Witam
Czy szczotka Furminator sprawdza się w przypadku ragdolli? Ostatnio moja kotka ma problemy hormonalne i mamy tyle sierści że już mnie to przeraża... wydaje mi się że ta szczotka będzie naszą ostatnią deską ratunku
Zapewne furminator trochę wspomoże cię w walce z wszech obecnymi kłakami,ale cudów się nie spodziewaj.
Skoro podejrzewasz,że wypadanie sierści ma podłoże problemów hormonalnych więc tu raczej potrzebna porada weterynarza specjalisty i zapewne jakieś preparaty doustne.
Z ciekawości oczywiście możesz zajrzeć do tego wątku, znajdziesz tam wiele porad w kwestii linienia kota.
Raz w tygodniu furminator, a po nim przetrzyj koteczkę wilgotnymi dłońmi, to trochę pomoże.
Nie ruszamy tylko ogona !!!
Poza tym częste czesanie bardzo gęstą szczotkę, ale ze sztywnym włosem - ja czeszę taką starą okrągłą szczotka do układania włosów. Ona ma niesamowicie twardą szczecinę dosłownie.
Gumowa rękawica też się sprawdza.
O co chodzi z ogonkiem? Nie czeszę go bo pamiętam że jak Axela odbierała rodzinka z hodowli to Pani mówiła żeby nie czesać. Ale nie wiem dlaczego Bo czasem się tak skołtuni....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach