Autor |
Wiadomość |
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Jeszcze Zuzka z Brawurką "drzewną" by sie przydała :lol:
A Barbi, taka dama i też na drzewku , bo padnę.. :lol: :lol: :lol: :lol:
Muszę pokazać siostrzyczkę Bonifackowi
Jak nic "drewnyj kocur" = wiewiórka :lol: :lol: :lol:
|
|
Nie 19:27, 22 Paź 2006 |
|
|
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
jak króliczek na miedzy :lol:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Wto 14:34, 31 Paź 2006 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Hm.... Ach...... och.....
To najpiękniejszy króliczek jakiego kiedykolwiek widziałam ...
|
|
Wto 14:44, 31 Paź 2006 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Jaka slodzinka. Ktoz to taki?
|
|
Wto 15:17, 31 Paź 2006 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Lili, ta Słodzinka to Gucia - najpiękniejsza koteczka
( wg. mnie :lol: ) od Niki.
Powstała w wyniku skojarzenia Taranchino i Gai
Cały ten miot to jeden MIODEK !!!
A Gucia to moja faworytka od samego początku.
Takiego pieknego czochradełka jeszcze colourpiont blue to jeszcze nie widziałam !
Wejdź na stronkę Niki i pooglądaj miot G.
Zasłodzisz się do końca. Masz to jak w banku.
|
|
Wto 18:22, 31 Paź 2006 |
|
|
Anheles
Początkujący
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorskie
|
|
|
|
Weszłam do Niki na stronkę , zakochałam i oczu oderwać nie mogę od jej pieknych maleństw -
są CUDOWNE!!!
A Gucia na tej foteczce - najpiękniejszy i najsłodszy króliczek na świecie!!!
|
|
Pią 13:11, 03 Lis 2006 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Bazylia, ja obserwuje rozwoj kazdego miotu Niki, ale nie wiedzialam, ze ten cukiereczek to akurat Gucia. One sa dla mnie wszystkie strasznie podobne, jesli ich nie widzialam na zywo
|
|
Pią 13:52, 03 Lis 2006 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Lili, chciałam Ci powiedzieć, że ja też obserwuję wszystkie mioty u Niki
Czasami ją strasznie męczę o dodatkowe zdjątka czy opisy.
Teraz już trochę mniej, nie dlatego, ze nie jestem ciekawa, ale dlatego, że wiem, że ona ma zawsze pełne ręce roboty a gdzie jeszcze czas dla siebie??? A ja tu jeszcze truję....
Szkoda, ze nie widziałaś jak czekałam na Bonifacka, Nika miała conajmniej parę miesięcy przechlapane przeze mnie, bo cały czas prosiłam o zdjątka i o wypowiedzi.
Twoją śliczną koteczkę i Daisy i nawet Donalda widziałam na własne oczy jak odbierałam Bonifacego !!!! I Kasandrę też !!! Jakie one były cudowne te birmańczyki
Żałuję tylko, ze ich nie wyściskałam, ale wiesz - obca osoba w domu i poddusza kocięta..., trochę nie wypadało.
Miot G jest naprawdę wspaniały. Nie dość, że wszystkie kotki takie puchate
i długowłose to jeszcze taka różnorodność kolorków. Po prostu niebiańskie!
A Gucia od samego początku była moją ulubienicą. I już nawet nie ruszały mnie bicolourki, które zawsze mi się podobały, tylko ta Pani Króliczkowa.
No bo przecież jest piękna!!!!
Miałam nadzieję, że Gucia zostanie w hodowli , ale.... już jest zarezerwowana.
mam nadzieję, ze trafi do kochających opiekunów, którzy dostaną na jej punkcie bzika i wielkiego świra , jakiego my mamy ( ja mam napewno) na punkcie naszych kociambrów.
I mam nadzieję, że nowi opiekunowie trafią na nasze Forum i chociaż zdjęciami Guci będą nas słodzić.
|
|
Pią 14:18, 03 Lis 2006 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Hehe, ja mysle ze ze mna nika tez miala male pieklo. Od urodzenia Duende musialam sie hamowac zeby ciagle do niej nie pisac A i tak pisalam czesto - ani matury ani przeprowadzka z Anglii mi w tym nie przeszkodzily - ciagle chcialam wiedziec co u mojej "puchatej kulki"
teraz juz nie mecze niki tak czesto, bo po kilku wizytach i spotkaniach zrozumialam, jaka jest zabiegana z tak duzym futerkowym stadem no i spora rodzina (nie wspominajac juz o pracy i jakiejs chociaz chwilce dla siebie) Ale fajnie, ze jest to forum, bo tak mam kontakt z innymi "zakoconymi"
A zeby nie bylo, ze pisze nie na temat, to juz wrzucam fotke Duende wolajacej o mizianie/uwage/zabawe/jedzenie/tulenie/lub o to zebym poszla juz do lozka z nia spac (niepotrzebne skreslic - mala zdecydowanie jest gadula)
|
|
Pią 15:06, 03 Lis 2006 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Biedna Nika... to się z nami miała
Pewnie wszyscy ją tak zamęczają, dopóki nie pojmą o co chodzi
Nika, wielki buziak dla Ciebie, że zawsze byłaś tak cierpliwa dla nas
Zdjęcie Duende jest przezabawne
Nasze kociątko wygląda podobnie jak miałczy, ja zawsze padam ze śmiechu
A miałczy tak zabawnie. Na pewno nie jest to prawdziwe "miau"
tylko jakieś "nau"
|
|
Pią 15:21, 03 Lis 2006 |
|
|
nika
Administrator
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
|
|
|
Dziewczyny, ale nieswojo się poczułam pod taka lawiną pochlebstw
Okrutnie przesadzacie
A z tą korespondencją to bywa bardzo różnie . Są osoby, które oczekują na kociaka i praktycznie nawet jednego e-maila do mnie nie napiszą z zapytaniem , a są tez i inni, którzy tak zakochują się w kociaku na którego czekają, że mam stale z nimi bezpośredni kontakt . Nie mam aż tyle czasu, aby na każdy e-mail od razu i indywidualnie odpisać ale staram się jak mogę.
Dlatego tez powstało to forum, na które zapraszam wszystkich miłośników szmacianych laleczek i wszystkich innych…niekoniecznie zaragdollowanych .
Mamy wiec już klub ragdolla i forum i ….grupę pozytywnie zaragdollowanych
|
|
Sob 14:17, 04 Lis 2006 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Wcale nie przesadzamy.
Już my wiemy jak było, nie Lili?
To Forum to dla nas zbawienie, bo nikomu nie "zawracamy gitary"
( no, moze czasem ), a tutaj sa wszyscy Ci,
którzy maja kota na punkcie kota , no
Pozdrawiam wszystkich miłosników biegajacych futer !!!
|
|
Sob 15:38, 04 Lis 2006 |
|
|
Dessumemme
Ambitny
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
|
|
Sob 17:53, 04 Lis 2006 |
|
|
Lili
Ekspert
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 2774
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice/Bristol
|
|
|
|
Wlasnie - Bazylia ma absolutna racje - my juz tam wiemy jak bylo i nie slodzimy Tym bardziej ze ja raczej nie slodze jesli nie ma ku temu potrzeby A swoja droga mysle sobie ze moze powinnysmy osobny watek pt. Kontakt z hodowca zalozyc i tam dalej toczyc te dyskusje, bo temat jest dosc istotny dla zakoconych a do fotek srednio pasuje.
|
|
Sob 20:45, 04 Lis 2006 |
|
|
Anheles
Początkujący
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pomorskie
|
|
|
|
Zgadzam się z wami ja jeszcze nie mam kici ale czekam na maleństwo i mam pozytywnego "jobla" na punkcie kiciaków
Fajnie że mogę tu być z wami buziaczki dla wszystkich
Ostatnio zmieniony przez Anheles dnia Nie 19:29, 05 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 18:26, 05 Lis 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|