Autor |
Wiadomość |
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Eeeee ja też mieszkam w bloku i ragusie nie zajmują dużo miejsca A ile dają szczęścia
|
|
Śro 10:08, 23 Lut 2011 |
|
|
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | No i cena kociątek jest BARDZO zaporowa, niestety! |
Zawsze możesz poszukać kociaka z adopcji
|
|
Śro 10:09, 23 Lut 2011 |
|
|
Caissa
Raczkujący
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
|
|
|
Lindusia! Przepraszam, ale jeszcze zieloniutka jestem w sprawie kotków. Co to znaczy z adopcji. Napisz coś więcej, bardzo proszę- Caissa
|
|
Śro 11:04, 23 Lut 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
Na forum jest Dział Adopcja.
Czasami pojawiają się ogłoszenia o oddaniu koteczka do adopcji.
Mogą to być prywatne osoby które z różnych przyczyn muszą oddać kotka lub hodowle.
Adopcja może być odpłatna -zazwyczaj to koszt kastracji/sterylizacji i szczepień, ale zdarzają się również bezpłatne.
Należy również pytać się, szukać i obserwować wieści z hodowli bo zazwyczaj takie kotki znajdują szybciutko domki
|
|
Śro 11:13, 23 Lut 2011 |
|
|
Caissa
Raczkujący
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
|
|
|
Lindusia! Wielkie dzięki! Ja chyba zaraziłam się juz od Was. Mrrrrrrrrrrrrr..., no i podobno nie ma na to żadnego antidotum. No cóż.....
|
|
Śro 11:54, 23 Lut 2011 |
|
|
majast
Wyjadacz
Dołączył: 06 Cze 2007
Posty: 1763
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy
|
|
|
|
Witam cieplutko
Tak jak napisała Lindusia, istnieje możliwość adopcji ragdollka. Zazwyczaj nie są to kocięta, ale nieco starsze kotki (np. 2-3 letnie), no i trzeba się uzbroić w cierpliwość podczas szukania takiego kotka, a potem przekonać do siebie jego dotychczasowego opiekuna Jednak trochę takich adopcji już na forum obserwowaliśmy i wiemy, że marzenia się spełniają
Podpisuję się pod radą dziewczyn odnośnie dwóch kotów - przy długich godzinach pracy jeden kotek może być samotny, towarzysz byłby świetnym rozwiązaniem. Małe mieszkanie to nie jest żadna przeszkoda - znam koty, które mieszkają trójkami czy czwóreczkami na kilkudziesięciu metrach i są szczęśliwe
|
|
Śro 23:15, 23 Lut 2011 |
|
|
Caissa
Raczkujący
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
|
|
|
Dziękuję za miłe słowa. Wpadłam chyba już po uszy w kocio- ragdolową manię! W każdej wolnej chwili siedzę i czytam i czytam różne kocie historie na tym forum. Jestem zauroczona zdjęciami. Odkrywam nowy świat. Już wiem na 100% , że chcę ragdollka i że zrobię wszystko by go zdobyć. A może faktycznie dwa....
|
|
Czw 8:09, 24 Lut 2011 |
|
|
magda_w
Raczkujący
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
witam serdecznie
co do Twoich obaw- np ja mieszkam w bloku z męzem w mieszkaniu 39 m kwadratowych i mam w domu dwa koty norweskie leśne. Kociaki mają tyle miejsca ile im wystarczy. Obecnie niestety jestem na etapie poszukiwania dla nich domu z róznych przykrych przyczyn... ale nie o tym chciałam pisać.
Mysle ze ryzykowne jest wypuszczanie kota z domu by sie wybiegał. Jak sie ma rasowca to duza szansa ze ktos go po prostu ukradnie, zabierze dla siebie. a kot jest ufny i da sie zabrać... nie mowiąc juz o innych niebezpieczeństwach jhakie czekają kota na zewnątrz- inne koty, pogryzienia przez psy, przejechanie przez samocody, wreszcie źli ludzie którym radość sprawia skrzywdzenie zwierzęcia...
gdzieś czytałam tekst, ze jesli kocham kota naprawde powinnam go pilnować i nie wypuszczac z domu. spacer czsami za miastem na łące w szeleczkach na smyczy pod kontrolą tak- ale wypusczanie samopas, -chyba bym dostała zawału jakby jakis z moich kotów wybiegł mi przed dom samopas i zniknął mi z oczu
|
|
Czw 12:47, 24 Lut 2011 |
|
|
Caissa
Raczkujący
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
|
|
|
Wypuszczanie kici samopas nie wchodzi wogóle w grę. Kuwetka , a spacerki tylko ze mną. To jest dla mnie oczywiste od momentu gdy zapadłam na nieuleczalną ragdolkową chorobę. Ja sie tylko obawiam, czy moje mieszkanie to dość powierzchni dla tak dużych 2 kotów. Powoli staje się dla mnie oczywiste, że jednak chyba muszą być dwa futerka. Zaczynam myśleć o jakimś wynalazku finansowym, który umożliwi mi spełnienie tego marzenia- heheheheeee.....
