Witajcie :)

Cześć

Jestem Iwona,mieszkam w Krakowie. Jeszcze nie mam kota...no chyba,że kota w głowie

Od zawsze "męczyłam" rodziców o kota...ale nigdy nie chcieli się zgodzić,bo jeszcze pracowali i nie chcieli,żeby kicia została sama w domu,kiedy wszyscy pracują/uczą się.
No ale od roku rodzice na emeryturze i postanowiłam powałkować temat jeszcze raz. I jest! zgoda na kota. Pokazywałam mamie wiele zdjęć kotów,ale zakochała się (tak jak i ja) w futerkach koloru colour point i jemu podobnych.
Od słowa do słowa stwierdziłyśmy,że nie chcemy kociaka. Wolimy dorosłego,wybarwionego już kota/kotkę.
I tak trafiłam na miau.pl a tu za sprawą adopcji Ragdollki.
Trzymajcie kciuki za mnie i za kicię,która być może trafi do nas!

Pozdrawiam
Ivona

Witamy na forum...i trzymamy kciuki!!! Wesoly

WITAJ

witaj:)

Witamy cieplutko na forum

Również witam cieplutko i oczywiście

za znalezienie kociego przyjaciela dla całej Rodzinki Ya winkles

Witam serdecznie

Dzięki wszystkim za przywitanie i za kciuki Wesoly

Ivona, ja również dołączam się do powitań!!

Witam bardzo serdecznie!

Dziękuję jeszcze raz i witam Wesoly

Witaj i powodzenia! Wesoly

Hej,dziękuję Wesoly

liczę,że w końcu sobie o mnie przypomną Wesoly

Ale przezornie zaczynam odkładać pieniądze na "swojego" kota Wesoly

Utrzymanie ma zagwarantowane,ale kupno jest zależne ode mnie...a że bardzo chcę mieć kota tej rasy to zbieram Wesoly

z adopcjami nigdy nie wiadomo...A 300 zł za "niepewne" kocię bez rodowodu nie dam...w końcu siedząc na miau i przeglądając strony hodowli stwierdziłam,że popieram akcję rasowy=rodowodowy Mruga

A tak na marginesie,czy jeśli kot jest sprzedawany jako "na kolanka" to czy można go wystawiać? czy tylko hodowlano-wystawowe można? Czy "pet" jest w czymś gorszy?

Ostatnio zmieniony przez Ivona dnia Wto 22:53, 25 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz

Ivona napisał:

Hej,dziękuję Wesoly

liczę,że w końcu sobie o mnie przypomną Wesoly

Ale przezornie zaczynam odkładać pieniądze na "swojego" kota Wesoly

Utrzymanie ma zagwarantowane,ale kupno jest zależne ode mnie...a że bardzo chcę mieć kota tej rasy to zbieram Wesoly

z adopcjami nigdy nie wiadomo...A 300 zł za "niepewne" kocię bez rodowodu nie dam...w końcu siedząc na miau i przeglądając strony hodowli stwierdziłam,że popieram akcję rasowy=rodowodowy Mruga

Gorąco popieram taką postawę Wesoly

I trzymam kciuki za spełnienia marzenia Ok!

A co do Twojego ostatniego pytania, myślę że tu znajdziesz część odpowiedzi:
http://www.ragdollclub.fora.pl/hodowla,7/wystawowy-kot-na-kolanka-dla-pasjonata,1663.html
Ale jakby co, pytaj dalej - odpowiemy na pewno Wesoly