Autor |
Wiadomość |
effka5
Raczkujący
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
co to ? |
|
zapomnijcie o tym poście !!!!!
Ostatnio zmieniony przez effka5 dnia Nie 18:49, 19 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 21:54, 17 Kwi 2009 |
|
|
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Ja bym poszła do weta szybciutko. Tym bardziej, ze kotu nie przechodzi.
Czy kotek był niedawno odrobaczany ?
|
|
Sob 10:22, 18 Kwi 2009 |
|
|
effka5
Raczkujący
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tak, 2 m-c temu
|
|
Sob 20:49, 18 Kwi 2009 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
To znaczy, ze to nie robale... chyba, że te płucne ..
Podejdź do weta, opisz wszystko, bo tak na odległośc to naprawdę ciężko coś wyrokować. Może kotek ma na cos alergię, może kłaki gdzieś tam zalegają, może w nosku za sucho i się poddusza, moze coś gorszego odpukać. Koty tez czasem są astmatykami.
Idź do weta zanim coś powazniejszego będzie ,w razie co, próbowało sie rozwinąc.
|
|
Nie 11:21, 19 Kwi 2009 |
|
|
kajmira
Administrator
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 2029
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Re: co to ? |
|
| | Mój kocio chrumka śmieje się że mam świnkę a nie kotka.
Ale tak naprawdę to wcale mi nie do śmiechu, zaczynam sie niepokoić bo to trwa juz jakis czas (ok. 4 m-c) i nie przechodzi. Kota oddych b. głośno słychać to jakby chrumkała, albo jakby miala zatkany nos i coś w nim siedziało i przeszkadzało, szczególnie męczące jest to w nocy Mam nadzieję że to nic złego !
help mi !!!! co robić !!! iść do weta !!!!! |
Czy ja dobrze zrozumiałam, że kot ma niepokojący oddech od 4 miesięcy i nie poszłaś z nim od tego czasu do weterynarza licząc na to, że samo przejdzie ? I masz nadzieje, że to nic złego ??
Wybacz ale dla mnie takie zachowanie jest skrajnie nieodpowiedzalne. Jak można patrzeć na kota z niepokojącymi objawami przez 4 miesiące i NIC nie zrobić w kierunku diagnostyki ?
Jaki ma cel taki post na forum ? Tutaj nikt Tobie diagnozy nie postawi na odległość. Trzeba kota zbadać , być może będzie wymagal dalszych badań i dopiero poźniej weterynarz postawi diagnoze i zaleci odpowiednie leczenie. Im dłużej problem zdrowotny jest zaniedbywany tym większe szanse są na to ,że leczenie będzie trudniejsze i będzie wymgalo więcej czasu.
Piszesz, że problem , jest męczący w nocy ?? Oczywiscie rozumiem,że piszesz o sobie bo zapewne Tobie przeszkadza we śnie. Szkoda, że nie pomyślisz o zwierzaku , ktory zapewne odczuwa dyskomfort- znacznie większy niż Ty. Brak słow na takie lekceważenie zdrowia pupila.
Leć natychmiast do weterynarza, żeby sprawdzić co się dzieje jest z Twoim kotem zanim będzie za poźno.
Wierze, że to nic poważnego ale musisz to koniecznie sprawdzić jak najszybciej.
Napisz co powiedział weterynarz .
|
|
Nie 12:02, 19 Kwi 2009 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Effka5, czy byłaś juz z kotem u weta ?
Napisz co powiedział.
Jak Twój kitek się czuje ?
|
|
Czw 18:20, 07 Maj 2009 |
|
|
effka5
Raczkujący
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Kota ma sie świetnie nic jej nie dolega, wet nic nie wykrył, dostaliśmy witaminki, i kapsułki z olejem z łososia na sierśc,
Pozdrowionka
|
|
Czw 20:17, 07 Maj 2009 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
No to fajnie, bardzo się cieszę.
Myśle, ze to były kłaczki w przewodzie pokarmowym.
Następnym razem lepiej nie czekać tak długo tylko popędzić do weta, bo teraz skończyło się to bezproblemowo, ale różnie mogło być.
|
|
Pią 7:01, 08 Maj 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|