|
Czw 18:47, 21 Kwi 2011 |
|
|
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Witam wszystkich
Ja osobiście używam szczotki drucianej. Moim zdaniem jest najlepsza. Posiadam także szczotkę gumową - również rewelacyjnie zbiera martwą sierść, ale podczas wyczesywania sierść nie wbija się w szczotkę tylko fruwa po całym pomieszczeniu. Miałam także szczotkę z naturalnego włosia, ale nie zdawała egzaminu, więc ją wyrzuciłam. Teraz zamówiłam sobie porządną szczotkę drucianą, tyle że większą. Miejmy nadzieje, że się sprawdzi, bo jest dość droga. Właśnie czekam na przesyłkę.
Pozdrawiam serdecznie
|
|
Czw 19:42, 21 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
My kupilismy furminator na zooplusie i to jest rewelacja !!!!
Przy drugim czesaniu zebrałam już o połowę mniej, a za trzecim razem prawie nic
W domu ewidentnie jest mniej sierści na meblach
|
|
Czw 19:48, 21 Kwi 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Witaj Lindusiu
Najpierw przetestuję nową szczotkę. Uważam, że nie ma co oszczędzać na swoim pupilu! Gdy stwierdzę, że szczotka nie sprawdza się, wówczas zainwestuję w furminator. Póki co - czekam na przesyłkę Ale ważne jest też regularne szczotkowanie kota. Minimum raz na tydzień.
U mnie tkwi największy problem w tym, że razem z mężem ubieramy się na czarno. Wszystkie ubrania mamy czarne. A sierść bardzo jest na nich widoczna buu aż nie możemy sobie dać z nią rady. chlip chlip
Pozdawiam
Ostatnio zmieniony przez ANA dnia Czw 20:23, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 20:22, 21 Kwi 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
U nas są dwa Ragusie, a czesane 1-2 w tyg.
Pixelek nie ma jeszcze tyle futerka ale z Bajcika sypało się nieziemsko
|
|
Czw 20:43, 21 Kwi 2011 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
| | U mnie tkwi największy problem w tym, że razem z mężem ubieramy się na czarno. Wszystkie ubrania mamy czarne. A sierść bardzo jest na nich widoczna buu aż nie możemy sobie dać z nią rady. chlip chlip
Pozdawiam |
Chyba czas zmienić garderobę . Ile można sie ubierać na czarno?
Wiosna przyszła, wszystkie czarne ubranka do szafy proszę.
I macie już problem rozwiązany , przynajmniej tymczasowo.
A tak zupełnie powaznie, to niestety ja taż walczyłam z kłaczkami na ciemnych ubraniach i... Prawie od 5 lat od kiedy mamy Bonifacka moja garderoba kolorystycznie się zmieniła. przynajmniej ta którą noszę przy kociarstwie.
Ana przyzwyczaisz się do latającego futra, kanapki z kłakiem, wylizanych do czysta pucharków po lodach nieszczęśliwie zostawionych do umycia... Do różnych rzeczy można sie przyzwyczaić, ale chyba powinno sięsobie ułatwiać życie.
|
|
Pią 6:59, 22 Kwi 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Cześć
Garderoby raczej nie zmienię, bo uwielbiam czarny kolor, a w innym czuję się niekorzystnie hihi Natomiast mój mąż jako "metal" dziwnie by się prezentował w niebieskim czy czerwonym Na razie radzę sobie w ten sposób, że w domu przebieram się w inne ciuszki oraz wyposażona jestem w dużą ilość wałków samoprzylepnych Działa!!!
|
|
Pią 8:11, 22 Kwi 2011 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
No... teraz rozumiem . Rzeczywiście niebieskiego lub żółtego "metala" jakoś nie widzę
No właśnie, rozwiązaniem sa domowe ubranka przystosowane do kudłatych.
Powodzenia w walce z kłaczkami
|
|
Pią 8:19, 22 Kwi 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Witajcie ponownie
O takich szczotkach mówiłam.
Zobaczcie linki:
Mam taka szczotkę - TRIXIE [link widoczny dla zalogowanych]
A zamówiłam teraz - ALL SYSTEMS [link widoczny dla zalogowanych]
Nadal oczekuję na dostawę. Nie mogą mi teraz wysłać paczki bo sami oczekują na dostawę towaru do magazynu. Muszę czekać.
|
|
Nie 21:46, 24 Kwi 2011 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
U nas jeśli chodzi o koty To kolekcji szczotek szczoteczek i innych sprzętów pielęgnacyjnych
( bardziej i mniej przydatnych )może pozazdrościć nie jeden zakład fryzjerski
|
|
Pon 8:51, 25 Kwi 2011 |
|
|
emila555
Pasjonat
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dziewczyny, a jak jest z kociętami? Moje słoneczko ma niecałe 12 tygodni i sierść niczym puszek... . Na razie gładzę ją delikatnie miękką szczoteczką, żeby ją trochę oczyścić i zapobiec ewentualnym kołtunkom - kocię jest bardzo zadowolone i samo się obraca:) Kiedy powinnam przerzucić się na coś innego?
Ostatnio zmieniony przez emila555 dnia Śro 10:59, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 10:58, 01 Cze 2011 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Emila555: "Kiedy powinnam przerzucić się na coś innego?"
Odp.: Kiedy zacznie gubić sierść!
Szczotka, którą zamówiłam przez internet nie przyszła buu wiec w sklepie kupiłam polecany przez was furminator oraz porządną szczotkę drucianą tylko dla kotów (większą i z systemem wysuwanych igieł).
Jestem bardzo z nich zadowolona.
Oto one:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ANA dnia Czw 16:18, 02 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 16:17, 02 Cze 2011 |
|
|
R O X I
Początkujący
Dołączył: 05 Sty 2012
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Powiedzcie mi czy czeszecie kociaki takie ok 3 miesięczne? Jeśli tak to czym żeby nie zrobić krzywdy?
Możecie polecić jakiś dobry grzebień obrotowy? Jestem początkująca i chciałabym wiedzieć w ogóle o jaki chodzi.
I co myślicie o takim podwójnym grzebieniu? (oczywiście już dla starszego kota)
[link widoczny dla zalogowanych]ń_podwójny_dla_kota.html
|
|
Sob 12:36, 21 Sty 2012 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Pisałam o tym "grzebieniu" u siebie w wątku. Tragiczny! Nie kupuj go. Lepiej rozejrzyj się za takim w "psim" rozmiarze, bo to coś, to śmiech na sali. Ogólnie pomysł ok, ale strasznie miniaturkowy.
Dla małego kota polecam - [link widoczny dla zalogowanych] Później jak urośnie (a razem z nim futro), trochę mniej efektywne.
|
|
Sob 12:53, 21 Sty 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| |
Dla małego kota polecam - [link widoczny dla zalogowanych] Później jak urośnie (a razem z nim futro), trochę mniej efektywne. |
Potwierdzam - dla maluszków ta szczotka jest bardzo dobra. Czeszę nią moje Szkraby, a one traktują to jak mizianie i zabawę. Szczotka ta ma kuleczki na końcach drucików dlatego nie drapie delikatnej skóry kociaka.
|
|
Sob 13:45, 21 Sty 2012 |
|
|
|