Autor |
Wiadomość |
Saphire
Raczkujący
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
faktyczny wiek kotka |
|
Witam, mam nietypowy problem.
chyba przypadkiem wsparłam pseudohodowlę - byłam pewna, że zakupuję kota u doświadczonego, uczciwego hodowcy. Kotki były w bardzo dobrych warunkach, karmione bardzo dobrymi karmami. Kilka dni po odbiorze malucha zorientowałam się, że coś jest nie tak. Kotek zachowuje się bardzo dobrze, od pierwszego dnia korzysta z kuwety, jada suche jedzonko i mięsko. Jest jednak ewidentnie za mały - wg książeczki ma 12 tygodni, a waży ... 800 gramów. Znalazłam kilka wątków na tym forum, w których kotki w tym wieku zwykle ważą około 2 kg. Dziś poczytałam o uzębieniu - nie ma jeszcze zębów przedtrzonowych, które wychodzą w okolicy 7-8 tygodnia. Czyli ile może mieć? 8 tygodni? 6? Czy możliwe, żeby była aż tak niedożywiony? Pozostałe z tego miotu były również tej samej wielkości. Nie mam pojęcia co dalej robić. Kotka nie oddam, bo jest cudowny. Dziś mam wizytę u weterynarza. Serce mi pęka na myśl, że takie maleństwo zabrano od matki. Myślałam, że to normalna wielkość kotków, nigdy nie miałam kota. Moja siostra ma znajdę dachowca i był właśnie tak mały gdy do niej trafił. Wcześniej miałam małego psa i był dokładnie tej wielkości gdy odbierałam go od hodowcy. Co radzicie w tej sytuacji?
|
|
Pon 12:45, 07 Lis 2016 |
|
|
|
|
Anaitis
Pasjonat
Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Czy masz na myśli ragdolla? Bo wielkość kota będzie też zależna od rasy, płci i wielu innych uwarunkowań. Jeżeli to ragdoll to na pewno nie powinno się takiego maluszka wypuszczać od mamy, nawet jakby miał skończone 12 tygodni. Czy hodowla o której mówisz jest zarejestrowana w jakimś stowarzyszeniu? Czy posiadasz rodowód kotka?
I oczywiście kotka się nie odda jak jest członkiem waszej rodziny i czasu się nie cofnie. Grunt to teraz zadbać o zdrowie malucha i może przestrzec ludzi przed takim miejscem Daj znać co powie weterynarz i trzymam kciuki za zdrowie malucha!
|
|
Pon 13:22, 07 Lis 2016 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Podaj z jakiej hodowli jest kotek to Ci udzielimy odpowiedzi czy to legalna hodowla
Kotek 800 gram waży w wieku około 7 tygodni.
Co wet na to?
|
|
Pon 13:26, 07 Lis 2016 |
|
|
Saphire
Raczkujący
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tak, mówimy o radgollu. Hodowla jest zarejestrowana, należy do stowarzyszenia (niestety doczytałam dziś o stowarzyszeniach i nie jest to FIFe, WCF, CFA, TICA). Kotek posiada rodowód. Dlatego zastanawiam się co trzeba by było zrobić, żeby kombinować z datą urodzenia.
Weterynarzem jest nasza bliska znajoma, strasznie żałuję, że nie poprosiliśmy jej, żeby z nami pojechała po kociaka. Dziś wieczorem mamy wizytę u weta.
Czy powinnam go inaczej karmić? Pije wodę, je suche, podgotowane i surowe mięsko z odrobiną warzyw. Czy mięsko powinnam mu jakoś limitować? Karma sucha stoi cały czas w miseczce, czasem ją podjada.
Zależy mi na ustaleniu wieku, żeby przypadkiem go nie skrzywdzić (zbyt dorosłym jedzeniem, szczepionką, za szybka kastracją - nie wiem czy to możliwe itp.)
