Autor |
Wiadomość |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
Rodowód |
|
Witam
Mam pytanie czy na rodowodzie można w uwagach napisać:
"Zgodnie z umową kot nie jest przeznaczony do dalszej hodowli"
Czy jest to zgodne z prawem
|
|
Pią 9:24, 16 Gru 2016 |
|
 |
|
 |
dorota.sz
Ekspert
Dołączył: 23 Lis 2013
Posty: 2242
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Ja tak kiedyś pisałam-teraz staram się wszystkie koty kastrować 
|
|
Pią 9:36, 16 Gru 2016 |
|
 |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Tak jak już było kilka razy wspomniane nie wszyscy weterynarze chcą to robić. Może przy następnym miocie się zastanowię ale teraz już mój miot się rozszedł. A rodowody przyszły dopiero teraz. Mam w umowie, że rodowody prześlę po otrzymaniu potwierdzenia kastracji/sterylizacji ale jedna osoba straszy mnie teraz prawnikiem, że jest to niezgodne z prawem. Czytałam różne dyskusje i już sama nie wiem. Dlatego chciałam zrobić ten wpis zrobić ale nie wiem czy mogę.
|
|
Pią 9:44, 16 Gru 2016 |
|
 |
elee
Początkujący
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
niestety owa osoba ma rację , jest to niezgodne z prawem , tylko wczesna kastracja daje ci pewność że nikt nie będzie "rozmnażać" kociaka pet ... i niestety jesli sprawa trafi do sądu na 99% ja przegrasz 
|
|
Pią 16:25, 16 Gru 2016 |
|
 |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Ale mogę taką uwagę wpisać do rodowodu czy nie??
|
|
Pią 18:48, 16 Gru 2016 |
|
 |
Ines
Ekspert
Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 4697
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Ja wpisuję od pierwszego miotu.
|
|
Pią 19:04, 16 Gru 2016 |
|
 |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Od innego hodowcy też tego się dowiedziałam ale chciałam się upewnić.
A powinnam się po tym podpisać??
|
|
Pią 19:19, 16 Gru 2016 |
|
 |
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
 |  | Tak jak już było kilka razy wspomniane nie wszyscy weterynarze chcą to robić. Może przy następnym miocie się zastanowię ale teraz już mój miot się rozszedł. A rodowody przyszły dopiero teraz. Mam w umowie, że rodowody prześlę po otrzymaniu potwierdzenia kastracji/sterylizacji ale jedna osoba straszy mnie teraz prawnikiem, że jest to niezgodne z prawem. Czytałam różne dyskusje i już sama nie wiem. Dlatego chciałam zrobić ten wpis zrobić ale nie wiem czy mogę. |
Wg mnie, jeśli sprzedajesz kota rodowodowego, to w zamian za przyjęte pieniądze nabywcy należy się ten kot ORAZ jego rodowód. Rodowód jest certyfikatem potwierdzającym, że kot jest rzeczywiście rasowy. To jest KOMPLET, a umowa zostaje zawarta w chwili przyjęcia przez Ciebie pieniędzy. Czyli dodatkowe warunki, jakie stawiasz (konieczność kastracji = otrzymanie rodowodu) jest zapisem tej umowy NIEDOPUSZCZALNYM, bo to by oznaczało, że sprzedałaś kota nierasowego (to jest w Polsce zabronione). Co najwyżej możesz w umowie zawrzeć klauzulę, że kot nie jest przeznaczony do hodowli ma zostać wykastrowany w przeciągu... np. roku, a zaświadczenie o kastracji przysłane natychmiast jako dowód wykonanego zabiegu. W przypadku niewykonania tego zabiegu nabywca powinien dopłacić różnicę pomiędzy ceną kota niehodowlanego, a hodowlanego, jaką sama ustalisz. I ta cena może być tzw. zaporowa, a przynajmniej zniechęcająca. Właśnie tak skonstruowaną umowę ja dostałam, kupując oba moje koty (pochodzą z dwóch różnych hodowli).
No, ale najlepiej zrobić tak, jak napisały dziewczyny, czyli wykastrować kociaka przed opuszczeniem hodowli.
|
|
Pią 19:36, 16 Gru 2016 |
|
 |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Wiem taki mam zamiar z następnym miotem. Ale ja pytałam do tego co już sprzedałam.
