Autor |
Wiadomość |
Zielone Grabki
Raczkujący
Dołączył: 25 Lut 2017
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
Tego kota miało nie być |
|
Dzień dobry,
Od razu, na samym początku dziękuję tym wszystkim, którym się chce zostawiać na forum tyle ważnych wiadomości.
- o qpie ( nie spodziewałam się jakie to istotne w życiu właściciela ragdolla😀)
- o szczególnych zapotrzebowaniach żywieniowych
- o przypadłościach zdrowotnych
i wielu, wielu innych.
Ragdolla miało nie być.
Był kot staruszek, który miał żyć wiecznie tak przynajmniej zakładałam. No bo co, jeśli się go znalazło maluteńkiego, karmiło pipetą do zakraplania oczu oraz masowało brzuszek aby zechciał się załatwić to liczymy na to, że 19 lat wspólnego życia to nie koniec....
Niestety koniec mimo dni walki, kroplówek i zastrzyków.
Absolutny koniec świata dla mnie i mojego 12 letniego syna.
Po tym zdarzeniu, wielu nieprzespanych nocach ( kota słyszałam wyraźnie, chodzącego po schodach i inne tego typu historie) , trudnych i ważńych rozmowach z synem, zapadła decyzja o nowym futrze.
Futro miało być z założenia nienerwowe, dające się przytulać i znoszące powierzanie sekretów szeptanych do ucha😀😍.
Wspinanie na firanki pod sam sufit za muchą wykluczone ! 😀😂( już to przerobiłam).
O ragdollach czytałam 20 lat temu ale wówczas chyba w Polsce nie było tej rasy a poza tym nie moja półka cenowa.
Teraz decyzja też nie była łatwa. Wysiłek finansowy znaczny ale mam nadzieję, że dokonałam dobrego wyboru.
Wielki dzień to 10 marca.
Zapewne będę się jeszcze dopytywać na forum, bo jak na razie to czytam, czytam, czytam. Wszystko co piszecie od lat.
Jeszcze raz bardzo dziękuję, że dzielicie się wiedzą, doświadczeniem i spostrzeżeniami.
A, kotek będzie na razie niewykastrowanym kocurkiem, nakolankowym.
Do tej pory miałam przeświadczenie, że kastruje się w okolicy 9 miesiąca, kiedy zapach moczu zaczyna być wyraźnie nieprzyjemny ( tak było z poprzednim kotem) a niedawno dowiedziałam się o wczesnej kastracji. Na razie czytam 😀 Jak już wspomniałam. Hodowla, z której będzie nasz kotek nie przeprowadza takiego zabiegu ale obliguje do jego wykonania jeśli dobrze pamiętam to do roku.
To tyle wiadomości na powitanie. O hodowli napiszę dopiero kiedy odbiorę kota 😀😀😀
|
|
Śro 17:37, 01 Mar 2017 |
|
|
|
|
naranja
Doświadczony
Dołączył: 26 Lis 2013
Posty: 1165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
|
|
|
Witamy serdecznie!
|
|
Śro 19:06, 01 Mar 2017 |
|
|
kola1a
Ambitny
Dołączył: 01 Lis 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witaj . Jestem pewna, że nowy domownik pomoże wam złagodzić stratę po tamtym .
|
|
Śro 19:09, 01 Mar 2017 |
|
|
BabaJaga
Ekspert
Dołączył: 18 Sty 2014
Posty: 4120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Gdańska
|
|
|
|
Witaj
|
|
Śro 20:04, 01 Mar 2017 |
|
|
anikos
Ambitny
Dołączył: 18 Sty 2016
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
witamy
|
|
Czw 11:57, 02 Mar 2017 |
|
|
Boszka
Ekspert
Dołączył: 27 Sty 2014
Posty: 2311
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witam i życzę bezproblemowego wprowadzenia koteńka do nowego domku.
|
|
Czw 20:23, 02 Mar 2017 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witaj wśród nas.
Bardzo współczuję straty, bo znam ten ból aż za bardzo.
Życzę serdecznie, żeby kocie dziecko zapełniło częściowo puste miejsce w Waszym domu i sercach, bo pamięć o staruszku będzie zawsze.
Mam nadzieję, że dzięki maluszkowi wspomnienia staną się mniej bolesne.
Wiele osób przechodziło przez ten ciężki czas, więc doskonale Cię rozumiemy.
Czekamy z Tobą.
|
|
Pią 8:14, 03 Mar 2017 |
|
|
aksamitka
Początkujący
Dołączył: 18 Sty 2017
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Beskid Niski
|
|
|
|
witaj
|
|
Pią 10:43, 03 Mar 2017 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|