Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kąpiel
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kąpiel
Autor Wiadomość
olencja121
Doświadczony



Dołączył: 10 Mar 2013
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

Post
My kąpaliśmy Nalę tylko raz i to w wannie.
TŻ tryzmał kociastą, a ja manewrowałam pomiędzy szapmonem,wodą i kotem.
Były pojedyncze piski, ale bez ran się obyło.
Jakby mi przyszło kąpać Ulana- to krew by się polała. Na szczęście póki co nie ma takiej potrzeby
Śro 9:02, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Misia
Ekspert



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzychód

Post
U mnie Juliśkę tż musiał trzymać, bo po czasie gdy jej cierpliwość się skończyła i chciała kilka razy czmychnąć z wanny postanowiła, że się położy plackiem w wannie, więc była walka żeby ją trochę wyżej trzymać i jej nie zalać wodą
Fordek za to swoim dzielnym i męskim głosikiem drze się i staje się tak ragdollowo szmaciany jak nigdy, wręcz leci przez ręce i czym prędzej wyskakuje
Kąpiel jak kąpiel ale suszenie futra Rolling eyes
Śro 9:13, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moje doświadczenia kąpielowa wykazują, że łatwiej wykąpać kota pod prysznicem niż w wannie (przy czym ja to zawsze wykonuję solo, bez pomocy osób trzecich), gdyż w brodziku można zamknąć kabinę i zostawić tylko lekko uchylone drzwiczki na ręce - w taki sposób kotu trudniej uciec, bo nie ma przestrzeni na boki (w wannie kot musi być cały czas trzymany jedną ręką). Aczkolwiek w obu wypadkach najczęstszą drogą ucieczki bywa przestrzeń pod nogami Snakeman i wtedy olaboga trzeba łapać za tylne łapy

edit. Misiu masz rację - kapiel się jeszcze zniesie, ale suszenie


Ostatnio zmieniony przez Konstancja dnia Śro 10:25, 25 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
Śro 10:22, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Heejin
Ambitny



Dołączył: 24 Lut 2014
Posty: 426
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moja Luna jest wyjątkowa, bo można powiedzieć, że lubi wodę - jak na kota Mruga Jest ciekawa, prawie zawsze nam towarzyszy przy kąpieli. Stoi na wannie, czasami dotknie łapką, kilka razy na mnie wchodziła i starała się nie zamoczyć Wesoly Może kiedyś dojdziemy do etapu kąpieli, jeśli będzie taka potrzeba.
Za to sfinks przeciwnie. Miauczy i drapie. Nie znosi wody i nie może przebywać w łazience kiedy ktoś inny się kąpie.
Śro 10:37, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Misia
Ekspert



Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Międzychód

Post
Konstancja napisał:
edit. Misiu masz rację - kapiel się jeszcze zniesie, ale suszenie


U mnie kąpiel + suszenie to trzy godziny wyjęte z życiorysu, biorę krzesełko, Lale na kolana i suszymy, suszymy, suszymy.... 2,5h później ojej nadal niedosuszona. Ostatnio prędzej spaliłaby mi się suszarka niż Juli wysuszyła.
Haha a ale to i tak lepiej niż Ford, bo ona leży. W sobotę Fordziową kryzę myłam, tak się bał suszarki, że musiałam na kuckach mieć go między nogami, normalnie szaleństwo
Śro 11:05, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dlatego ja już się nie bawię w mycie, bo to jest stres, krzyk, wojna, a potem jeszcze kot drugie pół dnia musi się sam myć, jak go tak ubrudzę Snakeman

Jak są jakieś nieczystości na futrze to wyczesuje je pudlówką. A jak olej z łososia, to po kilku dniach kot sam to sobie wyliże.

Co innego było z kotami wychodzącymi, bo niestety w sezonie jesiennym na łapach pojawiało się takie błotko, które zmuszało do kąpieli.
Śro 11:44, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
KMT
Pasjonat



Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Heejin napisał:
Mruga Jest ciekawa, prawie zawsze nam towarzyszy przy kąpieli. Stoi na wannie, czasami dotknie łapką, kilka razy na mnie wchodziła .

Toudiasz tak samo, niezwykle trudno jest go zdjąć z wanny, jego obecnosć w łazience zawsze = wanna. Dlatego albo siedzi z nami (a ja się boję czy nie wpadnie), ale siedzi za drzwiami i miauczy jakby cierpiał. Wpadł raz, bo chodził po krawędzi wanny, następnie ciapał łapką w pianę, ponownie ruszył w "trasę dookoła" i na zakrętach podpierał się łapką o moje plecy. Jakież było zdziwnie gdy przy trzeciej rundzie zabrakło mnie na zakręcie! Wpadł, pomoczył się tak do szyjki, został wyjęty. Od razu ręcznik, wycieranie i suszenie na najsłabszym nawiewie i średnia temperatura. Bałem się, że będzie na nas zły albo obrazi się, ale gdy kita znów była puszysta, niezwruszenie powrócił do harcowania przy wannie. No i wielki plus bo daje sobie bezproblemowo (jak na kota) myć dupkę, albo wilgotną szmatką/papierkiem albo na legalu totalnie pod bieżącą wodę w umywalce.
No i kociak cudownie pachnie, bardzo indywidualnie. Bałem się, że po incydencie z wanną, gdzie było troszkę piany, zatraci swój zapaszek albo wymiesza się z płynem do kąpieli, ale nic takiego nie miało miejsca i dalej pachnie "po swojemu", czyt. superancko:)

pozdrawiam,
M.
Śro 11:45, 25 Cze 2014 Zobacz profil autora
Mgławica
Legendarny Kociarz



Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska

Post
przymierzam się do kąpieli futerek (wybrudzone olejem kołnierze aż się o to proszą)
polecicie jakiś szampon do długiej sierści?
i jeszcze - jakich ręczników używacie do wysuszenia kota?
Pon 18:13, 18 Sie 2014 Zobacz profil autora
solea
Ekspert



Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Ja używam Goopa i jestem zadowolona. Ręcznika używam naszego.Owijam kotła i czekam, aż woda wsiąknie.
Pon 23:12, 18 Sie 2014 Zobacz profil autora
butterfly2101
Ekspert



Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Mgławico ja polecam reczniki dla zwierząt z mikrofazy ( np.w zooplusie, okresowo w sklepie Tchibo) . Kiedyś uzyskałam zwykłych ale od czasu gdy kupiłam te już bym do zwykłych nie wróciła. One wspaniale pochłaniają wodę z futra , kot jest dwa razy suchszy i nie trzeba tak długo suszyć suszarką. Jeśli chodzi o kosmetyki do kąpieli to ją polecam firmę Jerob- rewelacja! A z bardziej dostepnych np. Kelco Bubble Neem lub serię All system
Wto 8:33, 19 Sie 2014 Zobacz profil autora
SylvieM
Ekspert



Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Co do kąpieli u mnie świetnie sprawdziła się kabina prysznicowa . Kąpałam juz wszystkie moje trzy kocice. Do kabiny wysciełanej grubym ręcznikiem wchodzę z kotem, zamykamy sie i do dzieła . prysznic oczywiście załączam wcześniej z lekkim strumieniem i kładę na ręcznik . Potem zaczynam polewać plecki , aż do główki. uważam na uszy , które myję delikatnie palcami . Należy też pamiętać , aby wcześniej rozcieńczyć szampon w garnuszku ciepłej wody , Gdy zmoczę kota prysznice , polewam go rozcieńczonym szamponem i masuję . Wszystkie moje koty nawet nie wydały z siebie miauknięcia . Ciepły prysznic wyraźnie sprawiał im przyjemność. Ręcznik pod łapkami sprawiał ,że koty nie ślizgały się i nie traciły gruntu pod nogami, tłumił tez odgłosy lejącej sie wody , co jest bardzo ważne. Potem w ręcznik, szorowanie i pod suszarę . Tu już potrzebna była druga para rąk , bo ktoś musi suszyć , a ktoś czesać w trakcie suszenia . Podczas suszenia unikamy nawiewu na pyszczek , ale to chyba każdy wie.
Czw 22:00, 21 Sie 2014 Zobacz profil autora
Dorcia
Ambitny



Dołączył: 28 Kwi 2014
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Za nami pierwsza kąpiel Chestera. Długo się do niej zabierałam, ale dziś sam się o nią poprosił. Mąż czyścił mu kuwetę, w kuwecie nie było żwirku, a Chester postanowił zrobić siusiu. O i tak się to skończyło, że wyszedł z niej cały mokry, chlapiąc siuśkami po całym przedpokoju...
Szczerze mówiąc myślałam, że będzie gorzej. Owszem, troszkę płakał, ale spodziewałam się podrapanych rąk i trzymania go na siłę. Mogę powiedzieć, że jestem dumna, że był taki dzielny.
Przy suszeniu już było gorzej, bo strasznie się wiercił i nie dosuszyłam go do końca. Teraz uciekł na swoje miejsce i tam wylizuje futerko. Ciekawa jestem jakie będą efekty tej kąpieli i czy jego sierść się poprawi. Użyłam pasty Goop i szamponu, z odżywką już nie chciałam go męczyć, może następnym razem.
W każdym bądź razie mam nadzieję, że mnie nie znienawidzi przez dzisiejsze wydarzenia Wesoly
Śro 19:23, 19 Lis 2014 Zobacz profil autora
Basialuk
Ambitny



Dołączył: 09 Gru 2014
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnobrzeg/Warszawa

Post
Ja mam do Was takie pytanie ogólne. Kiedy tak naprawdę trzeba wykąpać kota? Oczywiście nie mówię o jakichś rażących sytuacjach kiedy kot się ubrudzi okropnie no i wiadomo, że nie ma innego wyjścia. Czy są poza tym jakieś sytuacje kiedy taka kąpiel jest wymagana? Czy jeśli kot chodzi sobie po domu, nie brudzi się, to nawet po roku nie ma potrzeby żeby go kąpać?
Czw 9:18, 11 Gru 2014 Zobacz profil autora
roene
Ekspert



Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 2217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk

Post
Jeśli kot nie ma nagłej kuwetowej wpadki itp. to bardzo dobrze sam dba o swoją higenę w zasadzie nie ma konieczności go kąpać. Chyba że na wiosnę bardzo linieje i nienadążacie ze szczotkowaniem to można wykąpać. Ale to nie jakaś reguła moim zdaniem, kąpiemy jak jest wyraźmna potrzeba. No chyba że koty to lubią akurat Jezyk
Czw 15:17, 11 Gru 2014 Zobacz profil autora
Basialuk
Ambitny



Dołączył: 09 Gru 2014
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnobrzeg/Warszawa

Post
roene napisał:
No chyba że koty to lubią akurat Jezyk
to chyba często się nie zdarza ;p
Czw 15:26, 11 Gru 2014 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin