DRAPAKI

Na razie jeszcze nie wiadomo czy się lubią Wesoly

Pod koniec miesiąca przedstawię oba moje koty

	Catyfun napisał:
	Jeżeli koty się lubią, to i tak spróbują się wpakować do jednego hamaczka. Drugi będzie dla Ciebie

Mariolka nie żartuje, baaa mi nawet kazały sobie zdjęcie zrobić w hamaczku jak powiedziałam że ja się będę w nim bujać

Jak się okaże, że miałam racje i oleją podwójny hamaczek to Guy with axe

Witam wszystkich forumowiczów serdecznie

:
Z racji tego że do tej pory byłam biernym użytkownikiem forum, czy raczej czytelnikiem, a moja puchate szczęście no. 2 już blisko

chciałam się przedstawić by móc czasem umieścić jakąś sweet focię malucha

Lindusia napisał:

	Catyfun napisał:
	Jeżeli koty się lubią, to i tak spróbują się wpakować do jednego hamaczka. Drugi będzie dla Ciebie

Mariolka nie żartuje, baaa mi nawet kazały sobie zdjęcie zrobić w hamaczku jak powiedziałam że ja się będę w nim bujać

Zdjęcia będą na bank, zrobię i Wam podeślę Snakeman

Ostatnio zmieniony przez Owieczka dnia Pią 8:45, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

Witaj Owieczko!

Sądzę, że masz duże szanse na stwierdzenie z głęboką satysfakcją - A nie mówiłam! Wesoly

Swoją drogą, to Wrocław rośnie w siłę na forum. Będzie fajnie, bo możecie robić duże zakupy po mniejszych kosztach Wesoly

	Owieczka napisał:
	Jak się okaże, że miałam racje i oleją podwójny hamaczek to Witam wszystkich forumowiczów serdecznie : Z racji tego że do tej pory byłam biernym użytkownikiem forum, czy raczej czytelnikiem, a moja puchate szczęście no. 2 już blisko : chciałam się przedstawić by móc czasem umieścić jakąś sweet focię malucha :

Witaj Owieczko zapraszamy Cię do "Powitań" . Napisz co nieco więcej o sobie i puchatym szczęściu . Jeśli chodzi o zdjęcie , to niestety musisz chwilę poczekać albowiem trzeba napisać co najmniej 3 posty i od chwili napisania pierwszego musi minąć doba . Ya winkles

Jeśli maluch jest rodowodowym ragdollkiem to załóż mu stronkę w "Przedstaw nam swojego RAGdollka " Jeśli jest to inny kotek , to zakładasz mu stronkę w dziale odpowiednim do danej rasy

	Catyfun napisał:
	Swoją drogą, to Wrocław rośnie w siłę na forum. Będzie fajnie, bo możecie robić duże zakupy po mniejszych kosztach

No baaa, bo Wrocław to Wrocław, no nie dziewczynki

Dziewczynki, to jak już w temacie drapaka jesteśmy, to przypomnę się. Zaczynam przerabiać swoje drzewko (materiał się popruł w tym dużym brązowym) i tak jak obiecałam Kociejmamie, zamieszczę zdjęcia po kolei jak co było wykonane. Trzymajcie kciuki, bo teraz to podniosłam baaardzo wysoko poprzeczkę. Mruga

Cytat:

Witaj Owieczko zapraszamy Cię do "Powitań" . Napisz co nieco więcej o sobie i puchatym szczęściu . Jeśli chodzi o zdjęcie , to niestety musisz chwilę poczekać albowiem trzeba napisać co najmniej 3 posty i od chwili napisania pierwszego musi minąć doba . Ya winkles

Jeśli maluch jest rodowodowym ragdollkiem to załóż mu stronkę w "Przedstaw nam swojego RAGdollka " Jeśli jest to inny kotek , to zakładasz mu stronkę w dziale odpowiednim do danej rasy

Witam wszystkich serdecznie!

Podpięłam się pod powitanie bugiego "Ragdolek już tuż tuż" - z racji tego że przecież będziemy pisać o tym samym puchatym szczęściu pisać - oczywiście rasowym
Wiem o tych wymaganiach dotyczących postów dlatego przedstawiam się dziś

Agnieszka7714 napisał:

	Catyfun napisał:
	Swoją drogą, to Wrocław rośnie w siłę na forum. Będzie fajnie, bo możecie robić duże zakupy po mniejszych kosztach

No baaa, bo Wrocław to Wrocław, no nie dziewczynki

Dziewczynki, to jak już w temacie drapaka jesteśmy, to przypomnę się. Zaczynam przerabiać swoje drzewko (materiał się popruł w tym dużym brązowym) i tak jak obiecałam Kociejmamie, zamieszczę zdjęcia po kolei jak co było wykonane. Trzymajcie kciuki, bo teraz to podniosłam baaardzo wysoko poprzeczkę. Mruga

Racja!

Ale dziewczynki i chłopaki (bo bugi chłopak).
Trzymam kciuki za szybkie ukończenie twego dzieła

Ostatnio zmieniony przez Owieczka dnia Pią 9:23, 16 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

Jezu....tragedia. Porozkręcałam cały drapak....zrobiłam wielkie słupy, palce mi już odpadają od nawijania sznurka. Docięłam wykładzinę i tu mnie dopadło. Mam problem z obiciem półek. Rąk nie czuję, a ona nadal nie chce mnie słuchać

. Zastrzelę się. A chłopaki bez drapaka. Jutro jeszcze spróbuję innej metody, trzymajcie kciuki. Zdjęcia porobiłam, jakby kto chciał skorzystać z instrukcji to oczywiście zapraszam. Jak skończę to wszystko opiszę. Tak łatwo się nie poddam.

Nie daj się, daj ręką odpocząć i to roboty!

I nie strzelaj do siebie Rolling eyes

Czekam na efekt końcowy. Powodzenia!

Agnieszko dobrze się sprawdza taki pistolet do klejenia na gorąco.

Oj już sama nie wiem. Kolega ma mi pożyczyć taki pistolet tapicerski, ale cały czas nie wiem jak te rogi pozaginać, aby było ładnie i równo.

Kochana musisz kawałek wyciąć i zabezpieczyć , żeby się nie pruło. Choćby tym klejem. Sam pistolet nie utrzyma.

Ścinasz pod kątem 50 stopni (taki ma tworzyć róg wykładziny, a nie to co wytniesz), potem najwyżej docinasz ciut. Inaczej się nie da. Jest za gruba.

Aguś, jesteś dzielna . Wierzymy w Ciebie. I kciukamy za paluszki obolałe.

Oby dały radę ukończyć dzieło.

Tylko opisz dokładnie razem z podaniem miejsca zakupu wszystkich kupowanych elementów, a przede wszystkim - jaki sznur ( gatunek , grubość i ile metrów na jaki gruby pal)

Wytrwałości !!!