DRAPAKI

Ragdolle to duże koty. Mój by się nie wcisnął do tych tuneli - otwory są za małe. Poza tym nie ma przynajmniej jednego długiego słupa z sizalem, zeby się mógł na nim wyciągnąć (na marginesie słupy są za wąskie). Jeżeli chodzi o budkę to też wydaje mi się, że jest za mała żeby w niej spał. No i nie wiem na ile stabilny jest ten drapak. Mój kocur - 8 kg - wbiega nadrapak z rozpędu. Czy ten by przetrwał taką próbę Mruga

?

Ale dla mniejszego kota będzie odpowiedni.

No to raczej jest dla mniejszego (mniejszych) kota(ów)
Co do słupków to są słupki z litego drewna 10cm średnicy więc raczej wąskie nie są ale za to konstrukcja jest stabilna

zgadzam sie z Dejikos

9 kilogramowy kot sie nie zmiesci, 10 cm slupki drewniane czy nie, nie beda dla takiego stabilne....

drapak fajny ale dla kociat

ja, pozostane przy rufim

Mi nie podoba się forma tego drapaka..wygląda trochę jak bryłka i jak sterta skrzynek po pomarańczach (nie obraź się).

Forma tuneli ciut jak dla chomika.
I raczej bym go nie kupiła ponieważ w razie jakiejś wpadki kota (zwymiotował itd) nie mam tam jak się dostać...

Rufi może jest i drogi ale wygląda estetycznie i oprócz funkcji drapaka zdobi mieszkanie Ya winkles

To tyle ode mnie...

a gdybym nie miała Rufiego to już bym wybrała Banana Leaf czy jakoś tak to się zwie Ya winkles

Ostatnio zmieniony przez Lindusia dnia Sob 13:30, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Lindusia,

A znasz może kogoś, kto ma taki drapak dłuższy czas?
Ten bananowiec jest w miarę trwały?
Bo też mi się bardzo podobają te drapaki. Są piękne!

Ten mi się podoba. Wesoly

W recenzjach piszą, że dla dużych kotów jest OK.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale się zastanawiam, na jak długo starczą te domki i reszta z liści.

Edit:
Dowiedziałam się właśnie, że przy mocno zakręconych kotach bananowy drapak żyje tylko kilka miesięcy.
Nie zaryzykuję kupna w takim razie, choć moje koty są dość spokojne. Smutny

Ostatnio zmieniony przez Smużka dnia Sob 17:27, 17 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz

Wydaje mi się że nasza forumowa Ada44 miała ten drapaczek właśnie a u niej spory zwierzyniec Ya winkles

Dzisiaj też widziałam całkiem ładny drapak w zoologicznym w galerii handlowej.
Rozetki miał z wikliny...ale jak wyobraziłam sobie jak szybko te rozetki byłyby zniszczone to zaraz mi się odechciało i domówiłam do naszego Rufiego słupek i rozetę po prostu Ya winkles

Znalazłam takie ogłoszenie może ktoś by chciał, drapak jest ładny, nie zniszczony, dostałam zdjęcia na maila, ale nie wiem czy mogę je tu wkleić. Nie pamiętam strony, ale oto treść ogłoszenia.

PIĘKNY drapak RUFI
Sprzedam prawie nowy na gwarancji drapak-pilnie z powodu
wyjazdu.Bardzo ładnie wykonany materiał to gruby sztruks w kolorze
ecru.Podstawa to 80x50 cm wysokość 150 cm.Cena 650 zł

mail do ogłoszeniodawcyi : [link widoczny dla zalogowanych]

Dostałam pozwolenie więc daje zdjęcia.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Kochani, mam problem i prosze o dobre rady

Moj Henio w ogole nie korzysta z drapaka. Wszelkie proby i nauki ida w las.
Henio zachowuje sie jakby panicznie bal sie tego "twora" i nawet nie probuje do niego dojsc, a co dopiero korzystac z niego. Nalle owszem drapie, ale jeszcze ani razu nie wszedl do rozety, nie spal w niej ani sie nie bawil

Probowalam zmieniac miejsca ustawienia drapaczka nic nie pomoglo.
Jeszcze mysle, ze przyczyna moze tkwic w zapachu drapaka. Po odpakowaniu strasznie smierdzial lakierem

. Spryskalam go feliway i nadal nic.
Moze macie jakies sugestie?

Może po prostu trzeba czasu? Tula na początku też wcale nie była zainteresowana drapakiem, o spaniu na nim nie było mowy. W końcu sama się przekonała. Jeśli cię to dręczy, spróbuj przekonać Henia kładąc coraz bliżej drapaka ulubione zabawki albo smakołyki. Jestem pewna, że w końcu zaakceptuje drapak.

Dokładnie, wykorzystaj ulubione zabaweczki i smaczki Wesoly

Nie mam doświadczenia, bo dla moich obu futer drapak był od razu ulubionym miejscem wspinaczki i odpoczynku.

Kala napisał:

Kochani, mam problem i prosze o dobre rady

Moj Henio w ogole nie korzysta z drapaka. Wszelkie proby i nauki ida w las.
Henio zachowuje sie jakby panicznie bal sie tego "twora" i nawet nie probuje do niego dojsc, a co dopiero korzystac z niego. Nalle owszem drapie, ale jeszcze ani razu nie wszedl do rozety, nie spal w niej ani sie nie bawil

Probowalam zmieniac miejsca ustawienia drapaczka nic nie pomoglo.
Jeszcze mysle, ze przyczyna moze tkwic w zapachu drapaka. Po odpakowaniu strasznie smierdzial lakierem

. Spryskalam go feliway i nadal nic.
Moze macie jakies sugestie?

A ja poproszę zdjęcie drapaka, gdzie stoi, jak stoi i jak w ogóle wygląda. Wtedy możemy doradzać.

Znalazłam ogłoszenie o sprzedaży drapaka Rufiego , może kogoś zainteresuje
[link widoczny dla zalogowanych]

Zastanawiam się, jak połączyć wymagania ragusiowe względem drapaka z oczekiwaniami mojego Imbira, który chętnie by poszalał pod sufitem.
Jaki drapak Rufiego byłby idealny dla obu moich panów?
A może zamiast wysokiego drapaka, niższy + półki na ścianie dla Imbira?

Smużko półki wydają się być fajnym rozwiązaniem, tylko muszą być pewnie też na rozmiar Raga jakby Racuszkowi się zachciało poganiać za Imbirkiem Ya winkles