Autor |
Wiadomość |
Tacco
Pasjonat
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No właśnie różnie śpią, czasami razem a czasami osobno więc chyba lepiej wziąć tą większą rozetę, żeby miały możliwość spania razem. A co w ogóle myślicie o tym drapaku ? Kierowałam się kilkoma zasadami. Po pierwsze, żeby słup do drapania był dość wysoki, żeby drapało się go wygodnie. Po drugie, żeby wygodnie się wchodziło i schodziło, bo teraz Tacco skacze z drapaka z dość dużej wysokości i wydaje mi się, że przy jego masie nie jest to dobre dla jego stawów.
Sama już nie wiem co z tym drapakiem zrobić. Cena jest kosmiczna - ponad 1500 zł... Podoba mi się. Ładnie wygląda i wydaje mi się, że jest funkcjonalny. Może kupić jakiś inny drapak z serii dla dużych kotów, bez wersji ekskluzywnej? Tylko znowu ta budka sizalowa i rozeta są takie śliczne
Dziewczyny poradźcie coś...... Z jednej strony uważam, że to za dużo za drapak. Z drugiej strony kupie go i tak na raty więc myślę sobie, że może lepiej dołożyć i mieć taki jaki bym chciała. Ehhh nie wiem sama.
|
|
Pon 12:47, 14 Lip 2014 |
|
|
|
|
Mgławica
Legendarny Kociarz
Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 5721
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Podlaska
|
|
|
|
drapak jest śliczny i jeżeli podołasz finansowo to dlaczego miałabyś sobie/kotom go odmówić
wysoki słup jest fajny, u nas Capsel śmiga po nim jak wiewiórka wiec myślę, że Flipper byłby zadowolony
to jest zakup na lata, nie będziesz go wymieniać przez co najmiej 10 lat a seria ekskluzywna jest po prostu ładna
|
|
Pon 13:16, 14 Lip 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Mi się jeszcze taki z rynną podoba Niedługo będę się zabierać za oglądanie, mam tylko problem, bo żeby zmieścić gdzieś Rufiego
|
|
Pon 15:21, 14 Lip 2014 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Drapak od Kamisi ma rynnę i bardzo, bardzo mi się podoba. Ale nie wiem czy mieści się w tym zakresie cenowym.
|
|
Pon 15:34, 14 Lip 2014 |
|
|
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Właśnie ten od Kamisi mi się podoba
|
|
Pon 15:55, 14 Lip 2014 |
|
|
KMT
Pasjonat
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Posiadamy ten drapak:
[link widoczny dla zalogowanych]
(@up - klik by powiększyć)
który na ZOOPLUS kosztuje 129.00 zł ([link widoczny dla zalogowanych]),
który to jest dla nas atrakcyjnym cenowo drapaczkiem dla kota. Wykonanie bez zarzutu, sznur do drapania bardzo odporny na rozerwanie, zaś obicie 4 leżysk i "stopy" jest fantastyczne w dotyku. Sznurek od 2 myszek wydaje się nie mieć granic wytrzymałości i rozciąga się astronomicznie. Drapak jest wysoki, sięga do poziomu parapetu. Za 129zł oferuje 4 słupy z legowiskami, więc ta cena wydaje się nam szalenie atrakcyjna. Drapak jest lekki, nie powinno być problemów z jego przenoszeniem, nawet chwytając tylko za jedno z legowisk (nic się nie oderwie). Każdy ze słupów trzyma się dzięki centralnej śrubie, skutkuje jednak tym, że pozwala obracać się słupowi wokół osi, nawet mimo mocnego skręcenia, na granicy wytrzymałości gwintu śruby. Ot, taki model umocowania. Słupy są stabilne, odchylenia max 1-2stopnie, nie więcej. Do wad zaliczyć trzeba tutaj wielkość legowisk, które na ragdolla są po prostu za małe. No ale nie jest to wada sensu stricto, tylko błąd kupującego, czyli nas. Dla mniejszych kociaków drapak jest idealny.
Plusy
-Niewątpliwie cena w stosunku do oferowanej jakości
-Cudowny w dotyku materiał legowiska
-Bardzo wytrzymały sznur
-Dwie myszki do zabawy
-Bardzo wytrzymały sznurek elastyczny od myszek (nie do zerwania przez kota)
-Aż cztery poziomy leżenia dla kota
-Lekkość konstrukcji, nikomu kręgosłupa nie urwie
-Możliwość zmiany ustawienia słupów
Wady
-Legowiska za małe dla typowego ragdolla, 4-miesięczny Toudi zaczyna już wystawać poza brzeg
-Słupy obracają się wokół centralnej śruby, niektórym to może przeszkadzać. Ja wzmocniłem to 2 kontrującymi wkrętami na każdy ze słupów
-Słupy się odginają. Wprawdzie w stopniu bardzo nieznacznym, ale Kasia jest uczulona na to,bojąc się że kociał złamie słup.
No i to chyba tyle
Ostatnio zmieniony przez KMT dnia Czw 12:27, 17 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 12:24, 17 Lip 2014 |
|
|
solea
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2014
Posty: 2861
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
KMT, skoro drapak jest tak lekki, to może postawcie go gdzieś przy ścianie, żeby Toudi go nie przewrócił- może to być niebezpieczne. Mój drapak waży jakieś 30 kilo i Filon potrafi nim zatrząść w trakcie głupawki, jestem pewna, że lekki drapak już by leżał.
|
|
Czw 12:32, 17 Lip 2014 |
|
|
KMT
Pasjonat
Dołączył: 07 Cze 2014
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Oczywiście, drapaczek jest pod ścianą (a dokładniej to opiera się o parapet).
Mając na myśli "lekki" mówię o tym, że w razie ewentualnych przenosin każdy sobie poradzi z jego podniesieniem i przesunięciem, bez potrzeby wołania sąsiada
ps.
jak tylko Toudi podrośnie, a kasiorka w portfelu urośnie, kupimy milusińskiemu duuuużo większy. Bądź korzystając z talentu i pomocy mojego ojca złotej rączki, zrobimy własną konstrukcję, kompleksową w każdym tego słowa znaczeniu
Ostatnio zmieniony przez KMT dnia Czw 12:42, 17 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 12:40, 17 Lip 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
KMT uważajcie na te myszki - z tego co pamiętam na miau był kiedyś wątek o tym, że na takiej zabawce przyczepionej do drapaka pewien kociak się powiesił
|
|
Czw 15:15, 17 Lip 2014 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Moja przyjaciółka miała inny drapak z myszkami na gumkach i jej kotka zaplątała sobie w nie łapkę. Na szczęście rodzina była wtedy w domu, ale strach pomyśleć co by było, gdyby kotka była sama przez kilka godzin.
|
|
Czw 17:26, 17 Lip 2014 |
|
|
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Tymczasem u nas wreszcie stanął nasz pierwszy Rufi. Zmówiliśmy absolutnie podstawowy, najtańszy z nieco grubszą rurą i jak nam się wydawało niewielki (średniej wysokości) drapak:
Wraz z przesyłką kosztował 185zł, czyli chyba dokładnie tyle, co "tani" drapak, który kupiliśmy na początku. Drapak, który od dawna nie jest już drapakiem, tylko szkaradnym, rozlatującym się straszydłem. Rufi stoi u mnie od kilku godzin i nie mogę przeboleć, że nie zamówiliśmy go już wtedy dwa lata temu zamiast tego paskudztwa. Koty podzielają nasze zdanie!
Tula jest typowym kotem, który z dystansem podchodzi do nowości. U dziewczyn panuje jednak niepisana zasada, że to Tula najpierw poddaje nowość kontroli jakości, tak też było tym razem:
Jak Tula drapak sprawdziła i uznała, że to nic ciekawego... Przyszła kolej na Aurelkę.
Mamo, mogę?
Szaleństwom nie było końca w kółko prosiła, żeby wkładać jej zabawkę na drapak, ściągała - i znów wołała, żebyśmy ją tam położyli.
Jest i filmik, ale kręcony był w momencie, gdy Aurelka była już trochę zmęczona:
https://www.youtube.com/watch?v=_DihQ2066Yg
Aurelka uwielbia wszystko co nowe. Długo "pilnowała" drapaka z lekkim obłędem w oczach:
Dla niej wszystko co nowe jest nieskończenie ekscytujące, ale dawno nie cieszyła się niczym tak, jak tym drapakiem! Ja też nie mogę się nacieszyć - jest duży, solidny i naprawdę pięknie się prezentuje. Kiedy za niego płaciłam wydawało mi się, że płacę dużo, ale teraz kiedy już u mnie stoi to w porównaniu do jakości mam wrażenie, że kupiłam go za bezcen.
|
|
Czw 20:35, 17 Lip 2014 |
|
|
Tacco
Pasjonat
Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ale mają radoche Aurelka wygląda cudownie. Ma takie rozmarzone i szczęśliwe oczka
|
|
Czw 21:04, 17 Lip 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Wspaniała reklama drapaczka, na filmiku widać, że jest solidny.
Dziewczyny są przekochane.
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Czw 21:11, 17 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 21:09, 17 Lip 2014 |
|
|
Luckyone13
Początkujący
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lębork
|
|
|
|
Świetne zdjęcia! świetny filmik!!!! u nas też miłość do drapaka wciąż rośnie przyznaję szczerze, że ze względu na wysokość mam normalnie zakwasy ramion koty chcą się bawić do upadłego więc merdam wędkami na wszystkich poziomach.. Normalnie niezły trening kurde
A jakość Rufi jest naprawdę bezsprzeczna!
|
|
Pią 8:38, 18 Lip 2014 |
|
|
Luckyone13
Początkujący
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lębork
|
|
|
|
| |
A tutaj jeszcze drapak z serii ex-max. Słupy mają 18 cm średnicy. Wysokość drapaka 182 cm.
|
Tacco zastanów się nad tym modelem dłużej: przeanalizuj dwie kwestie: czy budka aby nie jest za nisko do siedzenia w niej? czy będzie w ogóle wykorzystywana? - chyba, że myślisz o niej w kategorii poduchy wierzchniej jako dodatkowego miejsca zalegania a w środku będą zabawki. U mnie np. koty nie miały kompletnie parcia na budkę w poprzednim drapaku, szczególnie usytuowaną nisko. Trzymałam w niej zabawki. Dlatego teraz zrezygnowałam z budki. Druga kwestia, to czy nie jest z kolei za wysoko jako pierwszy stopień do kolejnego (hamaka). Chyba, że kot będzie sobie pomagał wdrapując się tylnymi łapkami po sizalu, z którego jest zrobiona budka, albo po prostu na nią wskakiwał. Moje koty zanim nauczyły się korzystać z najniższej półki najpierw robiły podejścia i skakały od razu na drugą - na wysokości 1 m no ale nauczyły się w końcu, bo tez obawiałam się o ich stawy.
Co do wersji ekskluzywnej to dodam swoje zdanie - drapaki Rufiego są naprawdę na lata, ja mam poważne wątpliwości, czy moje dwa koty kiedykolwiek będą w stanie go naruszyć więc jeśli nie myślisz o półkach do hasania to też proponuje wersję ekskluzywną niech cieszy Twoje oko jak najdłużej
Pomijając już cenę za wersję ex ja miałam obawy co do dwóch kwestii: sizal - jak zdarzyłby się moim kotom bezoar to chyba bym się pocięła by to sprzątnąć z sizalu, a dwa - mam dużo półek i gdyby były na rzepy z grubymi poduchami do prania to kotom ciężko byłoby się na nich czepiać i stabilnie zapierać podczas zabaw, dlatego chciałam półki obite. Koty szaleją na nich na maxa ale to kwestia upodobań i jakie zastosowanie widzisz dla drapaka
Ale miej na uwadze, że posłuży parę dobrych lat!
Ostatnio zmieniony przez Luckyone13 dnia Pią 9:07, 18 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 8:51, 18 Lip 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|