Autor |
Wiadomość |
kornelia341
Ambitny
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
Witam serdecznie |
|
Witam,
I ja już mogę tak oficjalnie przywitać się z Wami wszystkimi. Tak jak pisałam w wątku adopcyjnym oddane do adopcji z Koc-pol cat ... /pozdrawiam serdecznie Pani Moniko i dziękuję/, że jak tylko Barbie przekroczy próg mojego domu poinformuje wszystkich – co czynię. Co prawda Barbie jest w moim domku od dnia wczorajszego, ale rozumiecie te emocje, które towarzyszyły mi podczas wczorajszego dnia uniemożliwiały skupienie się na niczym innym niż Ona. Nawet nie przypuszczałam, że te paręnaście godzin spędzonych z Nią dotychczas przyniesie mi tyle radości, a przed nami jeszcze setki tys. godzin – a ja już jestem w niebie. Barbie jest niesamowita, taka iskierka, która potrafi sprawić, że świat wydaje się jeszcze bardziej kolorowy.
Pozdrawiam.
Agnieszka
Ostatnio zmieniony przez kornelia341 dnia Śro 10:57, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 8:58, 18 Sie 2010 |
|
|
|
|
Tasiemka
Ekspert
Dołączył: 02 Sie 2009
Posty: 4183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Swarzędz/Oslo
|
|
|
|
Gratulacje!! Wspaniale się czyta takie dobre wieści . Widzę że już jesteś zarażona Ragdollomanią . To teraz czekamy na fotki słodkiej Barbie
|
|
Śro 11:06, 18 Sie 2010 |
|
|
oktawia
Ekspert
Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 3246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: NL
|
|
|
|
no to fantastycznie!
czekamy na wlasty watek Barbie i wiele wiele fotek
|
|
Śro 11:17, 18 Sie 2010 |
|
|
Graża
Ekspert
Dołączył: 14 Lut 2009
Posty: 4444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Gratulacje - marzenia się spelniają Wielu fantastycznych doświadczeń wspolistnienia z ragdollinką Barbinką
|
|
Śro 12:13, 18 Sie 2010 |
|
|
sonia
Raczkujący
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Gratuluję Agnieszko,życzę samych szczęśliwych chwil z tą piękną kotką.Hm poczekam cierpliwie, może i mnie dostrzeże ktoś z hodowców a przede wszystkim zaufa.Pozdrawim
|
|
Śro 12:43, 18 Sie 2010 |
|
|
Catyfun
Legendarny Kociarz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 5202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witaj i gratuluję!
|
|
Śro 14:20, 18 Sie 2010 |
|
|
kornelia341
Ambitny
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Bardzo dziękuję za tak miłe przywitanie.
Wątek Barbie oczywiście powstanie. Będę ją przedstawiała razem z rezydentką 2 letnią Amelką - obecnie wyjechała na działkę. Barbie ma ten komfort, że w domu może czuć się zupełnie swobodnie.
Barbie jest delikatnym elfem, który potrafi tak cudownie przekazywać człowiekowi swoje pozytywne emocje.
Pozdrawiam.
Agnieszka
Ostatnio zmieniony przez kornelia341 dnia Śro 15:48, 18 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 15:47, 18 Sie 2010 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Witaj, wygłaszcz tego delikatnego elfa od nas I Amelkę też.
|
|
Śro 16:46, 18 Sie 2010 |
|
|
kornelia341
Ambitny
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
[quote="Bazylia"]Witaj, wygłaszcz tego delikatnego elfa od nas I Amelkę też.[/quote]
Delikatny elf wygłaskany, wycałowany. Amelka będzie miziana jutro.
Pozdrawiam.
