Autor |
Wiadomość |
Ruda
Raczkujący
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Witam wszystkich |
|
Właśnie wróciłam do domu z moim nowym "Skarbem".
Sherlock urodził się 26 lutego i właśnie przybył ze mną do swojego nowego domku.
Na początku był bardzo zagubiony, ale powoli zaczyna się odnajdywać w nowej sytuacji i otoczeniu.
Mam nadzieję, że jeszcze nie raz zasięgnę u was fachowej porady.
Pozdrawiamy
Ruda i Sherlock.
|
|
Wto 15:09, 06 Maj 2014 |
|
|
|
|
Dorcia
Ambitny
Dołączył: 28 Kwi 2014
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Witamy Początki są trudne, wiem coś o tym
Doczekamy się jakiegoś zdjęcia maleństwa?
|
|
Wto 15:16, 06 Maj 2014 |
|
|
Iga123ana
Ekspert
Dołączył: 27 Wrz 2013
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witamy
Fajne imię
Dlaczego kotek już jest z wami- to za wczesny wiek na przeprowadzkę.
Ostatnio zmieniony przez Iga123ana dnia Wto 16:10, 06 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 15:38, 06 Maj 2014 |
|
|
Marla
Ekspert
Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 2119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznan
|
|
|
|
Witamy witamy.
Kotek ma dopiero 2 miesiące i tydzień. Adoptowałaś bezdomną, kocią sierotkę?
Ostatnio zmieniony przez Marla dnia Wto 15:39, 06 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 15:39, 06 Maj 2014 |
|
|
Ruda
Raczkujący
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nie. Kotek jest od Hodowcy. A wzięłam do tylko 4 dni wcześniej niż zalecał to hodowca z racji tego ze mieszkam w Warszawie a po futerko musiałam jechać aż pod Katowice a akurat miałam tam wesele.
A zdjęcie chętnie wstawię tylko szczerze mówić nie wiem za bardzo jak....:-)[/img]
|
|
Wto 17:02, 06 Maj 2014 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witam serdecznie Ciebie i koteczka.
Rzeczywiście bardzo wcześnie wzięłaś maleństwo, bo powinien być z mamą co najmniej 12 tygodni.
Mam nadzieję, że będzie się dobrze chował.
|
|
Wto 17:53, 06 Maj 2014 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Według moich obliczeń ,kotek jutro skończy dopiero 10 tyg. więc to o wiele za wcześnie w legalnej hodowli kotek musi być przy mamie min. 12 tyg. ( i to absolutne minimum, zasadniczo aby zaszczepić kociaka według harmonogramu, odebrany może być ok. 13 tyg. -nie zaleca się drugiego szczepienia przed 12 tyg. + kwarantanna poszczepienna!) Z jakiej hodowli masz kociaka , w jakim związku zrzeszonej?
|
|
Wto 18:01, 06 Maj 2014 |
|
|
agattka93
Początkujący
Dołączył: 07 Kwi 2014
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
|
|
|
Witamy czekamy na zdjęcia malucha mam nadzieję że szybko zaaklimatyzuje się w nowym domku
|
|
Wto 20:15, 06 Maj 2014 |
|
|
Agamakoty
Ambitny
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec
|
|
|
|
Witam Cię serdecznie
|
|
Śro 7:10, 07 Maj 2014 |
|
|
Ruda
Raczkujący
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Kotek jest z hodowli RaKocie Wzgorze. Z rodowodem itp. Z tego co czytałam to kotek musi mieć min.8 tyg zeby go było można oddzielić od matki. Mój ma 10 tyg.[/img]
Ostatnio zmieniony przez Ruda dnia Śro 7:26, 07 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 7:19, 07 Maj 2014 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
http://www.ragdollclub.fora.pl/kot-domowy-i-inne-zwierzaki,36/amor,5017.html
Poczytaj proszę ten wątek, niestety trafiłaś do.pseudohodowli i twój kotek to nie ragdoll, nie wiem skąd informacje o oddzieleniu kociątka od mamy w wieku 8 tyg. W legalnych związkach to min.12 tylko psudo robią to wcześniej bo szkoda im kasy na utrzymanie maluchów. Rodowód takich związków jak SKWPiKR to lipa!
|
|
Śro 8:50, 07 Maj 2014 |
|
|
Ruda
Raczkujący
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Czytałam i jestem lekko zazenowana. Myślałam, że jak biorę kotka z rodowodem to mam gwarancje że to kot "rasowy".
Szkoda, że nie widzialam tego wczesniej. Ale ja w Sherlocku jestem zakochana na maxa i nie wyobrażam sobie, że miałabym go zwrócić. Kocham Moje futro takie jakie jest. A do hodowcy napisze "odpowiedniego" maila.
Dzięki wszystkim.
|
|
Śro 14:07, 07 Maj 2014 |
|
|
butterfly2101
Ekspert
Dołączył: 15 Sie 2012
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piekary Śląskie
|
|
|
|
Szkoda że przed zakupem kotka nie sprawdziłaś nawet w minimalnym stopniu "hodowli" , wystarczy wpisać w google jej nazwę lub nazwę związku i zaraz wszystko jest jak na dłoni. Nie tak dawno był tu przypadek koteczki która wzięta od pseudo okazała się chora i niestety nie przeżyła, przy tak wczesnym odstawieniu od mamy mogą również pojawić się problemy w przyszłości ( socjalizacyjne, emocjonalne ) . Kotek nie został również zaszczepiony ( a jeśli nawet wpakowali w niego dwie szczepionki do 10 tyg. to i tak nie nabył po nich odporności bo miał jeszcze takową po mamie) Marne szanse również na to że rodzice byli przebadani. Nie życzę Ci absolutnie żadnych problemów z kotkiem i oby rósł zdrowo, musisz mieć jednak świadomość że podejmujesz ryzyko a oszczędność na cenie kociaka zawsze odbija się kosztem maluchów ( bo na czymś trzeba oszczędzić aby kotek kosztował połowę mniej)
|
|
Śro 14:44, 07 Maj 2014 |
|
|
Decorte
Raczkujący
Dołączył: 23 Kwi 2014
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
|
|
|
Ruda jeśli już decydujesz się na tego kotka, to koniecznie jedź z nim do weterynarza, sprawdz czy ma szczepienia, bądź w stalym kontakcie z wetem. Problemem jest fakt, ze kot moze byc obarczony rożnymi chorobami genetycznymi, nie wiesz jak blisko spokrewnieni sa rodzice, a to tez ważne, zwłaszcza jak hodowla rozmnaża koty "w typie" danego rasowca. Z dachowcami jest trochę inaczej, ogolnie maja wieksze szanse (po przodkach bardziej przystosowany do walki i zycia w środowisku naturalnym), jak pomagam w schronisku to zdarzają sie kocieta, b. mlode 7-8 tygodni i trzeba je OD RAZU do domku wziac, nawet zastepczego, żeby w schronisku nie nabył jakis chorob i takie kocieta przezywaja. Moja mamusia ma wlasnie koteczka, ktory zostal rozdzielony z matką w 6(!) tygodniu. Jakoś dał rade, traktuje moją mamę, jak swoją własną, śpi z nią, chodzi wczędzie za nią i narazie (5 miesiąc) jest wszystko w porządku i jest zdrowy. Więc radzę nie panikować i wszystko przemyśleć na spokojnie.
Co jednak ważne nie warto płacić pieniędzy za takiego kota i wspierać rynku pseudohodowli! Wybór powinien być między rodowodowym z legalnego zrzeszonego związku kotem a słodziakiem dachowcem, a nie czymś pomiędzy co niewiadomo jakie będzie miało cechy, a co gorsza czy nie będzie chorował w późniejszym okresie.
Jeśli kochasz kotka i jesteś świadoma prawdopodobieństwa późniejszych problemów to oczywiście daj mu wspaniały dom. Ten kotek już się narodził, jedyne co możemy dla niego zrobić to dać mu ciepło i otoczyć miłością.
Ale "hodowca" nie powinien czerpać z tego żadnych zysków materialnych i wreszcie zaprzestać takich zachowań. Gdyby nikt nie kupował takich kotów, nie byłoby takich hodowli, bo czym jest podaż bez popytu?
Ostatnio zmieniony przez Decorte dnia Śro 15:19, 07 Maj 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Śro 15:16, 07 Maj 2014 |
|
|
Ruda
Raczkujący
Dołączył: 06 Maj 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Zawsze miałam podworkowce więc myślałam, że skoro hodowca "oferuje" rodowód to znaczy że kot jest 100% rasowy.
Wiem, że jeszcze jedno szczepienie. Hodowca w książeczce zaznaczył date kiedy mam ostatni raz zaszczepić Sherlocka.
Jutro ide koniecznie do weterynarza!!! Kotek na razie czuje sie dobrze i.zachowuje normalnie, bawi się, ma apetyt. I bardzo dużo śpi.
|
|
Śro 17:19, 07 Maj 2014 |
|
|
|