DRAPAKI

Mam nadzieję, że docenisz moją szczerość - ten drapak to kicha Jezyk

To prawda, że jest BARDZO ładny i gdybym miała fundusze to chętnie kupiłabym go jako np drugi albo trzeci drapak do domu. Legowiska są fajne, ale on nie nadaje się do drapania, a przecież to jest podstawowa funkcja drapaka. Za jego cenę (chyba około 4 stów kosztuje, jeśli nie to proszę popraw mnie) kupisz podstawowy słupek właśnie z Rufi, Cotec czy innego producenta, który robi wysokiej jakości drapaki. Kot będzie miał słupek o średnicy 14 lub 16 cm, wysoki (100cm lub 120 cm jest super) do rozciągania i drapania. To mu naprawdę wystarczy jeśli nie chcesz wydawać więcej na dodatkowe rozety, hamaki i inne bajery. Na tym drapaku, który wybrałeś po prostu nie ma gdzie drapać - podstawowy słupek jest za cienki i za krótki.

Można tez rzucić okiem na drapaki Leoland, słyszałam o nich dobre opinie i sama się zastanawiam Wesoly

ceny bardzo zachęcające Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych] seria exclusive.

Dee, szczerość oczywiście doceniam Wesoly

Miałaś styczność z tym drapakiem? średnica faktycznie mogłaby być większa, natomiast wysokość wydaje się odpowiednia - to nie jest tylko do tej pierwszej platformy, bo słupek idzie dalej aż do drugiego kosza (pod lekkim łukiem). Jak się sprawdzi w praktyce oczywiście dam znać.

Ja na to patrzę trochę inaczej - podstawą dla kota jest możliwość drapania powierzchni pionowych i poziomych. Kiedy więc wybieram drapak stojący, musi on zapewniać swobodne drapanie powierzchni pionowej, bo to jego podstawowe zadanie. Dla powierzchni poziomej wystarczy kupić matę do drapania, drapak tekturowy za kilka groszy albo nawet zrobić taki drapak samemu. Jest jeszcze powierzchnia skośna, najmniej ważna, ale fajnie jest też ją udostępnić Mruga

Twój drapak świetnie zaspokaja właśnie tę kocią potrzebę, dlatego napisałam, że to naprawdę fajna opcja jako drugi drapak Wesoly

zobaczysz jak Ci się będzie sprawdzał i w razie czego i tak planujesz potem wymianę na coś większego Wesoly

Dokładnie

Ja się dopiero uczę, a najlepiej uczy się na błędach. Mam nadzieję, że na pierwsze miesiące nie będzie to jednak zły wybór i kotek będzie zadowolony.

Jeszcze go dokładniej pooglądałam na zdjęciach i widzę, że podstawę też można drapać, więc załatwiona jest opcja poziomego drapania Wesoly

daj znać za jakiś czas jakiej jest jakości i jak Ci się będzie zużywał, bo coraz bardziej mnie przekonuje jako opcja na drugi drapak Wesoly

w sensie dodatek dla kogoś kto ma już długi, prosty słupek. Ale ciekawi mnie jak będzie się zachowywał sizal po kilku miesiącach maltretowania.

Bo np kiedyś polecałam jako opcję tymczasową ten drapak [link widoczny dla zalogowanych], bo jest odpowiednio gruby i wysoki, a przy okazji tani jak barszcz. Niestety po roku od kupienia sizal jest kompletnie porwany i spada z drapaka, a szacowałam, że 2 lata powinien wytrzymać w niezłym stanie. Jak na drapak, który ledwo wytrzyma rok to ta stówa to dużo, lepiej poczekać miesiąc, dwa i kupić już coś za 4 stówy, ale genialnej jakości na długie, długie lata. Ja tak teraz właśnie zrobię, żadnych opcji tymczasowych Jezyk

Ja ten drapak mam już i mogę powiedzieć, że jakościowo jest tak dobry jak wizualnie na zdjęciach. Nie mam co do tego najmniejszych zastrzeżeń. Natomiast kosze i platforma są z hiacynta wodnego. Fajny, naturalny materiał, ale jeśli kotek będzie chciał je również podrapać, to z ich trwałością może być różnie.

Podstawa jest duża, tak jak zauważyłaś do drapania, wszystko ładnie wykończone, stabilne. No zobaczymy w praktyce jak będzie.
Aktualna cena 359 zł.

Mój kocurek słupek ( drapak nr 2 ) używa do drapania, wspina się na niego, wbiega, jest stabilny Wesoly

Drapak nr 1 jest duży masywny, ale jak Dusty na niego wbiega to jednak się rusza, na pewno się nie przewróci, ale już nie jest taki nieruchomy. Dużo osób podkreślało, że drapaki Rufiego są bardzo stabilne, Dusty waży dopiero 3,5 kg, może jak będzie starszy nie będzie już tak szalał po drapaku, w razie co będzie trzeba go przymocować do ściany. Także biorąc pod uwagę kupno drapaka trzeba wziąść pod uwagę jego stabilność, są koty które nie wejdą jak się coś porusza. A i przy drugim drapaku mąż zużył prawie dwa razy więcej linki sizalowej, wizualnie nie ma różnicy, ale przy dotyku już tak Wesoly

Trzeci drapak będzie idealny Mruga

Zakupiłam drapak firmy RUFI
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest to dopiero początek moich zakupów, bo to podstawa wymarzonego drapaka, a ceny są równie wspaniałe co i same drapaki także potrzeba trochę czasu Wesoly

Jestem bardzo zadowolona, tak jak i nasza Kenia.

