DRAPAKI

Jak dla mnie to zbyt wysoka cena za "nieznane". Wolałabym skromniejszego Rufiego, tak jak pisałam to już kilka razy. Zresztą sama tak zrobiłam. Zapłaciłam za drapak 700 zł, a mam jeden słup. Dla mnie to lepsze psunięcie niż 700 zł na plac zabaw, ale to tylko moje zdanie. Ty zrobisz jak Ty uważasz, że będzie.najlepiej.

Zbiorę się w garść i w końcu coś wybiorę mam nadzieję że słusznie... Może powinnam nie kombinować i brać sprawdzonego ruffiego ale jak myślę sobie ze jakbym kupowala sobie i miala do wyboru kupić buty addidasa super mega czy zwykłe deichmanowe a do tego bluzę i spodenki H&M to bym wolala mieć cale ubranko zwłaszcza jakby mi tych spodni i bluzki brakowalo...

Dlatego trudno jest coś doradzać, bo każdy ma inne priorytety i inaczej dysponuje swoją kasą.

Czy dla jednej kotki wystarczy taka wielkość półki do leżenia 40x55 ? chodzi o ten drapak

[link widoczny dla zalogowanych]

Wystarczy spokojnie.

	anielka napisał:
	Czy dla jednej kotki wystarczy taka wielkość półki do leżenia 40x55 ? chodzi o ten drapak [link widoczny dla zalogowanych]

Koteczki wolą rozetkę niż półkę. Najpierw kupiłam drapak z półkami , bodajże D2, a po roku dokupiłam do drugiego pokoju z rozetką. Warto przemyśleć zakup, bo te drapaki nie są tanie. Przed zakupem kota nie znałam naszego forum.

Chciałabym zamówić drapak P-7A powiększyć podstawę oraz dolne słupy o 30 cm tak żeby miały po 100cm,wymienić górną półkę na rozetę 45 cm i sznurek ,dokupić jeszcze domek kwadratowy duży też z Rufi i podstawić pod tuleją materiał sztruks ,tylko nie wiem czy jasny beż czy jasny beż ecru

Czy taki drapak będzie dobry ? Chcę dzisiaj zamówić żeby doszedł na czas

Ostatnio zmieniony przez anielka dnia Wto 5:37, 03 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz

Będę wdzięczna za rady

Dla mnie beż jest bardziej "konkretny", więc brałabym taki.

Rozeta - bardzo tak, bo koty lubią w niej sypiać i świat z góry obserwować.

Sznurek - kilka osób mówiło, że jest zbędny i jeszcze jest obawa, że kociak się naje włókien. Zawsze możesz dokupić, gdy koteczka dorośnie.

Wyższe słupy - pomysł dobry, ale dla dużego kocura. Koteczce w zupełności wystarczy 120.

Owocnych przemyśleń Rolling eyes

A ja zapytam jeszcze tak: jakiej wysokości wg was powinien byc drapak? By kotek mogl leżeć sobie w rozecie i byc ze tak powiem usatysfakcjonowany z wysokości na której znajduje sie legowisko? Bo ten 130 cm drapak wydaje sie naprawdę solidny, ale boje sie ze to za nisko i kot wolalby wyżej wejść...

Kociamamo dolne slupy maja tylko 70 cm,to nie za malo? Moze lepiej żeby miały 100cm bo jak się okaże ze kotka będzie duża,to potem juz nic nie zrobie,dopłata to tylko 85zl

Szczerze, to każdy kot jest inny i czego innego potrzebuje. Moi pozapominali, że jest coś takiego jak druga rozeta. Obydwoje upodobali sobie te niższą (mam drapak D-0). Drapanie... Ford upodobał sobie dywan w korytarzu Rolling eyes

, a Lala rozwalający mały drapaczek w sypialni, z którym jak zacznie drapać to jeździ po pokoju (wysokość słupka jak mierzyłam ostatnio to ma aż całe 30cm ).. Tak u nas Rufi jest ślicznym meblem

choć z wielką chęcią gdybym mogła kupiłabym następny do sypialni

Bo się zastanawiam wciąż. Po długich namysłach jednak ruffiego nie wybiorę, bo nie widze opcji by mnie było stać na to, co potrzebujemy. Ale zastanwiając się na jak najlepszym rozwiązaniem nie przekraczającym 450 zł mam dwa:

Drapak wysoki sufitowy, stabilny bo montowany dodatkowo do ściany z miękkimi dużymi legowiskami i hamakiem. By był bezpieczny i wygodny dla kotki górną część odmontowałabym i zostawiła 180- czyli do montowania do ściany. Miała by kilka na różnej wysokości legowisk i sobie by mogła wybrac jak wysoko chce wejść. Jako że brakowałoby nam grubego nie przedzielonego słupa do drapania dokupiłabym jumbo z zooplusa - 120 cm wysoki, 16 cm średnicy słupek.

Opcja druga - znacznie solidniejszy i jak na moje oko z jeszcze wygodniejszymi legowiskami i hamakiem i już odpoowiednimi, 15 cm słupami, stabilny i wygodny drapak - wydaje się lepszej jakości jeszcze, ma wszytsko czego nam potrzeba, chociaż jegro droższa wersja jest wg mnie fajniejsza. tyle że 650 to nie mam już.
Co mnie w nim boli - to że jest niższy. Ida nie jest skoczna, wręcz przeciwnie, ale myślę że jakby miała dostosowne p[ółeczki by bezpiecznie i wygodnie wdrapać sie wyżej to ciekawiej dla niej by było obserwować świat z wysokosci 170 a nie 130 - ja jakbym była kotem chciałabym spać wysoko... ale nie wiem czy u nas niższa opcja nie byłaby rozsądniejsza... Ida lubi głównie miękkie puchate legowiska i spanko... plus do tego drapaka mogłabym dokupić półkę montowaną do ściany i powiesić nad drapakiem by jesliby miała ochotę, mogła leżeć na wyższym poziomie...

chociaż mi osobiście bardziej podoba się opcja z drapakiem sufitowym i jumbo...

Mi osobiście bardziej podoba się sufutowy
Ma zachęcające legowiska- wyglądają na przytulne
Jedyna wadą jest brak wysokiego słupa ale znalazlas dosc dobre rozwiazanie

Nie wiem jak duża jest Ida ale Capsel nie jest dużym kotem a w hamaczaku mocowanym do ściany musi mocno zwijać się w kłębek żeby nic mu nie wystawało :-)

Z tych dwóch chyba tez bym wybrała sufitowy + jumbo.
Tylko, że ja mam 'alergię' na słabej jakości sizal, więc zamęczyłabym sklepy o zbliżenie i opisy. Wesoly

Ten Jumbo to ciekawa sprawa, nawet zaczęłam rozważać jako tymczasowy słup do drapania-wyciągania. Choć nie wiem czy ten sizal nie zamieni się w palmę po 2 miesiącach, jak ten z mojego drapaka.

Czy ktoś z forum ma lub zna kogoś kto ma tego olbrzyma? [link widoczny dla zalogowanych]