Rodowody roześle wcześniej ale chciałam wpisać taką uwagę i tylko proszę o opinie czy to jest zgodne z prawem. Bo nie chcę aby ktoś mi znowu zarzucił że coś zrobiłam niezgodnie z prawem.
PS. Rodowody nie przekazywałam od razu bo ich po prostu jeszcze nie miałam dopiero we środę odebrałam
|
|
Pią 21:06, 16 Gru 2016 |
|
 |
Martek
Początkujący
Dołączył: 01 Lis 2015
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Przepraszam za komentarz nie odpowiadający na Twoje bezpośrednie pytanie, ale to strasznie słabe, że są tacy ludzie, którzy kupując kociaka na kolanka nagle zaczynają straszyć Hodowce sądem. Koniecznie zabezpiecz się karą finansową w umowach przy kolejnych miotach albo wymogiem zwrócenia kociaka.. Nie mam wprawdzie hodowli, ale wydaje mi się, że skoro kocię wg Hodowcy nie powinno być kotkiem hodowlanym, to są ku temu konkretne powody. (Bo rozumiem, że dlatego nie chcą kociaka wykastrować, ponieważ planują go "rozmnażać"?). Wyprostujcie mnie jeśli się mylę.
|
|
Pią 22:54, 16 Gru 2016 |
|
 |
MatiRag
Raczkujący
Dołączył: 16 Gru 2016
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Wiem że to dziwne jeszcze zanim do mnie przyjechali to wszystkim przekazywałam warunki jakie stawiam i wtedy wszystko było ok a po tygodniu jak odebrali kotka to straszą prawnikiem dziwne. Nic dostanie rodowód z wpisem ze kociak zgodnie z umową nie jest przeznaczony do dalszej hodowli. I tyle nic więcej teraz nie zrobię.
Dzięki za opinę
|
|
Sob 13:58, 17 Gru 2016 |
|
 |
qunia
Doświadczony
Dołączył: 15 Cze 2015
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
U mnie na rodowodzie Lennego jest ręczny dopisek "kocur przeznaczony do kastracji". Myślę, że bez problemu możesz coś takiego na rodowodzie umieścić, ale jak to wygląda formalnie, to niestety nie wiem.
|
|
Sob 15:15, 17 Gru 2016 |
|
 |
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
Nie jestem pewna, czy mam rację, ale wydaje mi się, że na oficjalnych dokumentach nie można wnosić sobie tak odręcznie własnych poprawek. Bo to tak, jakby ktoś poprawiał sobie np. jakieś swoje świadectwo, czy paszport, nanosząc własne wpisy, czyli korygował oryginał. Taki zapis, o którym wspominacie, mógłby chyba tylko wnieść tylko ten, kto rodowód wystawia. A jeśli nie ma takiej możliwości (nie wiem, czy w ogóle taka opcja istnieje), to hodowca, ale jedynie w umowie kupna-sprzedaży kociaka.
|
|
Sob 18:51, 17 Gru 2016 |
|
 |
elee
Początkujący
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
obawiam się że teraz juz za wiele nie możesz zrobić tylko szczegółowo i bardzo precyzyjnie dopracowana przez prawnika umowa kupna-sprzedaży oraz dopisek " wyrażam zgodę"na Twojej stronie www , który oni powinni potwierdzić mogłyby coś zmienić w sądzie, byłoby jakies światełko w tunelu ....ale na ten moment sorry za wyrażenie ale jesteś w ciemnej d... ja na ten moment nie mam takiej super umowy i klauzuli "wyrażam zgodę" więc oddaję kociaki juz po zabiegu , to tylko jeden z powodów , bo i tak dalsze zdrowie moich kociaków przy wczesnych kastracjach jest dla mnie najważnieje, w szególności mam na mysli kocie dziewczynki...
Ostatnio zmieniony przez elee dnia Pon 17:20, 19 Gru 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:18, 19 Gru 2016 |
|
 |
Kasia981
Raczkujący
Dołączył: 15 Lut 2018
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tokary
|
|
|
|
Hej
A ja mam pytanko co zrobić z faktem gdy mam inne imię matki kociaka w umowie-sprzedaży a inne w rodowodzie? Czy coś w ogóle można zrobić? I jeszcze data urodzenia kociaka to różnica 4 dni. Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
|
|
Sob 18:25, 28 Lip 2018 |
|
 |
|