Agnieszka
|
|
Czw 6:26, 19 Sie 2010 |
|
|
sonia
Raczkujący
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Miło mi przywitać sie na tym Forum , powinnam to zrobić wcześniej.Popełniłam faux pas! chciałam mieć więszką wiedzę o tej rasie i o adopcji. Przyznaję, że trzeba mieć dużą wiedzę merytortczą o Ragdollach i wielki ukłon w strone Was wszystkich .Bardzo chciałabym się znalezć w gronie Tych szczęśliwców i po pewnym czasie móc adoptowac kotka tej rasy.Pozdrawiam
|
|
Czw 12:31, 19 Sie 2010 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
WITAM WAS OBIE SERDECZNIE - miło, że jesteście z nami.
|
|
Czw 18:58, 19 Sie 2010 |
|
|
kornelia341
Ambitny
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
[quote="sonia"]Miło mi przywitać sie na tym Forum , powinnam to zrobić wcześniej.Popełniłam faux pas! chciałam mieć więszką wiedzę o tej rasie i o adopcji. Przyznaję, że trzeba mieć dużą wiedzę merytortczą o Ragdollach i wielki ukłon w strone Was wszystkich .Bardzo chciałabym się znalezć w gronie Tych szczęśliwców i po pewnym czasie móc adoptowac kotka tej rasy.Pozdrawiam[/quote]
SONIU,
Tu spełniają się marzenia. Ja osobiście śledziłam forum od dawna. W domu sprawa adopcji omawiana była od dłuższego czasu. Pamiętam moment, gdy zobaczyłam zdjęcia Barbie i informacje na temat możliwości jej adopcji - świat zawirował. Wierzę, że i Ty znajdziesz swoje szczęście. Czasami należy tylko troszeczkę poczekać. Moje jedno szczęście = Barbie leży sobie obok mnie, drugie = Amelka wraca jutro do domu. Od jutra pomalutku obie będą się poznawać. Jestem dobrej myśli.
Pozdrawiam.
Agnieszka
|
|
Czw 19:01, 19 Sie 2010 |
|
|
sonia
Raczkujący
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dziękuję za miłe słowa i dodanie otuchy, jestem teraz na etapie rozrózniania kolorów futerek Ragdolli, oj nie jest to łatwe bo tak naprawdę każdy jest piękny.Życzę samych uśmiechniętych dni z Barbie i Amelką.
|
|
Czw 19:25, 19 Sie 2010 |
|
|
kornelia341
Ambitny
Dołączył: 07 Lip 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
Mam do Was ogromną prośbę.
Proszę podpowiedzcie mi jak najbardziej bezstresowo przeprowadzić proces adapacyjy futer. Czytałam Wasze wątki, czytałam inne fora i porady i odnoszę wrażenie, że wszędzie odbywało się to błyskawicznie i bez bólu. Futra szybko się akceptowały, czasami tylko tolerowały i żyją sobie długo i szczęśliwie ... A co jak proces nie będzie przebiegał tak kolorowo? I czego mogę się spodziewać? Bardzo bym chciała, aby kochane futerka żyły w zgodzie.
Pozdrawiam.
Agnieszka
|
|
Czw 19:39, 19 Sie 2010 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Myślę, że dzień, dwa izolacji i kontakt tylko przaz drzwi ( zamknięte ).
Możesz spodziewać się jazd, to normalne , ale wcale nie musi tak być.
Nie faworyzuj tylko żadnej, nie karć i nie krzycz, choćby nie wiem co sie działo. Możedz najwyżej spokojnie, ale stanowczo powtarzać " NIEEEEE '
Dobrze działa to : - jedną zamknąć w kontenerku, a druga chodzi i odwrotnie - kilka takich spotkań.
Cały czas czule i cichutko przemawiamy, można też dać coś szczególnie pysznego, to pozytywne odczucia będę głębsze.
Dobra ( podobno) jest metoda " od pupy strony" ( ja ją tak nazywam) polega na tym, że kolejno zawijamy kotki w kocyk z głową, tak żeby ta druga, mogła od zadka powąchać NOWEGO ; później zamiana.
Nie narażamy ich wtedy, na ofukanie się wzajemne.
Nie polecam konfrontacji - na żywioł , raczej pod kontrolą, a się poukłada.
Tylko pełen spokój, a będzie super. Czasem trwa to ładnych kilka dni, ale zawsze się udaje.
Nie martw się na zapas, bo może dziewczynki Cię zaskoczą pozytywnie i szybciutko się dogadają. za to.
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Pią 0:29, 20 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 0:20, 20 Sie 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|