Autor |
Wiadomość |
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witamy Was serdecznie
Zwierzyniec godny zachwytów .Mnie najbardziej ujęła uroda Iskierki ![Heart](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_syda.gif)
|
|
Pon 18:36, 20 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Nordlys
Początkujący
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czerwieńsk
|
|
|
|
Zazdroszcze norwega, tez bym strasznie chciała ![Mruga](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_msn-wink.gif)
|
|
Pon 19:41, 20 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Chestnuta89
Początkujący
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Liv21 tak Puszek siedzi na wężu mamy spory zwierzyniec terrarystyczny będę wrzucać zdjęcia tylko muszę naprawić aparat ;/
Fajnie mieć norwega tylko że nasz Puszek ma ciężkie przeżycie za sobą, ale na szczęście wrócił do siebie Isyskrusia jest najcudowniejszą córcią w mieszkaniu <3 ale Puszek też ujmuje słodyczą Bazyliusz to synuś najukochańszy ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif)
|
|
Pon 20:03, 20 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/quote_header.gif) | ![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
nie wiem czy wejdzie.. To jest półbrytyjska Iskra |
Witam serdecznie
Ooooo, plecki ma niemal identyczne jak moja Sabinka (niestety od ponad roku jest za TM), buźką się różni i łapkami Serce zabiło mi 100 razy szybciej na jej widok Zapraszam do mojego wątku, tam są zdjęcia Sabi
Reszta zwierzyńca też wspaniała, choć Iskierka wywołała u mnie tyle emocji...
Ostatnio zmieniony przez Jola123 dnia Pon 22:56, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 22:56, 20 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Chestnuta89
Początkujący
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Iskruś się pochorowała prawdopodobnie spadła z lady w kuchni w nocy, potłukła pupkę i kręgosłup, powłóczy tylnymi nóżkami weterynarz powiedział, że może to potrwać kilka dni, dał jej przeciw zapalny i przeciwbólowy.. bardzo się martwimy bo sposób w jaki się porusza jest przerażający chodzi praktycznie na stawach skokowych i cały czas przysiada trzymajcie kciuki za Iskierkę proszę. Zeby jak najszybciej z tego wyszła...
|
|
Wto 21:35, 21 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Oj biedactwo! Wszystkie kciuki w naszym domku zaciśnięte! ![Ok!](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_thumbsup.gif)
|
|
Wto 21:47, 21 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Jaka smutna wiadomość. Kciuki z całej siły zaciśnięte .
Iskiereczko kochana , moja ulubienico zdrowiej szybciutko ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/008.gif)
|
|
Wto 22:00, 21 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Nordlys
Początkujący
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czerwieńsk
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/quote_header.gif) | ![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) | Fajnie mieć norwega tylko że nasz Puszek ma ciężkie przeżycie za sobą, ale na szczęście wrócił do siebie ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif) |
A jest łowczy i żywiołowy? No to najwazniejsze że wrócił do siebie. Ja sobie upatrzyłam jednego w hodowli... Zauroczył mnie kocur, żaden tak norweg nie podziałał na mnie nawet jak miał takie kolory.. No ale niestety nici z tego...![Smutny](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_sad.gif)
Ostatnio zmieniony przez Nordlys dnia Wto 22:40, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 22:39, 21 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Jola123
Legendarny Kociarz
Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 5907
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ełk
|
|
|
|
Ojej, biedactwo
Trzymamy mocno kciuki za Iskierkę, z całej siły Iskierko kochana trzymaj się dzielnie i wracaj do zdrowia jak najszybciej ![Yar good](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_pai.gif)
|
|
Wto 23:06, 21 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Chestnuta89
Początkujący