Materiał odporny na zaciąganie pazurkami, nie widać żadnych śladów zabrudzeń. Kenia lubi leżeć i na podstawie i na górze drapaka Wesoly

Sam drapak wygląda po prostu PIĘKNIE. Jestem bardzo zadowolona, bo jest solidny, ciężki i wytrzymały Wesoly

Fajne jest to, że można go rozbudowywać, ja i kot dajemy okejkę Wesoly

Nie wiem, dlaczego, ale nasze koty preferują drapanie tylko takich słupów drapaka, które pokryte są sznurkiem sizalowym łatwym do zniszczenia. Takim, co to po każdej akcji drapania produkuje koszmarną furę śmieci.

W zeszłym roku odnowiliśmy częściowo nasz stary drapak poprzez wymianę sznurka sizalowego na jego dolnych słupach, bo był już wyjątkowo pociachany. Góra drapaka ma nadal sznurek oryginalny, jako, że był mniej zniszczony. I co się okazało? Odnowione słupy są przez koty nietykane, Szok

a stare (te pozostawione bez renowacji) są niszczone pazurami z taką pasją, że już gołe podłoże widać.

Czyli wychodzi na to, że kiepska jakość jest w cenie (przynajmniej z kociego punktu widzenia)

I w związku z tym mamy dylemat, czy dalszy remont naszego drapaka jest wskazany przed całkowitym wyłysieniem jego starych elementów.

To tak w nawiązaniu do uwag nt. zwracania uwagi na to, aby kupowany drapak miał wysokiej jakości sizal na słupach Hyhy

Ostatnio zmieniony przez BabaJaga dnia Sob 19:48, 11 Mar 2017, w całości zmieniany 2 razy

Pozwolę sobie wtrącić moje 3 grosze

Co prawda nie jestem jakimś wielce doświadczonym właścicielem, bo mój pupil jest ze mną jedynie nieco ponad 2 miesiące, ale myślę, że mogę z czystym sumieniem polecić drapak Leoland.

Póki co nie ma jakiegoś wielkiego przebiegu, ale ja i kot jesteśmy zadowoleni. Drapak jest spory, wygodny, stabilny, estetyczny a cena jak na tę jakość i rozmiar- marzenie. Do tego rozeta jest chyba jedną z największych dostępnych, ma 52 cm średnicy, Eldur jest kotem sporym (7 miesięcy, 4,6 kilo) a będzie jeszcze większym

a przy takiej rozecie nie martwię się, że z niej "wyrośnie". Do tego wszystkie poduchy są ściągane, więc nie ma problemu z wypraniem w razie potrzeby. Drapak nie jest wysoki, ok. 130 cm (wszystkie rozmiary tez mogę sprawdzić, gdyby ktoś chciał), więc nie boję się, że w razie jakiegoś głupiego pomysłu i skoku z rozety, kot dozna jakiegoś większego "uszczerbku". Jest natomiast wystarczająco wysoki, żeby Księciunio, wylegując się, swobodnie widział wszystko, co się dzieje za oknem (ptaszki!!!

)

Dodatkowym plusem był bardzo dobry mailowy kontakt z firmą (telefonicznego nie próbowałam) i dosyć szybka realizacja zamówienia (drapak był u mnie bodajże po tygodniu od wpłacenia pieniędzy). Krótko mówiąc, strzał w 10, przymierzam sie do kupna drugiego, zostawiam kota u Mamy w momencie, gdy idę do pracy a tam z braku drapaka, podskrobuje jej krzesła w salonie. Aha, montaż jest bardzo łatwy i intuicyjny, poradziłam sobie z nim sama

Jedynym minusem jest brak konkretnego wzornika online czy na maila, a ten który jest, jest dość ograniczony. W momencie, kiedy zapytałam o dostępne kolory, dostałam jedynie wiadomość: "Beż,szary,capucino,czarny ciemny beż." i propozycję przesłania mi na adres domowy próbek materiałów (co znacznie przedłuzyłoby czas oczekiwania a kot był już u mnie wtedy tydzień). Wzięłam bezpieczny, uniwersalny kolor beżowy

, bo ten widziałam na zdjęciu, które przesłał mi p. Edward.

Mam nadzieję, że pomogłam, drapaczek na zdjęciach (od producenta i u mnie)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

A jaka cena tego drapaka? Wygląda b. fajnie.

Super drapaczek ma księciunio Ya winkles

Fajny, zwłaszcza za tę cenę Wesoly

chyba jednak też się skuszę na Leolanda Wesoly

kola1a- dziękuję! póki co jestem z niego bardzo zadowolona, zobaczymy, jak długo nam posłuży ale wygląda na to, że dość długo

MarcinChefPL- zapłaciłam za niego 400 zł z wysyłką, wiec wydaje mi się, że jak na taki drapak, to naprawdę niedużo, tym bardziej, że jest naprawdę chętnie używany (zwłaszcza rozeta ale ta paletka pośrodku też). Nie umiem powiedzieć, jaki to model, bo p. Edward nie miał ich jeszcze wtedy na stronie, teraz powinny już być

naranja- bierz!! na moją odpowiedzialność

wczoraj byłam w zoologach i śmiać mi się chciało, jak widziałam te frymuśne albo designerskie (najczęsciej kartonowe) drapaki, które pod Eldurowymi skokami rozlazłyby się po tygodniu a cena też oscylowała w okolicach 300 zł, bo budek, półeczek i innych udziwnień itp. było tam więcej niż ustawa przewiduje

Ostatnio zmieniony przez Natalijka dnia Nie 14:09, 12 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz