Autor |
Wiadomość |
Kasia i Frania
Początkujący
Dołączył: 11 Sty 2013
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
a ja myślałam, że moja Franka tylko taka niekulturalna;) Mojej kotce też zdarza się czasami drapać po podłodze zamiast po żwirku. Wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale Frania też robi kupkę zawsze jak my jesteśmy w domu. Na szczęście zazwyczaj nie załapuje się na to poranną))))
|
|
Pią 18:10, 15 Lut 2013 |
|
|
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Kolejna Kasia,
A próbowaliście mu zmienić żwirek?
Może ten mu nie pasuje.
|
|
Pią 18:20, 15 Lut 2013 |
|
|
Kolejna Kasia
Ambitny
Dołączył: 05 Wrz 2011
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Szczerze powiedziawszy , nie. Używamy Porta Pine, który był używany w hodowli i który jest jedynym zwirkiem, jaki Kajtek zna .
|
|
Pią 18:44, 15 Lut 2013 |
|
|
Smużka
Ekspert
Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 2274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Spróbuj czegoś innego.
Może Twój kot ma go dość.
|
|
Pią 18:48, 15 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Czytałam w różnych książkach o takim kopaniu wokół kuwety - podobno po prostu niektóre koty mają upodobanie do drapania po powierzchniach określonego typu. Może to być związane z tym, na jakie powierzchnie lubią się załatwiać. Niektóre lubią strukturę żwirku, inne gładkie powierzchnie.
Obie moje kotki mają słabość do gładkich powierzchni. Przed załatwianiem się często kopią żwirek, w ten sposób odsuwają go odsłaniając gładki spód kuwety. Potem kopią wokół kuwety - po jej ściankach, po kaflach na ścianie, po kaflach na podłodze*. Aurelka ostatnio nawet została przyłapana na siusiuaniu na stojaka - z łapkami już opartymi o ścianę. Nie zakopują właściwie nigdy, czasem jak jestem w łazience i akurat jest tam jakaś kupa to lekko szturchają żwirek łapką chcąc mi pokazać, że przydałoby się sprzątanie.
*Tula również po jedzeniu czasem zakopuje "resztki", ale nie robi tego na wykładzinie, gdzie stoją miseczki, idzie na drugą stronę pokoju, do drzwi, gdzie leży kawałek gładkiego linoleum.
No i fakt, że w kuwecie dobrze widać walkę o dominację. Mają takie dni, że każda zrobi wszystko, żeby "jej było na wierzchu" Tula walnie kupala, zaraz Aurelka na nim "położy" swojego, albo chociaż nasiusia. Ogólnie żadna nie zakupuje, choć Aurelka bardziej "udaje".
Nie widzę w tym problemu, przynajmniej widzę, kiedy mam posprzątać.
|
|
Pią 19:06, 15 Lut 2013 |
|
|
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
Fordek też nigdy nie zakopał jeszcze niczego w kuwecie Za to ścianki od kuwety, płytki, i szafki to zawsze zapamiętale drapie Chociaż dzięki temu wiem, kiedy korzysta z kuwety i trzeba iść posprzątać
A najlepsze jak zmieniam żwirek i górna część kuwety jest ściągnięta. Moje cudo potrafi wleźć do kuwety, zrobić swoje, a żeby podrapać to wczołguje się pod zamknięcie od kuwety, które leży jeszcze obok i zapamiętale w nie drapie No musi sobie chłopak podrapać, cóż zrobić
|
|
Pią 19:51, 15 Lut 2013 |
|
|
noele
Ekspert
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 3066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnica
|
|
|
|
To mój Dampi robi komplet - i dokładnie zakopuje w kuwecie i drapie ściany wokół kuwety (nadal ma kuwetkę odkrytą), a jak wyjdzie, to lubi jeszcze pokopać w parkiecie
A potem wygląda na bardzo rozczarowanego, jak widzi, że ja te siuśki i tak znalazłam
|
|
Pią 21:34, 15 Lut 2013 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
U nas Simbuś nie tyka żwirku ani po kupie, ani po siusianiu, drapie wszystko wokół, ale nigdy żwirek Fugi jeszcze na miejscu, ale pewnie już niedługo, bo robi to tak zapamiętale... Simba nie zakopywał nigdy, od początku drapał ściany, a wstępnie był inny żwirek. Pokazywałam mu co trzeba zrobić i jego łapkami, i łopatką - bez efektu. Nie ma problemu, kiedy jesteśmy w domu i od razu sprzątniemy, ale zdarza mu się grubsza robota pod nasza nieobecność i wtedy gorzej Czasami Rosi się nad nim zlituje (a właściwie nad nami) Rosi natomiast sprząta. Po załatwieniu potrzeby wychodzi z kuwety i wtedy zakopuje
|
|
Pią 21:47, 15 Lut 2013 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Tula ostatnio zmieniła preferencje, gładkie powierzchnie już jej nie kręcą przestawiła się na materiały. Kuwetę zastaję rano opatuloną ze wszystkich stron dywanikami. Aby zakopać na później jedzenie wyciąga kawałek materiału służący jej za legowisko w budce drapaka i podobnie opatula miseczki.
|
|
Pon 21:25, 04 Mar 2013 |
|
|
Alana
Ambitny
Dołączył: 02 Paź 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Mój Coffee zawsze qpe zakopuje, czasem jeszcze poprawi na podłodze przed kuwetą, ale na szczęście robi to delikatnie ;-) Wodę zawsze odkopuje (jak mam gości, to nie mogą się nadziwić co też on wyrabia :-P), a jedzenie zakopuje, jeśli mu się nie spodoba to, co znajdzie w miseczce lub jeśli nie doje wszystkiego. Urocze to jest :-)
|
|
Pią 9:09, 02 Sie 2013 |
|
|
Misia
Ekspert
Dołączył: 06 Lip 2012
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzychód
|
|
|
|
Fordek zawsze rano zakopuje na później miseczkę ze świeżym jedzonkiem. Ostatnio było zabawnie, postawiłam miseczkę, Julisia do niej zmierzała, a Fordek akurat wbiegał do kuchni za muchą, w przelocie machnął raz łapką, i fru w powietrze za muchą.
Ostatnio zmieniony przez Misia dnia Pią 14:11, 02 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 14:11, 02 Sie 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|