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Opowiem historię Puszka. Książę trafił do nas po śmierci swojego Pana. Jego córka ( moja sąsiadka ) nie wiedziała co zrobić, a nie chciała oddać go do azylu. No to my od razu " bierzemy !". Okazało się, że 9-cio letni kocur był tylko raz w życiu odrobaczany i raz leczony na zapalenie pęcherza ( ponoć dość powszechna choroba u norwegów ). Pojechałyśmy do weterynarza na szczepienia i odrobaczenie. Wet powiedział że nie ma sensu go szczepić skoro tyle przeżył bez igły. Dostał w strzykawce na odrobaczenie i było ok. Do czasu.. Puszek nie wydalił martwych pasożytów i doprowadziło to do poważnej choroby. Kot miał taka biegunkę, że po prostu sikał.. w niecałe 3 czy 4 dni wychudł potwornie, było widać kręgosłup, a norwegi mają długie futro.. Jego czarna maść zrobiła się chorobliwie czerwona. Jeździłyśmy do weterynarza, dostawał zastrzyki bez żadnej poprawy. Za trzecim razem pojechalam do kliniki niedaleko nas. Pani doktor od razu zostawiła go na noc, bo okazało się, że Puszek jest bardzo odwodniony. Byłyśmy przerażone.. Całą noc się martwiłyśmy i czekałyśmy na jakąkolwiek informację z kliniki. Na drugi dzień pojechałyśmy po niego i Pani wet powiedziała, że od tego zatrucia pasożytami spadła mu odporność i złapał dodatkowo coccidium. Dostał dwa antybiotyki, probiotyk w strzykawce i leczenie w domu. Książę musiał siedzieć w łazience bo nie był w stanie dobiec do kuwety. Załatwiłyśmy mu karmę weterynaryjną dla kotów z biegunką, leki i trzymałyśmy kciuki za jego zdrowie. W końcu Puszek zaczął wracać do siebie, biegunka zaczęła ustępować chłopak wracał do siebie. Odetchnęłyśmy.. Opłacało się poświęcic te 5 stów i czas na wyratowanie go. Dalej jest na karmie weterynaryjnej ale jest pełen sił, łowczy bardzo bo poluje na oseski przeznaczone dla węży , jak je widzi to szaleje, krzyczy " ała miał " i nie daje dojść do terrarium, żywiołowy jest mniej bo wiek nie pozwala już na "kocięce" zachowanie teraz nosi się dumnie jak król i krzywo patrzy na każdy wybryk Bazyla i Iskry. Jednak jego odporność dalej nie jest za wysoka i musimy się dowiedzieć jak ją podnieść. My ogólnie część zwięrząt adoptowałyśmy ze względu na zaniedbanie, brak czasu czy tak jak z Puszkiem śmierć właściciela. Staramy się im pomagać i wspomagać w walce o życie ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif)
|
|
Śro 0:02, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
liv21
Pasjonat
Dołączył: 20 Gru 2009
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
|
|
|
I to się Wam bardzo chwali, 3mam kciuki oby wszystko już było ok ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/001.gif)
|
|
Śro 12:18, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Chestnuta89
Początkujący
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z Iskrunią jest już prawie dobrze przestała powłóczyć łapkami, wariuje na drapaku i z Bazylem oby tak było i jeszcze lepiej. Dziękuję za trzymane kciuki <3
|
|
Śro 15:28, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Nordlys
Początkujący
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czerwieńsk
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/quote_header.gif) | ![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) | Opowiem historię Puszka. Książę trafił do nas po śmierci swojego Pana. Jego córka ( moja sąsiadka ) nie wiedziała co zrobić, a nie chciała oddać go do azylu. No to my od razu " bierzemy !". Okazało się, że 9-cio letni kocur był tylko raz w życiu odrobaczany i raz leczony na zapalenie pęcherza ( ponoć dość powszechna choroba u norwegów ). Pojechałyśmy do weterynarza na szczepienia i odrobaczenie. Wet powiedział że nie ma sensu go szczepić skoro tyle przeżył bez igły. Dostał w strzykawce na odrobaczenie i było ok. Do czasu.. Puszek nie wydalił martwych pasożytów i doprowadziło to do poważnej choroby. Kot miał taka biegunkę, że po prostu sikał.. w niecałe 3 czy 4 dni wychudł potwornie, było widać kręgosłup, a norwegi mają długie futro.. Jego czarna maść zrobiła się chorobliwie czerwona. Jeździłyśmy do weterynarza, dostawał zastrzyki bez żadnej poprawy. Za trzecim razem pojechalam do kliniki niedaleko nas. Pani doktor od razu zostawiła go na noc, bo okazało się, że Puszek jest bardzo odwodniony. Byłyśmy przerażone.. Całą noc się martwiłyśmy i czekałyśmy na jakąkolwiek informację z kliniki. Na drugi dzień pojechałyśmy po niego i Pani wet powiedziała, że od tego zatrucia pasożytami spadła mu odporność i złapał dodatkowo coccidium. Dostał dwa antybiotyki, probiotyk w strzykawce i leczenie w domu. Książę musiał siedzieć w łazience bo nie był w stanie dobiec do kuwety. Załatwiłyśmy mu karmę weterynaryjną dla kotów z biegunką, leki i trzymałyśmy kciuki za jego zdrowie. W końcu Puszek zaczął wracać do siebie, biegunka zaczęła ustępować chłopak wracał do siebie. Odetchnęłyśmy.. Opłacało się poświęcic te 5 stów i czas na wyratowanie go. Dalej jest na karmie weterynaryjnej ale jest pełen sił, łowczy bardzo bo poluje na oseski przeznaczone dla węży , jak je widzi to szaleje, krzyczy " ała miał " i nie daje dojść do terrarium, żywiołowy jest mniej bo wiek nie pozwala już na "kocięce" zachowanie teraz nosi się dumnie jak król i krzywo patrzy na każdy wybryk Bazyla i Iskry. Jednak jego odporność dalej nie jest za wysoka i musimy się dowiedzieć jak ją podnieść. My ogólnie część zwięrząt adoptowałyśmy ze względu na zaniedbanie, brak czasu czy tak jak z Puszkiem śmierć właściciela. Staramy się im pomagać i wspomagać w walce o życie ![Wesoly](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_smile.gif) |
No to macie niesamowicie wielkie serce Dobrze, że Puszek już jest w lepszym stanie;) Teraz nic tylko nabrać odporności;) Czyli jednak to prawda, że łowcze są Mój Ragdollek od hodowcy przybył z lambrią... Zastanawialiśmy się wszyscy co to za krew w jego fekaliach... Jak się okazało kociak nie był odrobaczany i nie ździwie się jak szczepionek też nie miał mimo iż sa w książeczce... Do tego przyszedł od nich z blizną na poduszeczce jakby opażenie... A obecnie ma zrogowaciałe miejsca na poduszeczkach czyli leczenia jeszcze nie koniec... Dobrze, że do nas trafił. A Waszym zwierzakom życze jak najwięcej zdrowia a Wam pociechy z nich ![Mruga](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/new_msn-wink.gif)
|
|
Śro 15:53, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Chestnuta89
Początkujący
Dołączył: 15 Lut 2012
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Nordlys to trzeba odrobaczać z głową niestety bo u młodych kotów bardzo trudno jest zwalczyć pasożyty. Jeśli kociak dostał od weterynarza na odrobaczenie to dobrze by było kupić sobie takie ziółka w zoologicznym dla kotów na pasożyty i podać jakieś 3 tygodnie po głównym odrobaczeniu. Iskra została trzy razy odrobaczona u weterynarza i miesiąc później na wszelki wypadek kupiłyśmy te zioła. Miały być dla Puszka ale Iskrusia dorwała się do jego miseczki. Wieczorem kotka zwróciła zawartość żołądka tj NICIENIE... wcięło nas.. i to sporej wielkości bo miały z 5-7 cm. Od tych ziół nic złego kotom się nie dzieje ale lepiej mieć je w apteczce bo nigdy nic nie wiadomo.
|
|
Śro 16:13, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
Nordlys
Początkujący
Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czerwieńsk
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/quote_header.gif) | ![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) | Nordlys to trzeba odrobaczać z głową niestety bo u młodych kotów bardzo trudno jest zwalczyć pasożyty. Jeśli kociak dostał od weterynarza na odrobaczenie to dobrze by było kupić sobie takie ziółka w zoologicznym dla kotów na pasożyty i podać jakieś 3 tygodnie po głównym odrobaczeniu. Iskra została trzy razy odrobaczona u weterynarza i miesiąc później na wszelki wypadek kupiłyśmy te zioła. Miały być dla Puszka ale Iskrusia dorwała się do jego miseczki. Wieczorem kotka zwróciła zawartość żołądka tj NICIENIE... wcięło nas.. i to sporej wielkości bo miały z 5-7 cm. Od tych ziół nic złego kotom się nie dzieje ale lepiej mieć je w apteczce bo nigdy nic nie wiadomo. |
Dzięki;) Mojemu to już widze nic nie grozi... Na razie tylko musze uporać się z tymi zrogowaceniami. W tamtym tygodniu miał szczepienia dwa^^
|
|
Śro 16:55, 22 Lut 2012 |
|
![](http://picsrv.fora.pl/AcidTech/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|