Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kastracja
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kastracja
Autor Wiadomość
Madziara25
Raczkujący



Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

Post Kastracja
Mam pytanie, kiedy należy pomyśleć o kastracji? Feliks ma dopiero 4 miesiące jednak nie chciałabym dopuścić do znaczenia terytorium.
Sob 21:00, 25 Maj 2013 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mniej więcej między 6-9 miesiąc życia zwierzęcia.Po wykształceniu się wszystkich elementów układu moczowo-płciowego. A najlepiej jak w tej kwestii poradzisz się swojego zaufanego weterynarza .
Sob 22:42, 25 Maj 2013 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Większość ragusiów nie spieszy się ze znaczeniem, a i później dojrzewają, więc uważam, że nie szybciej niż po ukończeniu 9-tego miesiąca.
Nie 12:25, 26 Maj 2013 Zobacz profil autora
szajen
Doświadczony



Dołączył: 03 Paź 2012
Posty: 1477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

Post
Catyfun moj Teos zaczal znaczyc w 7 miesiacu,wiec migiem musielismy robic termin kastracji.
Nie 16:17, 26 Maj 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja kastrowałam koło 8 miesiąca. Przy sprzataniu kuwety od razu wyczułam charakterystycznz swąd sików i od razu zarezerwowałam termin za kilka dni u weta, osobiście nie praktykuje czekać do momentu az mi kocur gdzieś nasika. Wczesniejsze kocury, ktore były wychodzące (dachowce) kastrowałam w wieku 7 miesięcy.
Nie 18:50, 26 Maj 2013 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
szajen napisał:
Catyfun moj Teos zaczal znaczyc w 7 miesiacu,wiec migiem musielismy robic termin kastracji.


Też się zdarza Wesoly

Zawsze mówię, że jak po powrocie do domu nóżki nam zapaszek wykręca, to należy zarezerwować termin Wesoly

Fakt, że przy niektórych żwirkach można tego nie zauważyć.

Edit: Nie wyczuć Wesoly


Ostatnio zmieniony przez Catyfun dnia Nie 22:37, 26 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie 22:37, 26 Maj 2013 Zobacz profil autora
Madziara25
Raczkujący



Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

Post
To będziemy wąchali Wesoly i obserwowali Wesoly u weta jeszcze nie byliśmy, wybieramy się w przyszłym tygodniu
Pon 14:31, 27 Maj 2013 Zobacz profil autora
Raggato
Ambitny



Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Częstochowa

Post
Co do wąchania i obserwowania...kastracji...

Jestem zwolenniczką wczesnej kastracji.
Niestety tekst pt. ragdolle rozwijają się długo i zazwyczaj w wieku 9 miesięcy nie będą znaczyły jest zwykłą bujdą...
Duża część z nich dojrzewa już w wieku 6-7 miesięcy i wg mnie najlepszym momentem jest albo wczesna kastracja albo w wieku 6 miesięcy, tak by nie przegapić owego nieszczęśliwego znaczenia...
Tym bardziej co do koteczek , czekanie na pierwszą ruję etc... jeśli można im oszczędzić rujkowania i o wiele lepiej dochodzą do siebie im są młodsze - po co czekać?
Pon 15:38, 27 Maj 2013 Zobacz profil autora
Arek
Ambitny



Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żyrardów

Post
Zdecydowanie popieram Ragatto. Odbiór z hodowli kotka wykastrowanego to duży komfort dla nabywcy.
Wto 5:46, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
I ryzyko powaznych problemow zdrowotnych kota w przyszlosci.

Oczywistym jest ze hodowcy wykonuja taki zabieg tylko ze wzgledu na ochrone legalnych hodowli. Nie oszukujmy sie kastracja kocura to szybki i prosty zabieg.

Rozumiem czemu hodowcy go wykonuja ale prosze Was nie wmawiajcie ze jest to dobrre dla wszystkich, bo nie jest. Nie robcie "wody z mozgu" nieswiadomemu czytelnikowi.
Wto 6:39, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Raggato
Ambitny



Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Częstochowa

Post
Zupełnie się z tym nie zgodzę...
Cała masa hodowców dokonuje wczesnej kastracji od wielu lat i odsetek powikłań jest znacznie znikomy - taki sam jak w przypadku kastracji po osiągnięciu dojrzałości płciowej.

Nikomu nie robimy wody z mózgu... Czemu tak uważasz Konstancjo?
Wto 9:20, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
Konstancja napisał:
I ryzyko powaznych problemow zdrowotnych kota w przyszlosci.

Oczywistym jest ze hodowcy wykonuja taki zabieg tylko ze wzgledu na ochrone legalnych hodowli. Nie oszukujmy sie kastracja kocura to szybki i prosty zabieg.

Rozumiem czemu hodowcy go wykonuja ale prosze Was nie wmawiajcie ze jest to dobrre dla wszystkich, bo nie jest. Nie robcie "wody z mozgu" nieswiadomemu czytelnikowi.

Wybacz, ale bzdury piszesz. Jakie komplikacje w przyszłości? Proponuję podpierać się faktami i wynikami. Wejdź na forum hodowców i poczytaj o tym jak się rozwijają kocięta po wczesnej kastracji. Wejdź na FB i popisz trochę z hodowlami, które od kilkunastu lat prowadzą w ten sposób swoją hodowlę. Można nie być zwolennikiem wczesnej kastracji, wolny kraj, ale takie bzdury wypisywać to już przesada nie mając żadnych dowodów na szkodliwość wczesnej kastracji. To już jakaś propaganda się zaczyna robić, że wczesna kastracja jest zła. A najbardziej krzyczą ci, co nie mają kontaktu z takimi zwierzakami
Snakeman
Wto 10:03, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
ula
Pasjonat



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niestępowo o/Gdańska

Post
Raggato napisał:
Zupełnie się z tym nie zgodzę...
Cała masa hodowców dokonuje wczesnej kastracji od wielu lat i odsetek powikłań jest znacznie znikomy - taki sam jak w przypadku kastracji po osiągnięciu dojrzałości płciowej.

Dokładnie TAK !!! i mało tego gdybyśmy chcieli być tak do końca w porządku postępując wedle wszelkich zasad , norm i własnego sumienia , powinniśmy kastrować ragdolla w wieku około 3 lat . Bo właśnie w wieku 3 lat ragdoll osiąga dojrzałość .......bo jak pamiętamy to jedna z niewielu ras która tak pozno dojrzewa . Teraz pytanie kto będzie czekał do tego czasu ???? no chyba nikt mądry kto chce mieć kota na kolanka Rolling eyes
Tak więc jaka jest różnica między ragdollem kastrowanym w wieku 3 miesięcy niż tym wykastrowanym w wieku 9 m ?? no więc , żadna Ya winkles

monika83 napisał:
Wybacz, ale bzdury piszesz. Jakie komplikacje w przyszłości? Proponuję podpierać się faktami i wynikami. Wejdź na forum hodowców i poczytaj o tym jak się rozwijają kocięta po wczesnej kastracji. Wejdź na FB i popisz trochę z hodowlami, które od kilkunastu lat prowadzą w ten sposób swoją hodowlę. Można nie być zwolennikiem wczesnej kastracji, wolny kraj, ale takie bzdury wypisywać to już przesada nie mając żadnych dowodów na szkodliwość wczesnej kastracji. To już jakaś propaganda się zaczyna robić, że wczesna kastracja jest zła. A najbardziej krzyczą ci, co nie mają kontaktu z takimi zwierzakami
Snakeman



Wto 10:20, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Raggato
Ambitny



Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa, Częstochowa

Post
[/quote]
Wybacz, ale bzdury piszesz. Jakie komplikacje w przyszłości? Proponuję podpierać się faktami i wynikami. Wejdź na forum hodowców i poczytaj o tym jak się rozwijają kocięta po wczesnej kastracji. Wejdź na FB i popisz trochę z hodowlami, które od kilkunastu lat prowadzą w ten sposób swoją hodowlę. Można nie być zwolennikiem wczesnej kastracji, wolny kraj, ale takie bzdury wypisywać to już przesada nie mając żadnych dowodów na szkodliwość wczesnej kastracji. To już jakaś propaganda się zaczyna robić, że wczesna kastracja jest zła. A najbardziej krzyczą ci, co nie mają kontaktu z takimi zwierzakami
Snakeman[/quote]

Uh... nie chciałam być aż tak dosadna...
Czasem mam wrażenie że do tej propagandy dokładają się również hodowcy, którzy nie dokonują wczesnej kastracji - bo to przecież dodatkowy koszt...
Jak do tej pory żaden znany mi kociak nie miał problemów ani bezpośrednio po kastracji ani w dłuższym okresie czasu...
Wto 10:21, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
ula
Pasjonat



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Niestępowo o/Gdańska

Post
Konstancja napisał:

Rozumiem czemu hodowcy go wykonuja ale prosze Was nie wmawiajcie ze jest to dobrre dla wszystkich, bo nie jest. Nie robcie "wody z mozgu" nieswiadomemu czytelnikowi.


Więc jako świadomy czytelnik , bo rozumiem że nim jesteś i masz dużą wiedzę na ten temat przedstawisz nam argumenty dlaczego wczesna kastracja jest tak szkodliwa dla kota .
Wto 10:25, 28 Maj 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin