Nieświezy oddech :)

dzis zauwazylam ze mojemu totkowi, delikatnie mowiac smierdzi z paszczy Mruga

jaki moze byc powod?

Pewnie zaczyna wymieniać ząbki Wesoly

A to napewno bo ma podwójne kly na górze. I to jest przyczyna?

gdzi kociak wymienia zęby przez kilka tyg. moze mieć nieprzyjemny zapach z pyszczka

Ważne jest również, żeby pilnować czy nie ma stanu zapalnego i czy nie osadza się kamień, bo niestety nieświeży oddech może być objawem kłopotów z ząbkami Smutny

Ale jeżeli tylko wymienia to jest wszystko ok Mruga

Jakby miał jeszcze długo podwójne kły to ja bym poszła do weta

Mojej Biance,tez ostatnio bardzo nieprzyjemnie pachnie z pyszczka

A wczesniej oddech miala bezzzapachowy

Kontroluje dziasla-sa w porzadku,zabki czyste biale,bez kamienia.

Zabek wypadl jej ok 3 tyg temu,
wyplula mi go na brzuch

Czy sa jeszcze inne przyczyny nieprzyjemnego zapachu?

Jak nie ma kamienia, nie ma dziąseł przekrwionych i napuchniętych to pewnie nie masz się czym martwić.
Jakby wyłaziły jakieś problemy nerkowo-wątrobowe, pierwszym objawem byłyby właśnie czerwone dziąsła.

A mój Vincent ma pionowe kremowo żółte paski na kłach? To kamień? Reszta bieluśka.

	Agnieszka7714 napisał:
	A mój Vincent ma pionowe kremowo żółte paski na kłach? To kamień? Reszta bieluśka.

To osad. Spróbuj dać przez jakiś czas jakąś karmę dentystyczną, np. Sanabelle Dental o wielkich chrupkach.
Można tez dać większy kawał surowej wołowiny, to dla kotów "nie łapczywych".
Moje koty zjadają łapczywie i mogłyby się udławić takim kawałem

AA moja Bianka ma lekki bialawo-zielonkawy nalot na jezyczku.
Bardziej w strone bialego niz zielonego.

Co to moze byc?

Jutro wet...

Bazylia napisał:

	Agnieszka7714 napisał:
	A mój Vincent ma pionowe kremowo żółte paski na kłach? To kamień? Reszta bieluśka.

To osad. Spróbuj dać przez jakiś czas jakąś karmę dentystyczną, np. Sanabelle Dental o wielkich chrupkach.
Można tez dać większy kawał surowej wołowiny, to dla kotów "nie łapczywych".
Moje koty zjadają łapczywie i mogłyby się udławić takim kawałem

Dałam wczoraj, muszę zajrzeć do paszczydła. Frodo oczywiście ofukał mięcho i sobie poszedł. Ale tym oto sposobem Vincuś pożarł dwie porcje. On to w ogóle niewybredny