kotek nie chce jeść - pomocy!

Tacco, je Applaws. Kupuję mu właśnie, kupić dla kociaków czy dorosłych? Ponoć to to samo.

Nie był w kuwecie na 2 od przyjazdu.

Ostatnio zmieniony przez malyborsuk dnia Sob 22:53, 01 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy

	Marla napisał:
	A po cholere gerbera, jak można kurczaka pokroić na kawałki, sparzyć wrzątkiem i wyjdzie to samo?

Pod warunkiem, że jutro kupi kurczaka z pewnego źródła.Ja np. boje się tych z hipermarketów ....a słoiczek podpowiedziałam awaryjnie.Bo skoro nie ma nic, to lepsze to od byle jakiej kociej puszki . Mruga

Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Sob 22:55, 01 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz

A applaws to nie jest dobrze zbilansowana puszka, a te tacki to w ogole jest niewiadomo co, ale przynajmniej tluszczu maja wystarczajaco... Ale applaws kupisz w wiekszych zoologach stacjonarnie, jak cos to Schesir mozna tez latwo dostac, Animonda Carny tezsie znajdzie np. w sieci kakadu. W Krk mozna tez dostac mokrego PONa i Miamor Mild.

Poza tym wszystko spokojnie, nawet jak mu dasz Felixa to nie umrze, a niewiadomo czy lubi tylko mokre, czy jest to zwiazane z nowym otoczeniem itd.u mnie tak bylo, ze drugi kot przez 3,4 pierwsze dni wcinal tylko mokre i to kazde, a po 2. tygodniach nagle sie okazalo, ze starszy brat nauczyl go swoich "madrosci" i ze ewentualnie tylko niektore mokre wchodza w gre i ze on bardzo lubi chrupki.

Niezalezniw karma mokra jest lepsza od suchej, bo zawiera wodę

Ya winkles

*Schesir nie ma karm bytowych, bodajże. Jako karmę uzupełniającą bardzo polecam-u nas sprawdzała się znakomicie.

Nie ma, ale applaws tez nie ma. Jednak jak kotek to na razie je, to zaproponowalam podobne, a dosc latwo dostepne stacjonarnie

Jak tu się odpowiada danej osobie?

Jak traci mnie z oczu strasznie miauczy, albo biegnie do mnie, to znak, że mi już ufa i nie chce być sam?

Jedno i drugie po troszku. Spokojnie, kotek musi przywyknąć do nowego otoczenia, zapachów i do Was.
Na początku zdarza się, że kotki nie jedzą i nie piją, a nawet z kuwetki nie korzystają, ale to mija.
Ważne, żeby miał spokój i odpowiednią ilość snu, bo to takie małe dziecko jest.

Pomalutku nauczycie się siebie nawzajem.

Staraj się nie zmieniać za szybko sposobu karmienia z hodowli, bo stres zmiany domu nałoży się z żywieniowym i kłopoty gotowe.

Wszystkie zmiany z jedzonku wprowadzaj bardzo ostrożnie - jedna nowinka na tydzień, a nową paszę jeśli zmieniasz, to mieszaj przez 2, a nawet 3 tygodnie. Łagodnie zmieniamy proporcje zaczynając od 1 : 5 nowa do starej.

O, dzięki. On jest cwany, chce mokre. Mieszam mu z suchym póki co. Gdzie znajdę listę dobrych karm - prócz tych tu wypisanych?

Nie polecam mieszanie mokrego z suchym w jednym posiłku

Albo mokre, albo suche. Poczytaj o zasadach żywienia na podforum o żywieniu.

kamisia napisał:

	Marla napisał:
	A po cholere gerbera, jak można kurczaka pokroić na kawałki, sparzyć wrzątkiem i wyjdzie to samo?

Pod warunkiem, że jutro kupi kurczaka z pewnego źródła.Ja np. boje się tych z hipermarketów ....a słoiczek podpowiedziałam awaryjnie.Bo skoro nie ma nic, to lepsze to od byle jakiej kociej puszki . Mruga

Ja tylko dodam , bo przeszłam to na brzuszkach własnych kociaczków ,że gerberek ( sam indyk lub kurczak ) wchodził im bez szwanku . Jak tylko ugotowalam kurczaczka ( bo logika mówiła ,ze to to samo , a zdrowy rozsadek ,że po co przepłacac ) zaraz w kuwecie było mokro . To jednak nie to samo .

nazwy dobrych karm znajdziesz w sklepie modernpet. Dobre są: Power of nature, Catz Finefood, GranataPet, Ziwipeak. Apllaws jest dobrą karmą uzupełniającą- nie bazową. Ma nieodpowieni stosunek białka do tłuszczy, których prawie brak. Jeden mokry posiłek możesz zamienić na surowe mięso pokrojone na małe kawałeczki. Ja pakuje mięso w kawałeczkach w 80 ml pudełeczka na mocz i zamrażam. Potem odmrażam i w temperaturze pokojowej daje kotu. Wcina, aż mu się uszy trzęsą ;)Jeśli zastąpisz jeden posiłek mokrego mięsem nie musisz go suplementować.

Zastanów się nad dietą Barf jeśli kocię tak lubi mokre- dla niego zdrowiej, że nie chce suchego Mruga

Mój kot po przyjeździe do domu nie jadł przez dobę (oprócz kilku chrupek w nocy- tak żeby nikt nie patrzył Mruga

)

Ostatnio zmieniony przez placebo11 dnia Pią 8:24, 14 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz