Kot i inne zwierzątka domowe

Żółw i kot przebija wszystko

Kot i pies to zrozumiałe, nawet świnka morska lub fredka ale żółw ....

Mizianki dla obydwu panów G (żółwia proszę wygrapać po skorupce).
No właśnie, jak miziac żółwia ?????

zdecydowanie pod brodką - o ile się zdąży - bo piekielnie szybko chowa glowę. Z tą powolnością u żółwi to jakaś lipa

Może ma łaskotki ???

Łaskotki - hm na to nie wpadlam, ale to możliwe

. Sprawdzę czy na lapkach też ma. A może to żółwiowe ADHD ????

A mój żółwik lubił głaskanie pod bródką

Ale z tą powolnością żółwi to się zgadzam,że jakaś ściema!
Miałam kiedyś jakiś czas w domu kicię znajdę, która atakowała wszystko i wszystkich,a żółwia najchętniej. Jako,że żółw był pacyfista to nie kontratakował tylko zwiewał gdzie pieprz rośnie Ya winkles

ale pancernik ! SUPEROWA FOTKA : )))))))))))
prawa lewa , prawa lewa naprzód marsz

Kurcze, te fotki z żółwiami i kociastymi są niesamowite

Od półtora miesiąca mieszka z nami Wedelek.
Jest jeszcze mały i durnowaty, w sam raz do drażnienia przez Pippi.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest C

U

D

O

W

N

Y

Już go kocham Heart

, swoją drogą jake one są śmieszne w tym wieku Ya winkles

Fajniutki i pocieszny piecho Heart

łłłłoooo bozzzzeee!!! Jakie cudo!!!!Ite cudowne mega duże uszy!!!hihihihih Pięknota.Bazylia gratuluję!!! :)Nie ma to jak kocio pieski dom Wesoly

..wiem coś o tym Mruga

Faktycznie jest taki moment kiedy owczarki niemieckie zaczynają się zmieniać z puchatej kuli w chudego śmiesznego "brzydala", o dużym nieproporcjonalnym do reszty ciała łbie.........
Owczarki niemieckie , a w szczególności długowłose to miłość moja i mojej rodziny .Jak sięgnę pamięcią zawsze nam towarzyszyły.

Wedel juz merda ogonkiem na takie miłe słowa

rzeczywiście teraz jest nieproporcjonalny i bardzo smieszny.
I skaczacy niestety, staram się go oduczyć.
Nasza suczka Milka bardzo się ucieszyła, kiedy go przywieźliśmy.
Po stracie ukochanego Bazyla prawie 4 miesiace była sama.
Teraz psiska szaleją, a w nocy strasznie ujadają, bo... teraz mamy stado dzików po drugiej stronie domu

. Jak nie lisy, to sarny albo dzikie króliki... a teraz dziki.

Gratulacje! Heart

	Bazylia napisał:
	Wedel juz merda ogonkiem na takie miłe słowa rzeczywiście teraz jest nieproporcjonalny i bardzo smieszny. I skaczacy niestety, staram się go oduczyć.

My mieliśmy parę metod ,najskuteczniejszymi okazały się - delikatne przydepnięcie tylnej łapki, lub w momencie skoku podniesiona zgiętą nogą , tak coby psisko boleśnie zderzyło się z naszym kolanem. Następnie padała komenda siad naturalnie na początku trzeba było maluszkowi pomóc przyciskając jego zad ..wiadomo za każdą wykonaną komendę nagroda.
Z naszych obserwacji suki uczyły się zdecydowanie szybciej ...po prostu były zdecydowanie inteligentniejsze Mruga