Autor |
Wiadomość |
Arek81
Ambitny
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coventry UK
|
|
|
|
Przerabiałem ludzkiego BARF'a tzn Ania a ja musiałem jej dotrzymać kroku.
To wyliczanie czego ile i do czego ehehehe Zdecydowanie nie
|
|
Sob 23:42, 10 Gru 2011 PRZENIESIONY Czw 23:16, 30 Sty 2014 |
|
|
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja proponuję powolutku przestawiać go na orijena. Mieszać rc z orijenem 3-1. Aż do momentu przejścia całkowicie na orijena. Można kotkowi podawać puszki lub surowe/gotowane mięsko. Zacznij oczywiście stopniowo, aby tak jak napisała Bazylka nie spowodować sensacji w brzuszku. I obserwuj kuwetkę. Jeżeli zacznie berdziej zajeżdżać z kuwetki to znaczy, że mieszanka mu nie odpowiada. Karmienie kociaka i dojście do perfekcji to wielka sztuka i pole minowe. Ale jak już znajdziecie odpowiednią karmę to sukces murowany a kotek będzie rozwijał się rewelacyjnie. Ziwi pek to bardzo dobra karma.
|
|
Nie 10:14, 11 Gru 2011 PRZENIESIONY Czw 23:16, 30 Sty 2014 |
|
|
Arek81
Ambitny
Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coventry UK
|
|
|
|
ale dawać mu suchą czy mogę raz dziennie podać mu troszkę z puszki ??
|
|
Nie 12:16, 11 Gru 2011 PRZENIESIONY Czw 23:16, 30 Sty 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Ja nie podawałabym dwu nowych karm jednocześnie, albo suchą, albo mokrą. Ja swoim wprowadzałam dając przez pierwszy tydzień 1/4 nowej karmy wymieszaną ze "starą" i co tydzień zwiększałam porcję nowej i zmniejszałam "starej". Po wprowadzeniu suchej, zaczynałam tak samo wprowadzać mokrą. Trochę to trwa i dobrze jeśli idzie bez sensacji jelitowych.
|
|
Nie 12:34, 11 Gru 2011 PRZENIESIONY Czw 23:16, 30 Sty 2014 |
|
|
Dima
Doświadczony
Dołączył: 02 Paź 2014
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
A jak się posiada nowe saszetki mokrej karmy nie otwarte to je trzeba trzymać tez już w lodówce ? czy dopiero po otwarciu je wkladac do lodówki a tak mają być cały czas w temperaturze pokojowej ?
|
|
Wto 20:41, 04 Lis 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Niezaczętych nie ma potrzeby trzymać w lodówce
|
|
Wto 20:47, 04 Lis 2014 |
|
|
Dima
Doświadczony
Dołączył: 02 Paź 2014
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Dziękuję Jolu , bo dzisiaj przyszła mi paka z Zooplusa z cats finefood ? ;p jakos tak i się zastanawiałam gdzie to schować
Mam nadzieje że będą smakowały
|
|
Wto 20:51, 04 Lis 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Cała przyjemność po mojej stronie
Przy większych zapasach mogłoby zabraknąć miejsca na nasze kiełbaski
Pytałaś, czy w hodowli je mokre? Pytam, bo mój Simbuś od początku był zagorzałym chrupkożercą i hodowczyni uprzedzała,że nie rusza mokrego. I faktycznie nie było szans Za to suche szamał jak szalony
|
|
Wto 21:02, 04 Lis 2014 |
|
|
Dima
Doświadczony
Dołączył: 02 Paź 2014
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Tak , je suche ( RC i Hills i Applawas) mokre też (Animonde, Costa? czy cos takiego , Hills , RC ) no i kurczaczka fileciki rybke itp.
Od michy zawsze odchodzi ostatni i jeszcze podjada to co z talerza pospadalo hahaha
|
|
Wto 21:32, 04 Lis 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Dima,jak je mokre i nie jest to dla ciebie problem, to staraj sie podawac jak najwiecej.Jest to o wiele zdrowsze dla ukladu moczowego kota.
|
|
Wto 23:15, 04 Lis 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Nie tylko moczowego ale i pokarmowego.
|
|
Wto 23:32, 04 Lis 2014 |
|
|
Dima
Doświadczony
Dołączył: 02 Paź 2014
Posty: 1070
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
/tak ale jak czytam to jak kot je więcej mokrego to cochwile ma -srakę ?
To ile mam mu podawać mokrego ?
w hodowli je chyba 40g rano i 40 wieczorem ? no szaszetka na dzień o ile mi się coś nie pokiełbasiło .
To jako 3 miesięczny kociak ile mam mu dawać tak jak w hodowli ? też wole żeby jadł mokre
|
|
Śro 11:24, 05 Lis 2014 |
|
|
haurka
Pasjonat
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 832
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dima, u mojego nieciekawie było po Feliksach i saszetkach Miamora z galaretką lub z sosem. Zawsze trzeba było portki czyścić, natomiast po dobrych jakościowo karmach typu Feringa, Catz Finefood, czy Granata Pet jest elegancko .
|
|
Śro 11:44, 05 Lis 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
No pewnie, że lepiej mokre
Dima, sama wyczujesz, ile będzie potrzebował. Zacznij od karmienia w takich ilościach jak w hodowli, a później samo wyjdzie w praniu. Kociak będzie rósł, więc z czasem może mieć większy apetyt. Zwróć tez uwagę, żeby szczególnie na początku nie przekarmić go. Może ze stresu mieć większy apetyt, choć wcale tak nie musi być. U mnie Rosi na początku jadła jak oszalała takie ilości mokrej kramy, że hodowczyni dziwiła się. Oczywiście przejadła się i był problem kuwetowy. Na pewno przekarmiłam ją. Myślę, że jadła ze stresu. Niby aklimatyzacja była w porządku, ale mimo wszystko odreagowała zmianę domu. Teraz tez często jak wracamy od weta, po powrocie biegnie do miski.
|
|
Śro 17:50, 05 Lis 2014 |
|
|
szajen
Doświadczony
Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
|
Moj Szafi tez tak reagowal,ze na poczatku jadl bardo duzo i samo mokre, z czasem przystopowal i niestety nauczyl sie od Teodora jesc tez sucha karme.
Podaje trzy razy dziennie mokra karme, w niewielkich ilosciach.
Jak ktos ma taka moliwosc,to lepiej czesciej, niewielkie ilosci.W naturze kot tez ma niewelkie zdobycze.
|
|
Śro 18:15, 05 Lis 2014 |
|
|
|