Autor |
Wiadomość |
jolik_oi
Początkujący
Dołączył: 21 Maj 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rabka Zdrój
|
|
witam kochajacych ragdolki |
|
Przepraszam, że tak wtargnęłam na forum. Znalazłam go, gdy mój kot Morus odszedł za TM , postanowiłam , że dowiem się możliwie wszystkiego o tej rasie i...... poszukam nowego przyjaciel rodziny. pozdrawiam i witam wszystkich forumowiczów. Jola Z Rabki Zdrój
|
|
Wto 15:50, 21 Maj 2013 |
|
|
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Witamy
Pisalas Jolu do hodowczyni? Ja bym tego tak nie zostawila
|
|
Wto 15:55, 21 Maj 2013 |
|
|
jolik_oi
Początkujący
Dołączył: 21 Maj 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rabka Zdrój
|
|
|
|
chyba nie mam siły.. za wcześnie.z resztą kotek kupiony z drugiej ręki. Chyba celowo kobieta chciała się go pozbyć, bo wiedziała , że niedługo pożyje.Keratyna w krwi 4 -ro krotnie podwyższona. Tego nie nabywa się przez 2 tygodnie. Przykro...
|
|
Wto 16:00, 21 Maj 2013 |
|
|
Dalia
Ekspert
Dołączył: 03 Maj 2013
Posty: 2348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
|
|
|
Przykro mi...
Ale napewno gdzies czeka na Was ten wymarzony towarzysz na dlugie lata
Ostatnio zmieniony przez Dalia dnia Wto 16:04, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 16:03, 21 Maj 2013 |
|
|
Alonka
Ekspert
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 2984
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witamy serdecznie takie przykre doświadczenia uczą nas, żeby w przyszłości nie popełniać podobnych błędów, które kończą się cierpieniem zarówno zwierząt jak i ich właścicieli. Nie przepraszaj, bo całe szczęście, że tu wtargnęłaś Jest tu całe kompendium wiedzy o naszych ragdollkach, śmiało pytaj, dziewczyny tutaj mają ogromną wiedzę i zawsze chętnie pomogą. Życzę szybkiego znalezienia ukochanego ragdollka, który wypełni pustkę w Twoim domu i sercu
|
|
Wto 16:31, 21 Maj 2013 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witaj wśród nas.
Tutaj dowiesz się wiele o ragach i na pewno z czasem znajdziesz swoje kocie szczęście.
Kciuki za to.
Ostatnio zmieniony przez kociamama dnia Wto 18:57, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 18:43, 21 Maj 2013 |
|
|
Katarzyna Miłaszewska
Ekspert
Dołączył: 16 Gru 2012
Posty: 2656
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Międzyrzec Podlaski
|
|
|
|
Witam
Bardzo dobra decyzja - naprawdę wiele się tu dowiesz i z pewnością znajdziesz swoje kocie szczęście
Wiem, o czym piszę, bo mam za sobą podobne przeżycie... a teraz obok mnie kochana "ragodlina" z uwagą śledzi, co robię
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna Miłaszewska dnia Wto 20:26, 21 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 20:25, 21 Maj 2013 |
|
|
jolik_oi
Początkujący
Dołączył: 21 Maj 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rabka Zdrój
|
|
|
|
bardzo dziękuje za miłe wprowadzenie i przywitanie na forum.
|
|
Śro 21:18, 22 Maj 2013 |
|
|
jolik_oi
Początkujący
Dołączył: 21 Maj 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rabka Zdrój
|
|
|
|
| | Witam
Bardzo dobra decyzja - naprawdę wiele się tu dowiesz i z pewnością znajdziesz swoje kocie szczęście
Wiem, o czym piszę, bo mam za sobą podobne przeżycie... a teraz obok mnie kochana "ragodlina" z uwagą śledzi, co robię |
Mam nadzieję , że kiedyś odnajdę tego wymarzonego ragusia. A co do adopcji, to czy ktoś mógłby napisać kilka wskazówek dotyczących nabywania kotka poprzez adopcję? Nie chciałabym drugi raz popełnić tego samego błędu i przeżywać takiego dramatu. Byłabym bardzo wdzięczna.
|
|
Pią 6:12, 31 Maj 2013 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Tak myślę, że dla dobra kotka i Twojego spokoju powinnaś przede wszystkim popytać weterynarza - po jakim czasie bezpiecznie możesz wprowadzić nowego kotka do domu.
Skoro nie wiesz dokładnie, co było przyczyną śmierci Moruska, to musisz założyć, że mógł odejść na jakąś chorobę zakaźną i wówczas trzeba odczekać, żeby nowy kotek się tym draństwem też nie zaraził.
Teraz rady adopcyjne:
- najlepiej żeby to była odopcja bezpośrednio z hodowli
- każdy hodowca od czasu do czasu musi kotki wycofane z różnych względów z hodowli oddać do adopcji
- nawiązujesz kontakt najlepiej telefoniczny z kilkoma hodowlami i zgłaszasz chęć zaopiekowania się kotem. Musisz dać się poznać i zyskać zaufanie.
- dobry hodowca stara się trochę Cię poznać, bo powierzy Ci kotka, którego wychował i byl z nim związany kilka lat najczęściej
- gdy znajdziesz już swoje kocie szczęście, to dobrze byłoby zawieźć do hodowli transporter z kocykiem, żeby kot oznaczył go zapachem i przeniósł to do Twojego domu ( jeśli to daleko możesz wysłać pocztą) Stworzysz mu w ten sposób możliwośc posiadania bezpiecznego azylu w nowym miejscu
- pytasz hodowcę o zwyczaje, zdrowie, sposób żywienia kotka ( wcześniej, żeby zrobić zakupy przed przywiezieniem koteczka)
- sama starasz się zapewnić nowemu podopiecznemu takie samo żywienia co w poprzednim domu.
Najlepiej gdybyś mogła przed ostatecznym wzieciem, zobaczyć kotka w jego domu i dać mu się poznać choć trochę.
Nie zapomnij zapytać o książeczkę zdrowia i rodowód kotka.
Poczytaj tematy związane z adopcją, bo musisz wiedzieć, czego nowy kotek będzie oczekiwał i co robić, żeby zminimalizować jego stres związany ze zmianą w jego życiu.
Spokojnym i delikatnym podejściem możemy osiągnąć wiele dobrego.
Piszę to z doświadczenia, bo sama adoptowałam Lussy, gdy miała już 7 lat i przywiązała sie do nas bardzo. Możesz o tym poczytać w obu moich wątkach.
Życzę mądrych przemysleń i decyzji.
Dużo pytaj, tu wiele osób chętnie udzieli Ci rady. Lepiej pytać za dużo, niż zrobić krzywdę kotu i sobie.
|
|
Pią 18:04, 31 Maj 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|