Nie chcę pisać na publicznym forum danych hodowli, tym bardziej, że na razie to wszystko to moje podejrzenia.
Ostatnio zmieniony przez Saphire dnia Pon 14:13, 07 Lis 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Pon 13:37, 07 Lis 2016 |
|
|
fillmeout
Ambitny
Dołączył: 19 Maj 2016
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice/Łódź
|
|
|
|
Z hodowlą, która wydaje kotka w takim wieku/o takiej wadze tak czy siak jest coś nie tak... Powinnaś więc nie mieć oporów i ostrzec innych.
|
|
Pon 14:28, 07 Lis 2016 |
|
|
miaukoaga
Ekspert
Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 2370
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa
|
|
|
|
Jeśli nie jest zrzeszone w tych 4 organizacjach które wcześniej podałas to to jest pseudohodowla !!!!!!!koniec kropka napisz na priv jak do mnie a rodowód to zwykły świstek nikt tego ne sprawdza nigdzie i nie masz zadnych gwarancji czy twój kot nie jest po dachowcu (bo kotka uciekła im z pseudohodowli.np) kochani ludzie trabimy o tym wszedzie tutaj na FB to kolejny przykład co moze być jak kupić kotka ne sprawdzająć gdzie Rodowód jest wydany!!!!!!!Lub jaka to organizacja!!! prosze o wiadomsc na priv
|
|
Pon 14:52, 07 Lis 2016 |
|
|
Saphire
Raczkujący
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Posiadałam wcześniej psa - u psów rodowód albo jest albo go nie ma. Nikt nie tworzy sztucznych organizacji, żeby wydawać udawane rodowody (chyba, że coś się zmieniło przez ostatnich kilka lat). Podejrzewam, że gdybym przypadkiem nie przeczytała w necie o wadze kotów to pewnie bym nie wpadła na to, że coś jest nie tak. Dla mnie to zwykłe oszustwo. Z mężem wychodzimy z założenia, że kupujemy zwierzęta z rodowodami, żeby w przyszłości nie spotkały nas nieoczekiwane zachowania zwierzęcia, choroby itp., a hodowca powinien być dla nas doradcą, wzorem i dbać o bezpieczeństwo i zdrowie zwierząt. Inaczej nie jest hodowcą. Widocznie zbyt zaufaliśmy ludziom - w tym przypadku pseudohodowcy.
I sama wiem, że rozwiązaniem mogłoby być zwrócenie kociaka, tylko, że on stał się już członkiem naszej rodziny.
Ostatnio zmieniony przez Saphire dnia Pon 15:43, 07 Lis 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 15:38, 07 Lis 2016 |
|
|
Saphire
Raczkujący
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jesteśmy po wizycie u weterynarza. Kotek jest wychudzony. Wygląda na 9 tyg. (Wg weta). Ma wzdęte jelito cienkie. Zostal odrobaczony, bo dr stwierdziła, że słabo wierzy w to odrobaczenie wpisane w książeczkę i podpisane przez hodowcę. Bedzie dalej obserwowany/badany (w kiernku kociego kataru). Dostał karmę weterynaryjną wysokokalortczną. Poza tym odruchy ma prawidłowe, jest żywotny, skory do zabawy - co wstępnie by wykluczało koci katar, ale cos jeszcze nie pasuje weterynarzowi.
Zastanawiam się czym faktycznie kotek byl karmiony w "hodowli".
|
|
Pon 20:00, 07 Lis 2016 |
|
|
fillmeout
Ambitny
Dołączył: 19 Maj 2016
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice/Łódź
|
|
|
|
To straszne co piszesz... biedne maleństwo. O ile rzeczywiście ma 9 tygodni (a nie jeszcze mniej), to i tak powinien jeszcze być z mamą. A zwrócenie kociaka to żadne rozwiązanie, bo po 1 to nie wina malucha i sama mówisz, że jest kochany i nie chciałabyś go oddać a po 2 nawet jak Ty oddasz, to wciąż inni ludzie będą kupować w tej pseudo"hodowli". Szkoda, że nie chcesz przestrzec innych, bo jak ja kupowałam kota to strasznie bałam się, że trafię na psuedohodowlę, dlatego ostatecznie wybierałam tylko z listy zaufanych hodowli polecanych na forum. Życzę maluszkowi dużo dużo zdrówka, oby to nie było nic poważniejszego.
