DRAPAKI

Mnie jeszcze bardzo kusi ten:
[link widoczny dla zalogowanych]
wizualnie może nie do końca, ale dla mojej gromady jest w nim wszystko czego trzeba Wesoly

naranja- no wygląda całkiem niegłupio, zwłaszcza, że łapek do drapania Ci ostatnio przybyło

a sprawdzałaś Drapaki Cat Tree? Pani Monika ma hodowle brytyjczyków, więc na pewno doradzi, do tego maja dość fajny program lojalnościowy dla hodowców i można ich podejrzeć na Facebooku

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

mnie własnie chyba w Leolandzie rażą te hamaki, wiem, że w hodowli Eldur bardzo lubił w nich wypoczywać (p. Ola ma u siebie drapaki z Cat Tree) ale z Leolandu po prostu mi się nie podobają, Rufiego ze względu na cenę nawet nie sprawdzam, w grę wchodzi jeszcze jedynie Cat Tree, drapaki piękne i hamaczki też duzo estetyczniej wyglądają, tylko, że mi zależało na czasie, to raz a dwa, ten z Leolandu, który kupiłam, jakosciowo porównywalny z Cat Tree a cenowo jednak korzystniej. Przy jednym kocie rozważałam jeszcze z Cat Tree (jako drugi drapak) te opcje:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystko zależy od mojej rodzicielki, jak się uprze, że drapak ma zajmować u niej mniej miejsca niż ten mój u mnie, to stanie na Cat Tree, jesli jednak będzie jej wszystko jedno to kupię identyczny jak mój z Leolandu a z Cat Tree hamaczek montowany do parapetu.

Ostatnio zmieniony przez Natalijka dnia Nie 15:51, 12 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy

O! Te drapaki z Leolandu wyglądają rzeczywiście atrakcyjnie.

400 zł za taki drapak z leolandu a ja głupia 300 euro za rufiego płaciłam Smutny

fotorelacja będzie jak z pl wrócę do niemiec

Natalijka, te z cat tree fajne, ale cenowo zbliżone do Rufiego, chyba bym nie ryzykowała i wzięła jednak Rufi, bo przynajmniej jest pewność,ze wytrzyma kilka dobrych lat, znam hodowców, którzy mają je w dobrym stanie nawet dziesięć lat. U Rufiego na pewno cena równa się jakość.
Natomiast taki właśnie mniejszy w fajnej cenie jak te z Leolandu kuszą, tylko ciekawe jak z wytrzymałością Rolling eyes

A widziałas ten? [link widoczny dla zalogowanych] Jako dodatkowy wydaje się ciekawy.

Dołączył: 13 Mar 2017 Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ostatnio zmieniony przez kokkomo1 dnia Sob 17:16, 18 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz

naranja- między cat tree a rufi jest jakieś 200 zł różnicy, tamte z Cat Tree w poprzednich linkach były bodajże za 490 zł, tutaj jest bardzo podobny Rufi [link widoczny dla zalogowanych] i w sztruksie kosztuje już ok. 690 zł. Moja pani hodowczyni ma cat tree i jest z nich zadowolona a na FB opinie też wydają się być bardzo dobre [link widoczny dla zalogowanych] ale sama się wypowiem dopiero jak kupię drapak lub legowiska. Ten z Leolandu z Twojego ostatniego posta też mi wpadł w oko i zanim Pan Edward zaproponował mi ten, który kupiłam, właśnie nad nim się zastanawiałam. Zdecydowałam się na ten, który mam, bo po pierwsze- jest o jakieś 20 cm wyższy no i ta rozeta- 50 cm a różnica tylko 30 zł. Wszystko zależy od miejsca, bo faktycznie ten, który podlinkowałaś ma mniejszą podstawę i te elementy, w sensie półeczki, tak zza niej nie wystają, bo też nieco mniejsze. Przy moim modelu musiałam się trochę nagimnastykować i wszystko tak poustawiać w sypialni, żeby go postawić w takim miejscu, żeby kot miał to wszystkiego swobodny dostęp. A to ściana przeszkadzała, a to biurko, a to parapet, a to nie miał dostępu do najniższej póleczki itp, ale jakoś dałam radę i wszyscy są zadowoleni

Od kilku tygodniu czytam setki stron o drapakach, niestety dalej nie mogę się zdecydować.

Stanęło na dwóch pięterkach, półeczka i rozeta, zdejmowane poduszki. To już pewne. Ale mam wątpliwości co do wysokości. Kotka do mnie trwafi w wieku 4 miesięcy. Jaka różnica wysokości między pięterkami bedzie ok?
I mam jeszcze pytanie do posiadaczy drapaczków ze zdejmowanym pokryciem. Z tego co zauważyłam to podstawa w tych wersjach jest bez obicia. Czy kotki nie moją nic przeciwko temu? Nie będzie jej twardo, niewygodnie albo coś?
Konkretnie mam na oku M12 od drapakidlakota (nie mogę jeszcze dołączać linków)

Na podstawach mało przebywają Wesoly

Z reguły im wyżej tym im lepiej Wesoly

A pięterkami nie ma co się przejmować. Koty NIESTETY strasznie szybko rosną Wesoly

Także zanim się obejrzysz to mała zdobędzie cały drapak xD Nawet jeżeli na początku będzie się bała Wesoly

to szybko nadrobi

Scarlett, Anaitis dobrze prawi Ya winkles

Dopóki to nie jest jakiś podsufitowy drapak, to kot go spokojnie w swoim czasie ogarnie, moje mają 135-140 cm (mam dwa takie same, szary i beżowy), jak dla mnie (i dla kota) są w sam raz i nie było problemu a kot do mnie trafił w wieku 4,5 miesiąca. Mam drapaki z serii z drewna z Leolandu [link widoczny dla zalogowanych] i podstawa też jest nieobita ale to w niczym nie przeszkadza, kot na niej i tak nie staje jak się wyciąga i drapie a łatwiejsza jest do sprzątania. Powiem szczerze, że też się zastanawiałam nad m*12 z cat tree ale ta odległość między półką a rozetą wydawała mi się za duża na początek, na tej niższej półce kot raczej nie będzie leżał, bo za nisko, bałam się, że do górnej nie doskoczy, poza tym rozeta, gdzie kot najdłużej i najczęściej odpoczywa, jest mniejsza w m*12 niż w tym, który wybrałam no i cena z cat tree też wyższa. A tak mam stopień, paletkę i rozetę, w rozecie Eldur śpi a z paletki sobie czasem obserwuje świat, bo jest na wysokości parapetu

Anna1990 napisał:

Też mam tą kuwetę, ale jeszcze nie zainstalowałam drzwiczek.

Chciałam jeszcze polecić firmę produkującą drapaki - [link widoczny dla zalogowanych]

Nie wiem czy to nowa czy stara firma, ale ja dopiero ją dziś znalazłam. Cała rozmowa od samego zapytania o drapak do maila z przelewem trwała 2 godziny, więc tutaj już duży plus za szybkość odpowiedzi.

Wybrałam drapak bardzo podobny do tego jaki wrzuciła anikos, z tym, że podstawa 60x60, słup 110cm, na samej górze "czepek". Całkowita wysokość drapaka 116cm. Słupy o średnicach 12,5 średnicy. Sizal premium 4 żyłowy, 12mm. Cena to tylko 159zl Wesoly

Mówię tylko, bo jak patrze na ceny drapaków na rufi, to to 159zł to jest taniocha za bardzo podobny który na stronie rufiego jest za wieeele więccej, a sądząc po zdjęciach na stronie i facebooku solidnie wykonują Wesoly

Drapak będzie u mnie w piątek, więc mogę wrzucić fotki jakby ktoś chciał Mruga

Ja bym chciała!

jestem bardzo ciekawa jak się sprawdza.

Jeśli chodzi o drapaki to wciąż nie wiem które wybrać. Zależy mi żeby był stabilny, żeby jedna rurę miał wystarczająco wysoką, żeby kot mógł się wyciągnąć i max dwa legowiska.

Znalazłam ten [link widoczny dla zalogowanych]

Ze wszystkich które oglądałam ten najlepiej umiejscowie w swoim mieszkaniu, i legowiska są rozmieszczone tak jakbym chciała.

Tylko czy w praktyce jest stabilny? czy na tych legowiskach (40x40) ragdoll spokojnie się zmieści?
Mieliście/macie może taki drapak, albo słyszeliście o nim opinie?

Ostatnio zmieniony przez Kate31 dnia Czw 18:55, 13 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz

Kate31 drapak sprawdza się dobrze, jest solidnie wykonany, kot sie ma w końcu na czym rozciągać Wesoly

Po południu pokaże fotki Wesoly

	Anna1990 napisał:
	Kate31 drapak sprawdza się dobrze, jest solidnie wykonany, kot sie ma w końcu na czym rozciągać Po południu pokaże fotki

Super!

czekam

Przyznam, że nie przeczytałam całego wątku, więc wybaczcie, jeśli to pytanie już padło, ale nie znalazłam jeszcze odpowiedzi.
Zastanawiam się, jaka jest najlepsza strategia zakupu drapaka, jeśli bierzemy trzymiesięczne kociątko, z którego wyrośnie tzw. "duży kot":
1. Kupić na start coś dla małego kotka (niższe stopnie, mniej bajerów), jak koteł urośnie i go poznamy - kupić docelowy, wypasiony sprzęt.
2. Kupić drapak "docelowy" od razu i najwyżej na początek kicia nie będzie korzystać z części funkcji/wyższych pięter (czy to bezpieczne?)
3. Poczekać i kupić dobrze dobrany sprzęt jak kot podrośnie, do tego momentu ew. sam słupek (tylko czy dorosły kot nauczy się korzystać z czegoś takiego jak nie będzie miał styczności od małego?)

Z jednej strony chciałabym, żeby kicia na dzień dobry miała fajny drapaczek (zwłaszcza, że w hodowli będzie miała do nich dostęp, więc moglibyśmy zachować ciągłość zachowań/utrzymać dobre przyzwyczajenie - a jednak czym skorupka za młodu...), z drugiej - niezbyt mi się uśmiecha kupowanie dwóch w odstępie kilku miesięcy, a nie wiem czy dobrze kupić zbyt duży od razu.

I jeszcze jedno, tak trochę na boku: wszyscy tutaj piszą o sztruksach i dywanach od Rufiego. Czy ktoś ma kostkę, czy ten materiał też ujdzie? Bo najbardziej zależy mi na szarości, a niestety wyboru nie ma... Ale jeśli jakość ma być kiepska, to może jednak wybierzemy jakiś inny kolor.