Witam serdecznie jako nowa miłośniczka ragdolli

Witam wszystkich serdecznie.

Jestem zupełnie nowa w tym gronie, gdyż moja przygoda z ragdollem dopiero się zaczyna.
3 lutego nasza rodzina powiększy się o Lennona bi-kolora N03 z Łodzi.
Będę na pewno potrzebować porad. Dlatego ogromnie cieszę się, że forum istnieje i jest tak aktywne. W miarę zdobywania doświadczeń będę też dzielić się wiedzą i innymi informacjami.

Pozdrawiam,
Hania

Ostatnio zmieniony przez Hanna_GM dnia Śro 16:10, 25 Sty 2017, w całości zmieniany 1 raz

Witaj

jak tan czas szybko leci trzy miesiace temu sama czekałam na moją kulkę Heart

rób małemu dużo zdjeć zwlaszcza z okresu jak bedzie malutki. Ja teraz jak patrze na zdjecia to aż nie mogę uwierzyć że tak urósł

Witamy

Bardzo dziękuję

To super podpowiedź

My również serdecznie witamy Wesoly

Witaj

Witaj

Bardzo dziękuję za wszystkie powitania. Przygotowania do przyjęcia Lennonka są w toku. Jutro przyjedzie drapak, transporter i kuweta oraz żwirek. Ten ostatni to chyba na później, gdyż dzisiaj do mnie dotarło, że moje kocię jest na razie na pelletowym żwirku.
Dzisiaj też otrzymałam ważną radę od hodowczyni. Pierwsze kroki w nowym domu Lennonka to powinny być kroki do kuwety. Niech od razu wie, gdzie jest :-) Dlatego prosto z transportera trzeba go dać do kuwety i tam z nim zacząć się bawić.
W ramach zabawy poza kuwetą (np. po noszeniu na rękach) też trzeba go zanosić do kuwety, aby zapamiętał, gdzie ona jest.
Nie wolno też zmieniać lokalizacji kuwety, by biedactwu nie robić wody z mózgu.
W ten sposób nie oduczę już wyedukowanego kota, gdzie ląduje "output"

Bardzo dobrze ci poradziła Ya winkles

U mnie w domu jeszcze się nie zdarzyło by narobił poza kuwetą nawet się nie boję o kwiatki na podłodzę... to to.. jest.. po prostu piękne Heart

Nic na siłę też Wesoly

U mnie kociak od razu sam wszystko znalazł chociaż skorzystał dopiero po dobie Wesoly

Na pewno trzeba będzie znaleźć złoty środek. Na razie staram się trochę przemeblować mieszkanie, aby było bardziej "kocie". Jestem na etapie szukania miejsca na kuwetę. Czy są jakieś przeciwwskazania, by stanęła blisko drapaka (około 1,5-2 metry odległości).
Problem polega na tym,ze mieszkamy w bloku, ale nie ma wystarczająco dużo miejsca w łazience i WC, a korytarz też nie wydaje być dobrym miejscem, gdyż jest za wąski i mogą być przeciągi.

Myślę,że kuweta może stać w dowolnym miejscu, byle nie w pobliżu misek z jedzeniem, czy piciem Wesoly

Witam serdecznie w naszym gronie.
Kuweta może stać wszędzie, chodzi przede wszystkim, żeby nigdy nie stało się tak, że ktoś zamknie drzwi i kiciuś zostanie bez dostępu do niej.

U moich dzieci na przykład kotka ma kuwetę w szafce i świetnie się to sprawdza.

Miłej zabawy z kompletowaniem wyprawki dla maleństwa.

Dziękuję bardzo za pomocne odpowiedzi :-)

Ostatnio zmieniony przez Hanna_GM dnia Pią 0:23, 27 Sty 2017, w całości zmieniany 2 razy

U mnie w pierwszych dniach, kuwety stały w pokojach, bałam się że kotek ich nie znajdzie, ale kocurek doskonale wiedział gdzie one są, po kilku dniach jedna poszła do łazienki a druga została w pokoju na dole, aby kotek zawsze miał do jednej dostęp, myślę że spokojnie może stać w pokoju Wesoly