|
|
Pon 20:12, 07 Lis 2016 |
|
|
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Bardzo przykra sytuacja. W przypadku psów również istnieją pseudohodowle wydające "rodowody". Takie sytuacje należy nagłaśniać. Możesz otwarcie mówić o tym skąd pochodzi kociak. Im więcej pseudohodowli zostanie zdemaskowanych, tym większe szanse, że ktoś inny przczyta Twojego posta i może uda mu się ominąć rzeczone miejsce szerokim łukiem.
|
|
Pon 20:12, 07 Lis 2016 |
|
|
Saphire
Raczkujący
Dołączył: 07 Lis 2016
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Weterynarz kazała mi ostrzegać innych. Na razie na priv jak cos, bo ogłoszenia kociąt nadal wiszą a ja myślę czy coś nie dało by się z tym jednak zrobić.
|
|
Pon 20:26, 07 Lis 2016 |
|
|
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Może chociaż powiedz skąd ta hodowla jest, choć ja nie rozumiem dlaczego chcesz chronić kogoś kto robi taką krzywdę niewinnym kotom
Ostatnio zmieniony przez dorota.sz dnia Pon 20:38, 07 Lis 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 20:38, 07 Lis 2016 |
|
|
PaulinaP
Ambitny
Dołączył: 22 Sie 2016
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Wiem że to straszne co napiszę ale jakby do hodowcy wracały chore koty to albo lepiej by o nie dbał albo przestał prowadzić taki interes.
|
|
Pon 20:48, 07 Lis 2016 |
|
|
fillmeout
Ambitny
Dołączył: 19 Maj 2016
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świebodzice/Łódź
|
|
|
|
| | Wiem że to straszne co napiszę ale jakby do hodowcy wracały chore koty to albo lepiej by o nie dbał albo przestał prowadzić taki interes. |
Szczerze mówiąc wątpię. Nie ma co liczyć na to, że człowiek, który tworzy pseudohodowlę zacznie dbać o koty. To się wyklucza, już zakładając taki "interes" ma dobro kotów, za przeproszeniem, GDZIEŚ. A jedna osoba, która odda kota to za mało, żeby przestał prowadzić "hodowlę", jest niestety wciąż zbyt dużo osób, które kupują u takich osób, bo jest im to obojętne czy kot ma rodowód, ważne, żeby wyglądał jak rasowiec. A charakter? A co najważniejsze ZDROWIE kociaka? Nie, dla nich to nieważne, cieszą się, że cena jest niższa a oni mają "ragdolla". Ale są też osoby, które zwyczajnie o tym nie wiedzą i warto je uświadamiać.
|
|
Pon 21:15, 07 Lis 2016 |
|
|
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | Wiem że to straszne co napiszę ale jakby do hodowcy wracały chore koty to albo lepiej by o nie dbał albo przestał prowadzić taki interes. |
To nie jest takie proste. Takie miejsca powstają dla pieniędzy, nikt ich więc nie odda. Nawet jak w umowie jest zapis, że kota można z powodów xyz oddać, to nie sądzę, żeby ktokolwiek zwrócił chociaż część kosztów. Zawsze można powiedzieć, że kot zachorował już w domu docelowym, a u nich było "wszystko w porządku"... Dlatego tak ważne jest nagłaśnianie wszystkich takich sytuacji i demaskowanie oszustów działających na szkodę zwierząt.
|
|
Pon 21:15, 07 Lis 2016 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|