Autor |
Wiadomość |
kasia1
Raczkujący
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
obcinanie pazurków? |
|
Czy ragdoll powinien mieć obcinane czy nie? Nasz na razie nie ma, ale nie wiem, czy to nie błąd?
Pozdrawiam
|
|
Śro 19:33, 08 Wrz 2010 |
|
|
|
|
Graża
Ekspert
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Kasiu kot musi mieć obcięte pazurki gdy jest na wystawie -( to chyba jedyne miejsce gdzie jest taki formalny wymóg). Bywa, że w umowie krycia rownież jest takie zastrzeżenie ale w domu to już Twoja decyzja czy obcinasz czy nie. Jeśli kot nie wychodzi to lepiej obcinać gdyż w domu nie ma szans by pazurki scierał w naturalny sposób. No i lepiej przyzwyczajać kota od dzieciństwa do takich zabiegów bo potem może być walka
|
|
Śro 22:35, 08 Wrz 2010 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A z drugiej strony, to też są osobnicze skłonności. U mnie tylko Fionie rosną takie, że trzeba obcinać, a pozostałe koty jakoś sobie radzą
|
|
Czw 4:56, 09 Wrz 2010 |
|
|
ANA
Doświadczony
Dołączył: 21 Kwi 2011
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
Hej hej
Ja swoim kotom obcinam co dwa tygodnie pazurki. Używam do tego zwykłej obcinaczki. Takiej jak dla ludzi (taką jest mi wygodniej, bo widzę gdzie uciąć pazurek, żeby nei skaleczyć kotka). Oczywiście nie używam jednej obcinaczki dla wszystkich w tym kotów. Tylko my mamy swoją, a kotki swoją. Najlepiej to robić, gdy dopiero wstaną. Hunterowi obcinam nawet gdy śpi. Jest taki bezwładny.
|
|
Nie 18:46, 24 Kwi 2011 |
|
|
Lobo
Początkujący
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Bazylek nie drapie mebli ale gdy się wybija lub atakuje wyższy mebel, pomaga sobie pazurami. Na skórzanych kanapach jest to prawdziwa zmora. Potwierdzam też, że ludzkie obcinaczki są o wiele lepsze niż te kocie, wydałem 12zł na jakiś szajs
|
|
Wto 11:24, 30 Sie 2011 |
|
|
emila555
Pasjonat
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Hmm a może ktoś z Was odkrył jakiś fajny obcinacz dla kotów - wygodny i godny polecenia? Trochę się boję ludzkim, że niewłaściwie obetnę...
|
|
Wto 12:28, 30 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
U mnie to ciężko z tymi "ludzkimi" obcinaczkami Kupiłam obcinaczki Muscat, jak przetestuję to będę miała porównanie i się podzielę opinią, Emilio
|
|
Wto 13:40, 30 Sie 2011 |
|
|
Krysiulk
Doświadczony
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 1453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja uzywam takich [link widoczny dla zalogowanych] poleciłam je już rodzicom oraz właśnie zakupiłam siostrze poniewaz wcześniej kupiła takie [link widoczny dla zalogowanych] i są jak dla mnie zbyt toporne!!
|
|
Wto 14:10, 30 Sie 2011 |
|
|
Dejikos
Ekspert
Dołączył: 19 Lip 2011
Posty: 3341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
O matko, to drugie wygląda prawie jak sekator! Moje koty w życiu nie dałyby sobie obciąć tym pazurów...
Ostatnio zmieniony przez Dejikos dnia Wto 14:12, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 14:12, 30 Sie 2011 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
A ja podobne mam (te drugie od Krysiulk) i bardzo sobie chwalę Innej firmy i troszkę inny kształt rączek. Na początku obcinałam Sabinie "ludzkimi" cążkami, ale rozdwajały się i pękały jej pazurki. Pani weterynarz pokazała mi dwa różne, pokazała jak działają, pozwoliła wypróbować i właśnie na takie padł mój wybór U Rosi i Simby też się sprawdzają
Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Wto 19:12, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 19:09, 30 Sie 2011 |
|
|
OLGA
Pasjonat
Dołączył: 20 Sie 2010
Posty: 762
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
|
|
|
Ja mam dokładnie takie: [link widoczny dla zalogowanych]
Są malutkie, Maurycy troszkę się ich boi, ale już nie szaleje tak, jak na początku. Są bardzo wygodne i można obcinać pazurki nawet nie patrząc na to za bardzo (oczywiście z wyczuciem, żeby nie za krótko, bo można zrobić krzywdę).
A co do konieczności, to na przykład Maurycy wymaga bardzo częstego obcinania, bo pazurki rosną w ekspresowym tempie i jak są za długie, to zdarza się że zaczynają się rozdwajać, a to już nie jest dobre.
|
|
Czw 7:54, 08 Wrz 2011 |
|
|
astonia
Ambitny
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
| | O matko, to drugie wygląda prawie jak sekator! Moje koty w życiu nie dałyby sobie obciąć tym pazurów... |
A ja sobie chwalę te zoluxy. Są stabilne, solidnie wykonane, mają fajną gumową rączkę, dzięki której się nie ześlizgują. No i przede wszystkim się nie tępią. Nie mam przekonania do "nożyczkowych", wyglądają jakby miały pęknąć na pół na większym pazurku
|
|
Czw 8:06, 08 Wrz 2011 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | A ja podobne mam (te drugie od Krysiulk) i bardzo sobie chwalę Innej firmy i troszkę inny kształt rączek. Na początku obcinałam Sabinie "ludzkimi" cążkami, ale rozdwajały się i pękały jej pazurki. Pani weterynarz pokazała mi dwa różne, pokazała jak działają, pozwoliła wypróbować i właśnie na takie padł mój wybór U Rosi i Simby też się sprawdzają |
tez mam takie i bardzo sobie chwalę. Szybko i bez kłopotu.
|
|
Czw 8:24, 08 Wrz 2011 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Ja jestem bardzo zadowolona z tych kocich nozyczek
[link widoczny dla zalogowanych]
Kiedys uzywalam do obcinania pazokci pieska gilotyny Trixie,
swietna sprawa,ale nie jestem pewna czy sprawdzily by sie u kotka...
Mojej Biance obcinalam juz pazurki dwa razy,a jest u nas 3 tygodnie.
Pazurki w przednich lapkach rosna jej bardzo szybko natomiast w tylnich troszke wolniej.
Pozdrawiamy
|
|
Pon 23:46, 12 Wrz 2011 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja zamówiłam mojej kici obcinaczki i mam mocne postanowienie, żeby jej obcinać pazurki co 2 tygodnie (zalecenie hodowcy), ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak się do tego zabiorę, nigdy w życiu nie widziałam jak zwierze ma obcinane pazurki, a tym bardziej sama tego nie robiłam. Zastanawiam się, czy pierwszy raz nie lepiej pójść do weterynarza, żeby zobaczyć jak się to robi, ale w hodowli usłyszałam opinię, że to niepotrzebnie zestresuje kota (wyjazd, obce otoczenie, lekarz) i lepiej zrobić to w domu. Może znajdę gdzieś w internecie jakiś filmik albo zdjęcia... Sama nie wiem.
|
|
Śro 9:22, 10 Paź 2012 |
|
|
|