Autor |
Wiadomość |
Tima Beata
Początkujący
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niemcy
|
|
|
|
Kochani,dziekuje za slowa otuchy.Ja tez mam nadzieje,ze bedzie dobrze,poprostu czasami mam dola,gdy widze,jak po drapaniu zmyka sobie do dziury.Ona podobnie,jak Geniusz bedzie miala charakter, niech sobie ucieka przed obcymi,ale ja jestemjej mamą buuuu I nie moze przede mna wiać.
Jednak nie pozosytaje mi nic innego,jak dalej sie starac i miec nadzieje,oraz zaakceptowacmoja Lulu taką,jaka jest.
Dzisiaj mija 5 doba.....odkad jest u nas.
|
|
Śro 18:49, 26 Mar 2014 |
|
|
|
|
Heejin
Ambitny
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nie napisałaś czy ostatecznie kupiłaś Feliway czy nie
To by na pewno pomogło.
Staraj się, warto powalczyć, ona Ci się później odwdzięczy. W swoim czasie Ale poświecaj jej max czasu, ile tylko możesz
|
|
Śro 19:36, 26 Mar 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Nie pamiętam, czy tu o tym już pisałam, ale bardzo dobre efekty daje kładzenie się na podłodze, kiedy jesteście same w pokoju.
Kot, to ciekawskie stworzenie, więc Ty leżysz i cichutko "kiciasz = wołasz" wtedy cikwaość zwycięża.
No, bo - "czemu ta mamusia tak leży ?- może podejdę zobaczyć"
Wszystkie ruchy i odgłosy bardzo wolno , cichutko i delikatnie.
Naszą Lussy adoptowaliśmy jak miała 7 lat. Jest "płoszkiem", ale to taki chyba jej urok.
Zadomowiła się właściwie od razu, ale kontener stał na łóźku w sypialni chyba koło dwóch miesięcy - tam w razie potrzeby się chowała.
Bardzo mi przykro, bo wiem jak sie czujesz, ale to minie, tylko zachowajcie anielską cierpliwość.
Będzie dobrze
|
|
Śro 20:10, 26 Mar 2014 |
|
|
SylvieM
Ekspert
Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Kochani,dziekuje za slowa otuchy.Ja tez mam nadzieje,ze bedzie dobrze,poprostu czasami mam dola,gdy widze,jak po drapaniu zmyka sobie do dziury.Ona podobnie,jak Geniusz bedzie miala charakter, niech sobie ucieka przed obcymi,ale ja jestemjej mamą buuuu I nie moze przede mna wiać.
Jednak nie pozosytaje mi nic innego,jak dalej sie starac i miec nadzieje,oraz zaakceptowacmoja Lulu taką,jaka jest.
Dzisiaj mija 5 doba.....odkad jest u nas. |
Zobaczysz , ile będziesz miała radości z nią za jakiś czas . U mnie taka nieufna była moja dachóweczka z odzysku - Czarnula . Chciała być blisko , ale nie umiała. Wszystko ją płoszyło . Była nieufna ale też odnosiłam wrażenie ,że bardzo chce czułości . Dzisiaj kładzie mi się na stopach . Gdy wychodzę na taras , pędzi biegiem , kładzie mi się pod nogami i miauczy , by ją głaskać . Sprawia jej to taką radość , żaden mój kot tak się z tego powodu nie cieszył . A ja mam takie wrażenie ,że właśnie te wrażliwe kotki mają ogromne serducho i są bardzo świadome świata. Kocham je i w pełni toleruję . Może to dobrze ,że w końcu znalazła nowego człowieka a wy cieszcie się z każdego małego kroczku . Z czasem bardzo to docenicie.
