witam, uciekający mruczek

Witam, mam pytanie odnośnie zachowania swojego Ragdollka.
Gdy podchodzi do mnie to bardzo głośno mruczy, kładzie się zazwyczaj gdzieś obok. Wtedy zazwyczaj zaczynam go głaskać, mruczy dalej ale... no właśnie kotek wstaje i kładzie dosłownie kilka cm dalej.
Jak interpretować takie zachowanie? Mruczy podczas głaskania ale odchodzi kawałek dalej i tam sie kładzie.
To mój pierwszy mruczek, wcześniej były tylko psy.

Siema, powiem tak: kota trzeba zrozumieć z czasem. Mój również ma dziwne odpały Wesoly

np. wbiega do pokoju wskakuje na łóżko popatrzy się zamiałczy i ucieka

, albo z nieco podobnych właśnie to przyjdzie, posiedzi obok, pomiałczy, pogłaskam go to wstaje i kieruje się w stronę wyjścia z pokoju i wtedy np. też sprawdzam czy w kuwecie ma czysto, czy woda mu się nie skończyła, czy jej nie wylał, czy ma papu bo potrafi nawet sygnalizować takie sprawy Wesoly

. Wydaje mi się, że i Twój może coś chce przekazać takim zachowaniem a może po prostu chce zachęcić do bardziej zaawansowanej zabawy z jakimś sznurkiem, rzucaniem czegoś (mój uwielbia np. biorę kawałek foli aluminiowej, zgniatam w kulkę, rzucam, i już jest gonitwa po całym mieszkaniu). Nic innego nie przychodzi mi do głowy ale może niech się wypowiedzą dłużsi posiadacze Ragdolli Wesoly

Witaj na forum i czuj się tu, jak w domu.

Nie każdy kotek wchodzi na kolana, ale chyba każdy lubi być głaskany. Może to taka forma zachęty do gonitwy z jego strony?

Możesz spróbować takiej zabawy: baw się z nim piórkiem lub wstążeczką i nagle przerwij. Poczekaj, a maluszek powinien sam podejść i zacząć Cię zaczepiać.
Wtedy dwa głaski i w nagrodę kontynuacja zabawy. To tak, jak z pieskiem - powinno zadziałać.
A może szkrab woli drapanko pod bródką, wiec od tego zaczynaj, w środku głaski i na koniec, w nagrodę znowu drapanko.

Pomalutku nauczycie się siebie. Życzę wiele radości.

Dziękuje za rady. Na pewno będziemy powoli starać się nauczyć Naszego mruczka że przytulanie jest też dla chłopaków Wesoly

Marzy mi się aby był z niego taki Duży przytulasek Wesoly

Dosłownie duży

Kociak właśnie leży sobie na biurku i chyba przeczytał mojego posta

już kilka razy był miauu podejście bliżej, położenie się na ręce, dłuższe głaskanie i odejście Snakeman

Z każdą minutą coraz bardziej sie zakochuje

No, to

za

Witaj na forum

Witam serdecznie na forum.