Witam ragdollowców i nie tylko.

Na imię mam Zygmunt i jestem 1/2 raczkującej hodowli Goldenrag (teraz już mogę tak napisać bo właśnie niedawno padła decyzja że połączymy siły pod jedną nazwą).
Drugą połowę reprezentuje moni która już troszeczkę udziela się na tym forum.
Przystąpiłem do forum gdyż mam nadzieję że podzielicie się z nami swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam
Zygmunt

Witamy serdecznie

Witaj

Witamy i czemaky na wiecej informacji o Twojej polowie hodowli Wesoly

No i oczywiscie jakies zdjecia Wesoly

Witamy serdecznie!

Witaj

Czekamy na wiecej informacji
koniecznie przeplatanych fotkami Little thongue man

Ostatnio zmieniony przez kamisia dnia Czw 17:02, 25 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Witaj

Czekamy na zdjęcia

Bardzo dziękuję za powitanie.
Ze zdjęciami będzie problem. Fotograf ze mnie kiepski.
Może w odróżnieniu od innych nie będę przedstawiał moich futer.
Moje pierwsze ragi to bardzo przypadkowa sprawa.
Teraz kiedy wiem co chciałbym w mojej hodowli te kotki nie są brane pod uwagę.
Są i będą u nas. Ale to tyle.
Teraz kiedy kończę remont domu i robi mi się więcej miejsca jestem na etapie dokocenia.
Podobają mi się koty w "amerykańskim" typie.
Szukałem takich w europie.
I niby znalazłem ale jak przystało na początkującego, zaliczyłem pierwszą porażkę.
Teraz prowadzę rozmowy na temat zakupu takowych za oceanem.
Co z tego wyjdzie czas pokaże.
Mogę tylko obiecać że dowiecie się o nich zaraz po przylocie.
Na ten moment mogę pochwalić się Aston Martinem.
Kot z pierwszego miotu Goldenrag na dwóch wystawach zdobył Ex 1 i Nom BIS,
a w Bydgoszczy miot z Astonem na czele też 2x Ex 1 i Nom BIS.

Pozdrawiam

ps.
Drugą połowę Goldenrag tz. Chestera i Anabelle już znacie.

zagłębiak napisał:

Bardzo dziękuję za powitanie.
Ze zdjęciami będzie problem. Fotograf ze mnie kiepski.
Może w odróżnieniu od innych nie będę przedstawiał moich futer.
Moje pierwsze ragi to bardzo przypadkowa sprawa.
Teraz kiedy wiem co chciałbym w mojej hodowli te kotki nie są brane pod uwagę.
Są i będą u nas. Ale to tyle.
Teraz kiedy kończę remont domu i robi mi się więcej miejsca jestem na etapie dokocenia.
Podobają mi się koty w "amerykańskim" typie.
Szukałem takich w europie.
I niby znalazłem ale jak przystało na początkującego, zaliczyłem pierwszą porażkę.
Teraz prowadzę rozmowy na temat zakupu takowych za oceanem.
Co z tego wyjdzie czas pokaże.
Mogę tylko obiecać że dowiecie się o nich zaraz po przylocie.
Na ten moment mogę pochwalić się Aston Martinem.
Kot z pierwszego miotu Goldenrag na dwóch wystawach zdobył Ex 1 i Nom BIS,
a w Bydgoszczy miot z Astonem na czele też 2x Ex 1 i Nom BIS.

Pozdrawiam

ps.
Drugą połowę Goldenrag tz. Chestera i Anabelle już znacie.

To czekamy na wiesci zza oceanu i cieszymy sie, ze coraz wiecej jest swiadomych hodowcow - takich z jakims zamyslem i celem hodowlanym.

A co do Astona Martina, to przez chwile mi mignelo ze chodzi o samochod i sie zastanawialam co to ma z dyskusja wspolnego Mruga

Ale wszystko jest ok - mowimy o kotku

Ja też pomyślałam o samochodzie Rotfl

Świetnie!!!!
Ja wiem że pierwszą miłością faceta to samochód.
Ale żeby kobiety na kocim forum tez miały takie skojarzenia?
Ja wiem że przy tej nazwie na ogół ciśnie się na myśl te 500 koni pod maską.

	zagłębiak napisał:
	Świetnie!!!! Ja wiem że pierwszą miłością faceta to samochód. Ale żeby kobiety na kocim forum tez miały takie skojarzenia? Ja wiem że przy tej nazwie na ogół ciśnie się na myśl te 500 koni pod maską.

Ja jestem tacie winna db9, wiec musze wiedziec o co chodzi Mruga

To taki nasz skomplikowany, rodzinny deal i taty marzenie

Witaj zagłębiak, życzę dalszego spełniania marzeń

Witamy

no witamy serdecznie :-) a ja moge sie pochwalic ze astona martina widzialam osobiscie :- ) sliczny kotek ... jakby co to moge wkleic zdjecia bo mam z wystawy wroclawskiej.... sama zastanawiam sie na dokoceniem i wlasnie byl jednym z kandydatow :-)