To ,co mogę doradzić oprócz cierpliwości to to , by jej ograniczyć przestrzeń do miejsc , w których najczęściej przebywacie , tak aby mogła się was uczyć z bezpiecznej odległości . Mów do niej lub do siebie , niech cichutko gra radio i nie szaleje za głośno telewizor . Staraj się do niej podchodzić dyskretnie i nie na siłę . Możesz mieć ze sobą jakiś przysmaczek , zabawkę ,żebyś się jej kojarzyła z czymś przyjemnym . Nie wyciągaj jej na siłę . Pieszczoty na siłę też nie są wskazane . Zobaczysz , za chwilę to ona wykona krok w twoją stronę a ty będziesz z tego dumna.
|
|
Śro 20:18, 26 Mar 2014 |
|
|
Tima Beata
Początkujący
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niemcy
|
|
|
|
Kochani,chyba nastapil przelom.Po glaskaniu,nie ucieka,tylko spi na sofie obok nas.Hurrra.Zobaczymy jak bedzie jutro
|
|
Śro 21:38, 26 Mar 2014 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ale super! Teraz będzie już tylko lepiej!
|
|
Śro 21:41, 26 Mar 2014 |
|
|
Heejin
Ambitny
Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Świetne wieści oby tak dalej!
|
|
Śro 21:42, 26 Mar 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Kochani,chyba nastapil przelom.Po glaskaniu,nie ucieka,tylko spi na sofie obok nas.Hurrra.Zobaczymy jak bedzie jutro |
super wieści cierpliwośc została nagrodzona
|
|
Śro 21:59, 26 Mar 2014 |
|
|
karolina1987
Pasjonat
Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
mówiłam ci - spokój i jeszcze raz spokój niestety mojej zostało głaskania jak siedzi obok, a niestety nie na kolanach
|
|
Śro 22:01, 26 Mar 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Wspaniale. Teraz już jest cała Wasza. Przekonała się, że ten dom też może być jej i jest OK.
Wiele Ragów nie wchodzi na kolana tylko się przytula, leżąc obok swojego człowieka.
Dlatego ja je nazywam "koty oboczne"
Piszę w tej chwili lewą ręką, bo właśnie mój "oboczny" Severus leży po mojej prawej na kanapie i o pieszczotki prosi, trzymając moją ręką w swoich łapkach.
I oczywiście ugniata, jak szalony.
O mruczeniu już nie wspomnę, bo on się włącz gdy tylko ktoś na niego spojrzy.
Trzymam kciuki za wielkie uczucie między Wami.
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Śro 23:18, 26 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 23:17, 26 Mar 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
Czw 0:19, 27 Mar 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
| | Kochani,chyba nastapil przelom.Po glaskaniu,nie ucieka,tylko spi na sofie obok nas.Hurrra.Zobaczymy jak bedzie jutro |
Jestem pewna, że najbliższe dni przyniosą wam więcej takich małych sukcesów.
|
|
Czw 0:39, 27 Mar 2014 |
|
|
Tima Beata
Początkujący
Dołączył: 24 Sty 2014
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: niemcy
|
|
|
|
Kochani,dziekuje Wam bardzo za wszystko.Gdyby nie wasze doswiadczenie i rady,pewnie bym sie załamała.
Tak,kupilam Feliwey.
Wczoraj Lulu po glaskaniu ,pospala sobie na sofie,potem zeszła i obeszla boczkiem caly salon dookola,przy scianie.Nastepnie wskoczyla na komode,za TV i stamtad nas obserwowala.
W nocy obmiotla wszytkie michy i gdzies sie schowala.Pewnie znalazla jakas dziure,ktora ja przeoczylam.
Teraz jednak jest juz we mnie nadzieja na resocjalizacje jej i to dzieki Wam i dzieki widocznym postepom.
Dzisiaj wyjme z łazienki jej kontenerek i postawie na sofie.....czy to dobry ruch?
|
|
Czw 10:13, 27 Mar 2014 |
|
|
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
Bardzo dobre wieści
Przestaw kontenerek tam gdzie przebywacie, na pewno będzie jej łatwiej.
Ale skoro już zrobiła mały kroczek to będzie tylko lepiej. U mnie jak Juliśka wyszła spod łóżka i spała chwilę na parapecie był przełomowym momentem, a też martwiłam się czy będzie kiedykolwiek blisko nas (miała ponad dwa lata jak u nas zamieszkała). Teraz nie spuszcza mnie z oczu i jest zawsze jak najbliżej tylko może. Dużo cierpliwości, a będzie dobrze
Ostatnio zmieniony przez Misia dnia Czw 10:24, 27 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 10:19, 27 Mar 2014 |
|
|
Agamakoty
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Jakie to cudowne wieście. Kamień z serca:) Teraz to już będzie tylko lepiej
|
|
Czw 12:23, 27 Mar 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|