Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
jak przygotować dom na przybycie Ragdolla?
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
jak przygotować dom na przybycie Ragdolla?
Autor Wiadomość
nickRuda
Raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post jak przygotować dom na przybycie Ragdolla?
Witam, może temat już tu był, ale to mój pierwszy wpis:) W niedługim czasie nasza rodzina wzbogaci się o nowego domownika, jak przygotować się na powitanie Ragdolla? na co zwrócić uwagę? kable? schody? kwiatki?


Ostatnio zmieniony przez nickRuda dnia Śro 19:32, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Śro 17:40, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Alutkowa
Ambitny



Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Śląsk

Post
szczerze mówiąc to w ogóle nie przygotowywalam domu na przybycie kotów (poza rzeczami oczywistymi jak kupno kuwet, misek, karmy itd... ) sprawdziłabym jedynie czy kwiaty które posiadasz sa bezpieczne dla kotów ( w sensie czy nie są trujące). a reszta przyjdzie z czasem. obserwuj a będziesz wiedziała co schować a co zostawić Ya winkles moje koty w ogóle nie interesowały sie kablami, wtyczkami (schodów nie posiadam, ale sądze że taki 3 mesięczny sobie poradzi - w końcu koty sprytne są Ya winkles )
Śro 19:49, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
butterfly2101
Ekspert



Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piekary Śląskie

Post
Witaj, zgadzam się z poprzedniczką Rolling eyes bez stresu , mój Milan kable od początku ma w głębokim poważaniu ja bym tylko dodała abyś sprawdziła czy kociak nie będzie miał dostępu do środków chemicznych ( płynów do WC, proszków itd. oraz leków) u mnie problemu nie było z racji małego dziecka-wszystko zamknięte i to wysoko ale warto o tym pomyśleć A tak na marginesie to fajnie by było gdybyś przywitała się z nami w dziale powitań i naskrobała parę słów o sobie i kociaku na którego czekasz . A potem założyła mu lub jej własny wątek w dziale "przedstaw nam swojego ragdollka" -jutro oczywiście fotki mile widziane
Śro 20:22, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A u mnie kotek jak szalony chciał gryźć kable jak był mały, schodów się przez pierwszy miesiąc bał i nie schodził, a jak sie nauczył to zaczął na nich urządzać dzikie gonitwy

Ja bym tylko nie paliła świeczek w miejscach do których kotek ma dostęp, przemyślała gdzie postawić kuwetę, gdzie miski - najlepiej miska z wodą w innym miejscu niż miska z jedzeniem, reszta przyjdzie z czasem, dzień czy dwa i będziesz wiedzieć co stanowi zagrożenie a co nie. Na okres letni należy dodatkowo zebezpieczyć okna i balkon (jeśli chcesz na niego wypuszczać kotka) Ya winkles
Śro 20:56, 06 Lut 2013 Zobacz profil autora
nickRuda
Raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
dzięki za odpowiedź i podpowiedzi:) przyznam się, że to będzie mój pierwszy kot w życiu więc jestem podekscytowana:) i trochę przerażona, oczywiście wrzucę post o kici, ale jak już u nas się pojawi:) gdybyście miały jakieś rady, jak uniknąć błędów na początku? na co zwrócić uwagę, to piszcie!!Wesoly
Czw 12:49, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
To jasne, że musisz się zaopatrzyć w pewne rzeczy: miseczki, kuweta, żwirek, karma, drapak, szczotka do pielęgnacji futra, obcinaczka do paznokci... A przede wszystkim transporter, w którym przewieziesz kota. Warto zastanowić się, czy coś u Ciebie w domu stanowi dla kota realne zagrożenie, np jeśli lubisz mieć przez większość czasu uchylone okna, dobrze jest zamontować specjalne osłonki - okna uchylone w ten sposób mogą być dla kota zabójcze. Warto sprawdzić, czy nie masz żadnych szkodliwych roślin i zrewidować środki czystości używane w domu na powierzchniach, po których porusza się kot. Ogólnie - zachować ostrożność, ale nie dać się zwariować.

Ja przed przybyciem pierwszego kota strasznie świrowałam i chciałam z domu zrobić sterylną bańkę, w której kotu nie będzie groziło żadne niebezpieczeństwo. Mój stosunek do tego jak powszechnie wiadomo zmienił się diametralnie. Jeśli coś stanowi bezwzględne zagrożenie dla życia i zdrowia kota, nie ma na to miejsce w moim domu. Ale jeśli mogę zabezpieczyć kota inaczej, to jest nauczyć go, że tego robić nie wolno (gryźć kabli, wspinać się na firanki, wchodzić na stół i blat kuchenny) to wybieram tą drogę. Jak dotąd z powodzeniem Wesoly
Czw 13:07, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Smużka
Ekspert



Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Ja myślę, że zabezpieczenie okien czy balkonu to główne przygotowanie. Plus kupno wyprawki. Reszta na bieżąco. Mruga
Warto na jakiś czas pozdejmować z półek, regołów, szafek... łatwo tłukące się przedmioty. Kot moich rodziców (dachowiec) w ciągu pierwszych miesięcy życie wytłukł wszystkie wazony (włącznie z cenną grecką wazą). Mruga
Mój (raguś) zbił tylko słoik, świnkę skarbonkę i zrzucił ramkę ze zdjęciem (ale przetrwała upadek).
Imbir (dachowciec) zrzucił na razie tylko świecznik ze szklanym kwiatkiem.
Czw 13:38, 07 Lut 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Apropo tlukacych sie przedmiotow to ja jak szalona wszystko pochowalam przed przybyciem kota, a potem powoli przywracalam na swoje miejsca Ya winkles Bo moj Ragus jest niskopodlogowy i po szafkach raczej nie chodzi (Chociaz co ja mysle a co on robi jak nie widze to chyba nie ten sam swiat bo zawsze bylam przekonana ze na blacie kuchennym moj kot nigdy nie byl, a dzisiaj rano znalazlam w zlewie jego pileczke :O). Jeszcze niczego nie potlukl Ya winkles a jest u nas rok (wczesnijeszy kot zrzucil bratu metronom z pianina).

Mozna zawsze jeszcze kwiatki tak poprzestawiac zeby wygospodarowac parapety nie tylko dla kwiatkow a takze dla kota (jesli masz duzo kwiatow, bo jak nie to problem z glowy) Ya winkles
Pią 11:08, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
brightdevil
Początkujący



Dołączył: 30 Sty 2013
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

Post
My też jakoś specjalnie się nie przygotowywaliśmy. Kupiliśmy tylko to co było potrzebne aby kotek mógł normalnie funkcjonować. No i oczywiście pozbyłam się wszystkich trujących kwiatków.
Pią 11:32, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
kociamama
Legendarny Kociarz



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

Post


Ważne, żebyś widziała, czy ewentualnie obgryza jakieś kable - wtedy specjalne rurki dla bezpieczeństwa. Rośliny wiadomo.

Uwaga na drzwi . My przyjęlismy strategię buty do szaf albo miedzy drzwiami, tak, zeby koty ich nie wąchały. Można na butach przywlec jakaś "zarazę".

Zapraszam do działu powitań, bo mamy zwyczaj tam witać nowych forumowiczów - tam się przedstawiamy i poznajemy. Hej
Pią 11:48, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
nickRuda
Raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
dzięki za wszystkie wpisy, powiedzcie gdzie mogę znaleźć informację dotyczące toksycznych kwiatów dla kociaków i czy kuweta powinna być na tym samym piętrze co drapak i miski? a i czy Ragdolle faktycznie są tak niskopienne?Wesoly
Pią 15:47, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
annannanna
Doświadczony



Dołączył: 15 Lip 2012
Posty: 1078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
nickRuda napisał:
dzięki za wszystkie wpisy, powiedzcie gdzie mogę znaleźć informację dotyczące toksycznych kwiatów dla kociaków i czy kuweta powinna być na tym samym piętrze co drapak i miski? a i czy Ragdolle faktycznie są tak niskopienne?Wesoly


O kwiatkach mozesz poczytac np. tu:
[link widoczny dla zalogowanych]
ale na google jest jeszcze sporo innych stron...

Kuweta moze byc na tym samym pietrze co drapak i miski (przeciez Ci co maja mieszkania w bloku,a nie domku tez funkcjonuja na jednym pietrze... Mruga),ale nie obok/blisko siebie,a szczegolnie nie blisko misek z jedzeniem i piciem,bo Tobie tez przeciez nie byloby przyjemnie jesc w WC... Mruga


Ostatnio zmieniony przez annannanna dnia Pią 16:21, 08 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Pią 16:14, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
[quote="annannanna"]
nickRuda napisał:
dzięki za wszystkie wpisy, powiedzcie gdzie mogę znaleźć informację dotyczące toksycznych kwiatów dla kociaków i czy kuweta powinna być na tym samym piętrze co drapak i miski? a i czy Ragdolle faktycznie są tak niskopienne?Wesoly


Jeśli chodzi o roślinki to tu również co nieco znajdziesz

http://www.ragdollclub.fora.pl/zdrowie,39/niebezpieczne-roslinki,2159.html
Pią 16:21, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
Ines
Ekspert



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

Post
Kuweta nie może być zbyt blisko miseczek, ale też nie należy przesadzać w drugą stronę, zwłaszcza jeśli kotek jest mały - małe są też jego układ pokarmowy i moczowy. Ja bym na Twoim miejscu postawiła kuwetę na każdym piętrze Wesoly
Pią 20:31, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
Konstancja
Ekspert



Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ja bym na pierwsze dni sugerowała ustawienie wszystkiego w jednym pokoju i potem powolutku można pozmieniać (jeśli tobie nie pasuje) jak kotek się przyzwyczai do nowego miejsca. Normalnie możesz trzymać wszystko w jednym jeśli wolisz.

U mnie kot przez pierwsze dwa tygodnie bał się być na dole, zaczynał wtedy miauczeć i biegać podenerwowany. Z czasem się przyzwyczaił i ja teraz trzymam miskę z woda na dole, z sucha na górze a mokre też w kuchni na dole, kot sobie to chwali, zwłaszcza tą wode, na górze też ma ale specjalnie zbiega się napić.

Ale na pierwsze dni ustaw wszystko w jednym pomieszczeniu lub w bliskiej odległości i na widoku, jeśli masz zakrytą kuwetę to na początku bym ją odkryła Ya winkles
Pią 22:09, 08 Lut 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin