Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kuweta :)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kuweta :)
Autor Wiadomość
Ivona
Raczkujący



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post Kuweta :)
Mam nadzieję,że nie było gdzieś indziej takiego tematu,jeśli tak to przeniosę się tam Wesoly
Mam pytanie odnośnie kuwety i Ragdollów Wesoly Chcę kupić kuwetę krytą,bo słyszałam,że są lepsze niż odkryte,a poza tym kotka,która być może w tym tygodniu do mnie przyjedzie jest przyzwyczajona do krytej kuwety. Czy takie wymiary kuwety,nie są za małe na dorosłą kotę ragdoll?
Szerokość 40 cm
Długość 48 cm
Wysokość 38 cm

Będę wdzięczna za odpowiedzi Wesoly Jeśli zły dział to proszę o przeniesienie tematu Wesoly
Nie 20:23, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Mam taką kuwetę

[link widoczny dla zalogowanych]

I niestety , Żeby kocur mógł z niej korzystać muszę mieć ja na pół odkrytą. Im większą kupisz tym lepiej. Na początku może się wydawać wielka, ale z czasem kociak urośnie i będzie akurat albo nawet za mała Wesoly
Nie 21:13, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
Agnieszka
Ambitny



Dołączył: 25 Cze 2009
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

Post
U nas od roku jest taka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest duża, na początku jak chłopaki przyjechały do nsszego domku wydawało mi się, że jest chyba za duża, ale teraz po roku użytkowania wiem, że to dobry zakup
Przez pierwsze dni wyjęłam drzwiczki aby kociaki przyzwyczaiły się do niej, później ale też kilka dni już tylko na noc wyjmowałam drzwiczki - ale problemów nie było.
Zdecydowanie polecam właśnie taką dużą, ponieważ kot kiedy urośnie może swobodnie się poruszać wewnątrz kuwety, a również dlatego iż zatrzymuje wszelkie zapachy Rolling eyes
Nie 21:58, 20 Cze 2010 Zobacz profil autora
Blue Flower
Wyjadacz



Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
im większa tym lepsza, chyba nie ma za dużej kuwety dla ragdolla Ya winkles , moja też kiedyś wydawała mi się wielka, Salma wchodziła do środka i obracała swobodnie w każdą stronę, teraz pupa w środka a przednimi łapkami "zagarnia " podłogę przed kuwetą Rolling eyes , właśnie zamówiłam taką o 57 cm długości i mam nadzieję ze wystarczy, dłuższej nie udało mi się znaleźć. Co do krytej, mam krytą ale mimo wszystko drzwiczki mam cały czas zdemontowane, nawet nie próbowałam zakładać bo wystarczy rzucić okiem na powierzchnię żwirku i już widzę czy kuweta była używana czy nie Rolling eyes
Pon 7:11, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
Ivona
Raczkujący



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Więc myślicie,że taka na 48 cm długości dla 2 letniej ragdollki będzie za mała? Bo widziałam ogłoszenie,że taką kuwetę chce sprzedać ktoś za 40 zł i to w sumie niezła okazja Wesoly Napisałam do tej osoby i odpisała mi,że jej dorosły brytek ma taką samą i ma wystarczająco dużo miejsca...No ale brytek a ragdoll to nie to samo Wesoly

Hm...raczej już nie powinna rosnąć,w końcu ma 2 lata Wesoly Bo ja adoptuję ragdolla dorosłego Wesoly
A i jeszcze jedno pytanie!
Jakie miseczki? Ceramiczne,plastikowe? Większe czy mniejsze? Słyszałam,że miseczka nie powinna być za głęboka i za mała,jaką wy macie dla swoich ragusiów? Wesoly
Zawsze się ekscytowałam czytając na miau jak ludzie się przygotowują do przybycia kota,a teraz sama dostaję świra :lol: hahaha
Pon 10:00, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Miseczki szersze - niektóre koty nie lubią jak podczas jedzenia wibrysy zaczepiają o wnętrze miski. Ceramiczne są droższe ale łatwiej utrzymać ich higienę i jest pewne, że nie wchodzą w żadne reakcje z jedzeniem . Jednak moje mruczki mają plastikowe , bo są to miski w zestawie z podkładką , dzięki temu miski się nie przesuwają po podlodze a wysoki rant podkladki za miskami chroni ścianę przed pochlapaniem .

A co do kuwety - upewnij się, czy ta za 40 zł byla uzywana przez innego kota- jeśli była to uważaj y warto- będzie wymagała bardzo starannej dezynfekcji. Przez kuwetę mogą przenieść się różne zarazki ktorych zwyklym myciem się nie usunie. Czasem nie warto ryzykować , bo za weta zapłaci się więcej.
Pon 12:38, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
junona
Ambitny



Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Tak jak napisała Graża, miski szerokie.Moje wybrały miski, z których jedzą.Rag woli plasitowa, okrągłą i sporą. a Kiciucha/dachowiec/ prostokątna, plastkową i z wyższym brzegiem. Nie sugeruję dwóch misek-kotek sam wybierze Co do kuwety mam jedną na dwa koty, krytą z wyjętymi drzwiczkami, 48-50 cm.długosci.Dla pewności po zakupie kuwety- umyj, wyparz, przetrzyj pożądnie octem i natrzyj wanilią/inf.od hodowcy/.Sprawdziło sie kuweta pachnie TYLKO wanilią, który lubia koty a i dla nas to miły zapach.Nie zapominajmy o pladze, która nas dopadła-KOMARZYSKA NIE LUBIA WANILI-to tak apropos
Pon 18:12, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
Catyfun
Legendarny Kociarz



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Co do miseczek - niektóre koty nie lubią jak podczas jedzenia wąsy dotykają naczynia. poczekałabym z zakupem misek i najpierw sprawdziła na "domowych" naczyniach. Plastik łapie zapach i często uczula. Preferuję miseczki ceramiczne i szklane.
Pon 19:43, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
Ivona
Raczkujący



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Kuweta nigdy nie była używana i jest nadal w tym takim plastikowym opakowaniu. Czy mimo tego wyparzyć ją i wyoctować i natrzeć wanilią? Wesoly
Co do miski...postawiłyśmy z mamą na takie plastikowe połączone tak,że większa jest na jedzenie a mniejsza na wodę,myślicie,że będzie to dobry wybór? (jeszcze nie kupiłyśmy Wesoly) Catyfun,przekazałam Twoją uwagę mamie i stwierdziła,że coś może w tym być,więc poczekamy Wesoly

Nie mogę się doczekać!
Wto 13:56, 22 Cze 2010 Zobacz profil autora
kesja
Pasjonat



Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecinek, woj.zachodniopomorskie

Post
MISECZKI PLASTIKOWE NALEZY CO JAKIS CZAS WYMIENIAC GDYZ RYSUJĄ SIE, A BAKTERII Z RYS NIE DA SIE WYCZYŚCIC
MOGĄ POWODOWAC INFEKCJE NA BRODZIE KOTA
CERAMICZNE I SZKLANE LUB METALOWE ŁATWIEJ DOPROWADZIĆ WRZĄTKIEM DO PORZĄDKU

sorrry za capsa.
Śro 5:56, 23 Cze 2010 Zobacz profil autora
Ivona
Raczkujący



Dołączył: 11 Maj 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dziękuję za informacje Wesoly
A wracając do tematu kuwety... Jako,że jestem "zielona" jeśli chodzi o zwierzęta (dużo się już naczytałam,ale nie znalazłam odpowiedzi na jedno z moich pytań).... Jutro przyjeżdża kicia Wesoly Kupiłam kuwetę krytą,bo naczytałam się,że najlepsze,a i kitka nauczona jest korzystania z takiej. Kupiłam żwirek silikonowy Hilton....i teraz moje pytanie: na paczce napisane jest,że wystarcza na 30 dni...Codziennie mam "zbierać" qpkę to wiem,ale jak to jest z sioo? codziennie dosypywać tego żwirku? Czy codziennie wyrzucać myć i nasypać nowego? Ile tego żwirku mam nasypać? w paczce jest 4 kg. Może pytanie głupie,ale to będzie moja 1 kotka i wolę pytać niż mieć później problem z utrzymaniem czystości.

Aha i ile g powinnam dawać suchej karmy? Jak często karmicie swoje koty? Na pewno będziemy próbowali ją po okresie stresu przestawić choć w części na BARF, ale suche też będzie dostawać,bo czytałam,że dobre jest na kamień na ząbkach.

Czy powinnam zakładać obróżkę kici jeśli pozostaje w domu? Czy myślicie,że zaczipowanie jest dobrym pomysłem?

"Kto pyta nie błądzi" Wesoly Będę wdzięczna za odpowiedzi Wesoly jeeeju to już jutro!
Pon 11:13, 28 Cze 2010 Zobacz profil autora
Madzinka
Początkujący



Dołączył: 22 Kwi 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska

Post
Jeśli chodzi o kuwetkę, to powinnaś wybierać kupki i zbrylone siśki, nie wiem czy ten żwirek silikowno się zbryla, czy tylko wchłania? Jeśli nie jest zbrylający, to wtedy tylko kupki i co jakiś czas zmiana całego żwirku i mycie kuwetki. Jeśli zbrylający to tak jak napisałam, plus oczywiście co jakiś czas mycie kuwety. Ciężko powiedzieć dokładnie co ile trzeba to robić, bo zależy to i od kota i od rodzaju żwirku. Po prostu jak poczujesz, że już nieładnie pachnie i jest nieświeżo to wymieniasz.
Obróżki w domu nie musisz zakładać, bo po co?
Myślę, że jeśli to koteczek z hodowli to powinien być już zaczipowany.
Pon 12:25, 28 Cze 2010 Zobacz profil autora
Graża
Ekspert



Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Co do ilości karmy - zależy jak chcesz żywić jeśli tylko suchą to tyle ile jest na opakowaniu jeśli to ma być dodatek to mniej - sucha karma nie psuje się tak szybko więc moze zalegać w misce i czekać na następny posiłek. Najlepiej dokładnie wypytać hodowcę bo w pierwszym okresie aklimatyzacji kontynuuje się to co było w hodowli. Kot po zmianie domu przeżywa stres i nie należy mu w tym okresie wprowadzać dodatkowych zmian- dlatego dokładnie wypytaj co jadl ile jadł, jaki zwirek byl stosowany itd. Jak się kotek zadomowi to mozna go zacząć " przestawiać" na dietę jaką chcesz stosować.

Zwirek silikonowy się nie zbryla więc czyścisz tylko kupy. Zasikany żwirek zmienia kolor i zapach więc zauważysz kiedy należy go wymienić na nowy


Ostatnio zmieniony przez Graża dnia Pon 13:16, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Pon 13:13, 28 Cze 2010 Zobacz profil autora
Kasia78
Pasjonat



Dołączył: 11 Mar 2010
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
Zadne pytania głupie nie są,a człowiek całe życie się uczy Ja ze żwirku silikonowego nie korzystam,używam Cats best i siśki poprostu idą prosto do sedesu,silikonowy miałam tylko raz i z tego co pamiętam to po miesiącu wyrzucało się całość
Jeżeli chodzi o czipowanie,hmm nie z każdej hodowli kociak wychodzi z czipem,jeśli będziesz go miała w domu,nie wypuszczała na dwor,nie planujesz chodzić z nim na wystawy i wyjeżdzac za granicę to czipowanie wg mnie nie jest koniczne
Pon 13:16, 28 Cze 2010 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Moje koty podobnie jak Kasi upodobały sobie Cats best .Te żwirek naprawdę pochłania "zapaszki ".W przeciwieństwie do silikonowego , którego to kupilam jeden jedyny raz .Po 2 tyg żeby sprzątnać kuwetę musiałam założyć maseczkę na twarz .Wydzielał się taki mocznik , że bez maseczkowego zabezpieczenia padłabym chyba trupem . Cats best ma jedną wadę trochę się roznosi , ale przy tylu zaletach ( wydajny- czyli przyjazny mojej kieszeni , ładnie się zbryla , zbrylone kawałki można wyrzucać do kibelka , pochłania zapachy, koty go lubią ) można znieść tę jedną wadę.
Pon 14:42, 28 Cze 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » RAGDOLL - opieka i wychowanie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin