Z pewną nieśmiałością....

Z peną nieśmiałością witam Wszystkich serdecznie. Od dłuższego czasu jestem stałą bywalczynią na tym forum, siedzę i czytam wszystkie wiadomości . Jako, ze nie posiadam JESZCZE ragdollka nie odzywałam się, no bo cóż ja mogę się wypowiedzieć? Miłością do ragdolli zaraziła mnie Bazylia a jej cudowny Bonifacek rozbroił mnie zupełnie. Zaczęłam więc zdobywać wiadomości na ich temat. Kotka kiedyś miałam, ślicznego dachowca, który zachowywał się jak pies,odprowadzał mnie do pracy, przynosił do domu nietoperze itp, lecz niestety był bardzo chory.
Być może wkrótce zaadoptuję przepięknego i ślicznego ragdolla (śnię o nim bezprzerwy) ale to jeszcze nic pewnego. Jeśli się nie uda, kupię malutką ślicznotkę z pewnej hodowli z Łodzi bo widzę, że tam zapowiada się dużo maluszków

. Narazie z wypiekami na twarzy marzymy sobie z córcią (6 lat) jak to będzie gdy zamieszka z nami cudowny ragdollek. Ojej kiedy to będzie? Pozdrawiam wszystkich jeszcze raz.

Witaj Tamaro bardzo bardzo serdecznie witamy cię na naszym forum.
Trzymam

za dokocenie.

Witaj

ja także trzymam kciuki

Z nieśmiałością? nie ma powodu

każdy z nas był tu kiedyś nowy

Witamy Cię bardzo cieplutko

Witamy serdecznie Wesoly

No, w końcu coś napisałaś Tamara

Witaj, nareszcie jesteś

Witaj

Dzięki serdeczne za przywitanie. Właśnie wróciłam z trzydniowego wyjazdu, który był super bo pełno zwierząt się wnim przewijało, koty w barach, psiaki u znajomych eh i znowu ściska żeby tak swojego poprzytulać. Mam nadzieję, że uzyskam teraz dostęp do wszystkich tematów

. Myślami już jestem na wystawie, która będzie w ten weekend w Szczecinie , nacieszę oczka! Pozdrowionka dla wszystkich.

Może uda nam się spotkać na wystawie.
Do zobaczenia !!!!

bedziesz na wystawie w Szczecinie Bazylio? mam prosbe- sprawdz jaki ragus jest wystawiany/ tylko jeden:)

	shira napisał:
	bedziesz na wystawie w Szczecinie Bazylio? mam prosbe- sprawdz jaki ragus jest wystawiany/ tylko jeden:)

Pewnie, ze będę i sprawdzę.
Może to ten, od którego moja miłość do ragdusiów się zaczęła...?
Ale ten raguś to powinien mieć jeszcze "żonę " z Holandii..
Ten raguś nazywał się Gambler i był takiego umaszczenia jak Filemon.

Ja prawdopodobnie będę w niedzielę, bo tak się umawiałam z przyjaciółką, ale nie wiem czy mnie już w sobotę nie poniesie Rolling eyes

Postoję sobie przy klatkach i
"posapię " trochę z wrażenia.
Aha Bazylia gratulacje dla córci za wiersz w "Kocie" , no no ma talent. Szkoda, że ta gazetka wychodzi tylko raz w miesiącu, raz dwa się przeczyta i jakiś taki czuć niedosyt Ya winkles

Może w piątek lub sobotę przyjadę odwiedzić Twoje kociaki? I Ciebie oczywiście

Pozdrowionka dla wszystkich, idę ponurkować po tematach bo mam już wszędzie dostęp!

Och,dopiero teraz zauwazyłam.
Bazylio,twoja córeczka to bardzo zdolna osóbka.Śliczny Heart

Dziękuje pięknie w imieniu Samanty

Tamara, oczywiście serdecznie Cię zapraszam!
Musimy tylko dograć dzień i godzinę.
Właśnie zamówiłam archiwalne numery KOT-a, więc jak już dostanę, to pożyczę do poczytania.

	Tamara napisał:
	Aha Bazylia gratulacje dla córci za wiersz w "Kocie" , no no ma talent. Szkoda, że ta gazetka wychodzi tylko raz w miesiącu, raz dwa się przeczyta i jakiś taki czuć niedosyt

Zdolna masz córcię

Dopiero teraz przeczytalam ten wiersz i muszę stwierdzić że jest cudowny

	Tamara napisał:
	Szkoda, że ta gazetka wychodzi tylko raz w miesiącu, raz dwa się przeczyta i jakiś taki czuć niedosyt

Szkoda

tez przepadam za ta gazetą i po przeczytaniu chce jeszcze czytac