|
|
Czw 14:01, 24 Lut 2011 |
|
|
Caissa
Raczkujący
Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stargard Szczeciński
|
|
|
|
Wasze futerka są tak cudne, że nie mogę oderwać się od ciągłego oglądania fotek. Mam nadzieję, że i moje marzenie spełni się kiedyś. Pozdrawiam wszystkich ragdollowo zakręconych- caissa
|
|
Wto 8:34, 01 Mar 2011 |
|
|
Blue Flower
Wyjadacz
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
witam serdecznie
| | Dwa ragusie to chyba tylko wtedy, gdy mieszka się w domku z ogrodem. Ja mieszkam w blokowisku, w typowym mieszkaniu i dwa tak duże koty na tej powierzchni to chyba raczej mało sensowne. Mimo to moje zauroczenie ragusiami rośnie z dnia na dzień...... |
ja nie widzę przeciwskazań jeżeli tylko zmieści się łóżko, drapak i kuwety
a co do ceny, kiedyś paliłam Marlboro, doszłam juz do 2 paczek dziennie, rzuciłam 7 lat temu, nie wiem jaka jest teraz cena ale chyba ponad 10 zł za paczkę,licząc 20 zł dziennie x 365 dni x 7 lat = 51 100 NIEPRAWDOPODOBNE prawda ?
|
|
Wto 10:16, 01 Mar 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | witam serdecznie
| | Dwa ragusie to chyba tylko wtedy, gdy mieszka się w domku z ogrodem. Ja mieszkam w blokowisku, w typowym mieszkaniu i dwa tak duże koty na tej powierzchni to chyba raczej mało sensowne. Mimo to moje zauroczenie ragusiami rośnie z dnia na dzień...... |
ja nie widzę przeciwskazań jeżeli tylko zmieści się łóżko, drapak i kuwety
a co do ceny, kiedyś paliłam Marlboro, doszłam juz do 2 paczek dziennie, rzuciłam 7 lat temu, nie wiem jaka jest teraz cena ale chyba ponad 10 zł za paczkę,licząc 20 zł dziennie x 365 dni x 7 lat = 51 100 NIEPRAWDOPODOBNE prawda ? |
Wow, Kwiatuszku aż nie chce się wierzyć, że to taka kwota !!!
Ja nie palę od 3 lat, ale paliłam paczkę na 1-2 dni to ciut mniej wyjdzie niż u Ciebie
|
|
Wto 10:29, 01 Mar 2011 |
|
|
Blue Flower
Wyjadacz
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 1821
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
| | | | witam serdecznie
| | Dwa ragusie to chyba tylko wtedy, gdy mieszka się w domku z ogrodem. Ja mieszkam w blokowisku, w typowym mieszkaniu i dwa tak duże koty na tej powierzchni to chyba raczej mało sensowne. Mimo to moje zauroczenie ragusiami rośnie z dnia na dzień...... |
ja nie widzę przeciwskazań jeżeli tylko zmieści się łóżko, drapak i kuwety
a co do ceny, kiedyś paliłam Marlboro, doszłam juz do 2 paczek dziennie, rzuciłam 7 lat temu, nie wiem jaka jest teraz cena ale chyba ponad 10 zł za paczkę,licząc 20 zł dziennie x 365 dni x 7 lat = 51 100 NIEPRAWDOPODOBNE prawda ? |
Wow, Kwiatuszku aż nie chce się wierzyć, że to taka kwota !!!
Ja nie palę od 3 lat, ale paliłam paczkę na 1-2 dni to ciut mniej wyjdzie niż u Ciebie |
policzyłam to czego nie puściłam z dymem pocieszające jest to że paliłam krócej i zaczynałam od 3 szt dziennie, te 2 paczki to już z powodu zawirowań w życiu i na całe szczęście nie trwało to długo, ale jak pomyślę ile mogłabym przepalić ... a o tym się nie myśli na codzień
|
|
Wto 10:50, 01 Mar 2011 |
|
|
Lindusia
Ekspert
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 2906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łódź
|
|
|
|
| | Wasze futerka są tak cudne, że nie mogę oderwać się od ciągłego oglądania fotek. Mam nadzieję, że i moje marzenie spełni się kiedyś. Pozdrawiam wszystkich ragdollowo zakręconych- caissa |
Oj wiem, o czym mówisz
Ja prawie rok wzdychałam do monitora zanim pojawił się u nas Bajcik..kiedy już się poddałam i praktycznie pogodziłam się z tym, że nie dane mi mieć Ragusia...marzenie się spełniło
A teraz nie wyobrażam sobie domu bez Bajcika
|
|
Wto 13:11, 01 Mar 2011 |
|
|
Sowaaa
Początkujący
Dołączył: 01 Mar 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gorzów Wlkp
|
|
|
|
Witam Cię serdecznie. ;]
|
|
Wto 15:50, 01 Mar 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|