Autor |
Wiadomość |
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
Witam z potworkami |
|
Mam na imię Ola (siostra Elzbietonki) i mam 15 lat. Interesuje się fotografią, kynologią i trochę kulinarią. Od ponad roku działam jako wolontariuszka w siedleckim kole Fundacji Emir.
Zwierzaki od zawsze były w naszym domu. Obecnie mieszkają z nami:
Cezar, 6 letni, kupiony niestety na giełdzie, wtedy jeszcze nie mieliśmy pojęcia o R=R.
Dora, też 6 lat, zabrana od pijaczka który ją zaniedbywał (przez 2 tyg nie wracał do domu, pies w tym czasie siedział zamknięty w kojcu)
Nero, 10 miesięcy, zabrany z PH, był wychudzony, brudny, miał początki krzywicy, ubytki sierści, jego ciało było nieproporcjonalne.
No i Princesska (Tinka) którą niektórzy pewnie kojarzą
Ma 4 lata, zabrana od babci, kompletna dzikuska za kociaka, teraz mega przylepa
Dużo się zmieniło od czasu kiedy Elz pisała na tym forum (ostatnio jakoś nie ma weny ). Możliwe że niedługo w naszym domku zamieszka Ragdollek, z adopcji. To jeszcze nic pewnego, aktualni właściciele jeszcze mają przemyśleć sprawę adopcji. Oczywiście w razie czego umowa będzie podpisana (jestem przeczulona na tym punkcie).
Ostatnio (tzn.2 lata temu) Ela była zdecydowana na adopcje koteczki z tego forum lecz dopadły ją wątpliwości. Przez ten czas dojrzeliśmy wszyscy o tej decyzji.
Zobaczymy czy wyjdzie
Na innych forach mam nicki Aleksandrossa i Watermelon, możliwe że nas ktoś kojarzy
To chyba tyle o nas,
Pozdrawiam [/list]
Ostatnio zmieniony przez strawberry dnia Wto 19:03, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 18:58, 05 Lip 2011 |
|
|
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Witamy serdecznie . A przypomnij co to była za kotka którą miała adoptować Elżbietonka? No i napisz coś o tej która teraz ma trafić do Was
|
|
Wto 21:17, 05 Lip 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witamy wśród nas, tak ciepłą i zaangażowaną w sprawy zwierząt młodą osóbkę.
|
|
Wto 21:48, 05 Lip 2011 |
|
|
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
Z tego co pamiętam to miała być Martnka z hodowli Lakritze.
Na razie póki co czekamy na decyzję właścicieli kociaka bo zaczęli mieć wątpliwości co do oddania kociaka.
Jest to 8 miesięczny, wykastrowany kocurek (ogłoszenie znalazłam dzięki temu forum ). Zobaczymy co z tego wyjdzie
tzn.nie tak dokładnie ragdollek, w typie bo bez rodka
kociamama- dziękujemy Kojarzę Was z miau (Olunia11)
Ostatnio zmieniony przez strawberry dnia Wto 22:57, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 22:35, 05 Lip 2011 |
|
|
emila555
Pasjonat
Dołączył: 21 Maj 2011
Posty: 821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Również witam serdecznie i gratuluję takiej dużej gromadki zwierzaków
|
|
Śro 14:06, 06 Lip 2011 |
|
|
paolka
Ambitny
Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białogard
|
|
|
|
Witaj truskawko:)
|
|
Śro 15:54, 06 Lip 2011 |
|
|
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
Eh, z ragdollka jednak nici
choc dla kota takie rozwiazanie jest lepsze bo nie bedzie sie tak stresowal.
Wlasciciel rozmyslil sie i kot zostaje u nich.
|
|
Pią 15:12, 08 Lip 2011 |
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Przykro mi . Ale warto czekać. Może pojawi się jakaś perełka do adopcji
|
|
Pią 16:24, 08 Lip 2011 |
|
|
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
No i sie doczekalismy!
Dzis o 16 do naszej rodzinki dolaczy ragdollek o ktorym pisalam wczesniej
trzymajcie kciuki
|
|
Czw 9:57, 18 Sie 2011 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Świetna wiadomość. Kciuki oczywiście zaciśnięte.
Pamiętaj, na początku :
- izolacja w jednym pokoju, max spokoju dla kici , nie zmuszamy do kontaktu - sama bedzie podchodziła, mówimy cichym głosem, kładziemy się obok na podłodze i przemawiamy.
Karmimy tym, co kotek jadł w poprzednim domku.
Przywozimy trochę używanego żwirku i jakiś kocyk ze starego domku z jego zapachem.
Dobrze będzie, powodzenia.
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Czw 10:24, 18 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 10:21, 18 Sie 2011 |
|
|
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
Czw 16:07, 18 Sie 2011 |
|
|
Marya
Doświadczony
Dołączył: 01 Paź 2007
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie
|
|
|
|
Witamy cię Gustawie Misia Niunia i ich Duża
|
|
Czw 19:31, 18 Sie 2011 |
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Gratulacje . Ale czy dobrze rozumiem że to ten kot którego właściciele się rozmyślili???
|
|
Czw 19:52, 18 Sie 2011 |
|
|
strawberry
Raczkujący
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce
|
|
|
|
Tak, to ten sam kociak.
Moze nie tyle rozmyslili co nie byli do konca zdecydowani zeby oddac kociaka, w koncu wiadomo nie jest to latwa decyzja...
|
|
Czw 22:25, 18 Sie 2011 |
|
|
|