Autor |
Wiadomość |
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
Jak oduczyć kota spania w sypialni? |
|
Niestety, dziś była kłótnia z tż Powiedział, że próbował,.ale nie da rady przyzwyczaić się do "kocich kłaków w nosie i na poduszce". Teraz wyjeżdża i kazał przez ten czas kategorycznie oduczyć Filona spania z nami. Jak mam to niby zrobić? Jest mi tym trudniej, że ja lubię budzić się przytulona do małego... A jego płaczu pod zamkniętymi drzwiami sypialni nie zniosę chyba. Wiem jednak, że jeśli go nie oducze, to o drugim kocie mogę zapomnieć.
|
|
Sob 9:24, 17 Maj 2014 |
|
|
|
|
SylvieM
Ekspert
Dołączył: 11 Lut 2013
Posty: 3043
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Niereagowanie na drapanie to pierwszy krok.
Wychodzenie do kota , ale tylko po to , by mu powiedzieć ,że nie wolno ( słynne ,,pszszt"
może pomóc.To drugie wyjście .Kot zrozumie ,że słyszysz jego drapanie , ale nie pozwalasz mu wejść .
I trzecie wyjście ,, odstraszacz" przypomina dezodorant , który reaguje na ruch, uruchamia się , gdy kot podchodzi . Sposób najlepszy , bo koty go nie cierpią.
Jest jeszcze jeden sposób - możesz sie z kotem wyprowadzić , wtedy mąż zrozumie swój błąd i po kilku dniach będzie jak nowonarodzony- stwierdzi ,że koty mu juz w ogóle nie przeszkadzaja a wręcz mu ich brakuje .
Ps; ten ostatni pomysł to taki żarcik !
|
|
Sob 10:25, 17 Maj 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Sylvie, ja już mu powiedziałam, że w takim razie będę rozkładać kanapę w salonie i tam będziemy z małym spać
Problem w tym, że ja chcę z nim spać, a tż.mówi, że nie szanuję jego zdania, że on próbował się przełamać, kota kocha, ale w łóżku go nie chce. Teraz już nawet w sypialni. Nie pomogło, że zrobię kotu posłanie na parapecie (już tak spał), że mogę mu (tżtowi ) nawet codziennie wałkować te poduszki.
Chyba przyzwyczaję Filona do spania na parapecie z zakazem wchodzenia na łóżko. Szkoda
Wiem, że hamak w sypialni by pomógł, bo w pokoju dziennym tylko tam siedzi, ale nie mam możliwości przymocowania go do ściany.
Ostatnio zmieniony przez solea dnia Sob 11:07, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 11:04, 17 Maj 2014 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
U nas koty mogą od początku korzystać z sypialni. Od pierwszych dni stoi tam duży drapak i koty śpią na nim. Bardzo rzadko któryś leży w nogach. Do łóżka przychodzą na mizianki i przytulanki dopiero jak się obudzimy. Teraz mamy jeszcze fajną poduchę na parapecie (od Rufiego) i kocie półki na ścianach. Nasze łóżko jest zupełnie nieatrakcyjne...
W związku z tym mam taki pomysł na kompromis. Może udałoby się zrobić Filonkowi jakieś atrakcyjne miejscówki, tak żeby mógł spać w sypialni, ale na swoim miejscu. Jednocześnie mogłabyś zamykać sypialnię w dzień, żeby Filonek nie mógł się tam bawić. Wtedy powinno tego futra być zdecydowanie mniej. A Filoś nie odczuje straty, bo pewnie i tak cały dzień chodzi za Tobą. Może taka wersja przejdzie?
|
|
Sob 13:15, 17 Maj 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
On w dzień nie siedzi w sypialni wcale- chyba, że ja tam idę.
Spróbuję zrobić mu posłanie na parapecie i kupię kosz wiklinowy z dużą poduchą.
|
|
Sob 13:34, 17 Maj 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| |
Jest jeszcze jeden sposób - możesz sie z kotem wyprowadzić , wtedy mąż zrozumie swój błąd i po kilku dniach będzie jak nowonarodzony- stwierdzi ,że koty mu juz w ogóle nie przeszkadzaja a wręcz mu ich brakuje . |
Mi się to rozwiązanie najbardziej podoba!
|
|
Sob 17:05, 17 Maj 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Dziewczyny, co byście kupiły: piętrowy kosz wilkinowy (80 cm), czy drapak z pojedynczym legowiskiem? Taki jak ma np. Rufi w podstawowych: 45/45, niski słup plus półka?
Nie będę na razie inwestować powyżej 200 zł, gdyż przy.drugim kocie i tak będę musiala pomyśleć o większym niż teraz mam Rufim.
|
|
Sob 18:52, 17 Maj 2014 |
|
|
Agamakoty
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Solea ja mam kosz wiklinowy z pięterkiem (gdzieś w wątku Nikity są zapewne zdjęcia) całkiem to fajne, trwałe i estetyczne. Mam to chyba z 8 lat, szoruję pod prysznicem szczotą, a poduchy zmieniam wraz z wystrojem w pokoju A moje dziewuchy bardzo lubią w tym spać Ja to polecam.
|
|
Sob 19:16, 17 Maj 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Na dół też wchodzą?
|
|
Sob 19:31, 17 Maj 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Zdecydowanie celowałabym w wiklinę. Sama planuję taką wieżę dla moich łobuzów.
|
|
Sob 19:33, 17 Maj 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Wiklinowe gadżety są super. Moje koty będą musiały je polubić, nie będą miały innego wyjścia
|
|
Sob 19:46, 17 Maj 2014 |
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ja kupiłabym wiklinkę .Tak jak pisze Agamakoty jest trwała i bardzo estetycznie wygląda .Do sypialni z fajną poduchą ....super będzie pasować
Ja dla moich kotów mam wiklinowy kosz-kontener .Dostaliśmy go w wyprawce wraz z Geniuszem .Jest to ulubiona miejscówka obu kotów.Biegną do niego na wyścigi.
Nasz kosz jest koszem wędrownym .Latem stoi na balkonie, a w zimne dni wędruje po pokojach.
Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Sob 19:57, 17 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 19:56, 17 Maj 2014 |
|
|
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
tylko trzeba wybrać odpowiedni rozmiar
a co do kłaków to jest nasza codzienna bitwa z tż .
|
|
Sob 19:59, 17 Maj 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Misia, serio? I też Ci lata po domu i drze się jak stare prześcieradło: moja nowa kurtka! Cała w kłakach! Zrób coś z tym " A fakt, że wyszedł gdzieś ostatnio w nowej szmacie i znajomy zapytał, czy z jakąś blondi się przytulał, hahaha. A to tylko kudełki Flośka mojego były
|
|
Sob 20:12, 17 Maj 2014 |
|
|
Konstancja
Ekspert
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 2679
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Hehe wiem o czym mówicie dziewczyny, u mnie w domu mama nigdy nie zgodziła się, aby któryś z kotów spal u niej w łóżku, na szczęście nigdy nie miałyśmy wspólnego łóżka
Za to Huan tylko czycha, aby schować się w jej szafie, zawsze przy jej czarnych sukienkach Wtedy słyszę, że odkupuje sukienke
U mnie budka wiklinowa cieszyła się dużym powodzeniem, stała w sypialni i kot całe noce w niej spędzał, bo on woli mieć miejscówkę dla siebie Teraz kupiłam transporter Catit i budka przegrała, niemniej jednak myślę, że warto postawić na wiklinę
|
|
Sob 21:45, 17 Maj 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|