Autor |
Wiadomość |
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
Michalina z Rudy Śląskiej |
|
Witam serdecznie wszystkich.
Jestem tu ponieważ zakochałam się w tej rasie, jak większość z was
25 sierpnia odszedł od nas mój kochany West był z nami 14 lat, niestety miał chore serduszko i mimo tego że byliśmy przygotowani na jego odejście, bardzo nam go brakuje, w domu zrobiło się bardzo pusto, choć mamy jeszcze kanarka i jaszczurki. Mieszkam jeszcze z rodzicami i właśnie moja mama zapragnęła Ragdolla, tak też jesteśmy na etapie zdobywania wiedzy i obserwowania różnych hodowli. Te kociaki są przecudowne nie sposób się w nich nie zakochać. Jednak mam problem z narzeczonym, który uznaje zasadę rasowe=dachowe, i nie rozumie ludzi którzy kupują zwierzaki, jak można swą miłość podarować komuś kto jej potrzebuje. Ja to rozumie ale zakochałam się w tych lazurowych oczkach... Może macie pomysł jak go przekonać lub mieliście podobne sytuacje ?
|
|
Nie 11:55, 09 Wrz 2012 |
|
|
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witaj!
Ja mam pomysł tylko nie wiem czy Ci się spodoba
Kupcie Ragdolla i przygarnijcie w tym samym czasie maluszka ze schroniska. Dwa koty będą się lepiej chować, Ty spełnisz swoje marzenie, a i dobry uczynek zrobicie.
|
|
Nie 13:00, 09 Wrz 2012 |
|
|
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Witaj, a wiesz że o tym myślałam Tylko że tu problem z moją mamą bo boi się ogólnie kotów i tylko Ragdolka jakoś nie ale wszystko w swoim czasie Narzeczony będzie postawiony przed faktem, dokonanym i tyle, i tak przez najbliższe lata będzie za granicą i zostawia mnie tu samą.
|
|
Nie 13:05, 09 Wrz 2012 |
|
|
nyko85
Pasjonat
Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
|
|
|
Witamy:)
|
|
Nie 13:10, 09 Wrz 2012 |
|
|
Zuza
Początkujący
Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
witamy
|
|
Nie 16:53, 09 Wrz 2012 |
|
|
Maximusek
Doświadczony
Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piaseczno
|
|
|
|
Jak kocha to narzeczony zaakceptuje ragdollowe szczęście .Mój małżonek nigdy nie chciał żadnego zwierzaka w domu, a teraz nie może się doczekać kiedy nasz kociaczek zamieszka z nami Sam siebie nie poznaje. WITAJ!!!
|
|
Nie 18:39, 09 Wrz 2012 |
|
|
michalinaa
Ambitny
Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska
|
|
|
|
Witam i dziękuje za poparcie Też tak myślę. Tym bardziej że facet mój daleko a ja tu biedna sama i tylko taki Ragdollek może mnie uszczęśliwić Już się nie mogę doczekać, ale na razie to tylko czytam i oglądam. Nawet pracę odkładam na później bo tak mnie to forum wciągnęło.
|
|
Nie 18:48, 09 Wrz 2012 |
|
|
kociamama
Legendarny Kociarz
Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
|
|
|
Witam już tak oficjalnie.
Narzeczony, jak zobaczy maleństwo, to zmięknie od razu.
A dachóweczka do pary to dobry pomysł.
|
|
Nie 23:01, 09 Wrz 2012 |
|
|
irena
Doświadczony
Dołączył: 28 Sty 2008
Posty: 1080
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Witaj!
Ragdolle sa ....inne, nie umiem znalesc odpowiedniejszego slowa.
Kazda z nas prawie miala mieszanca i sa one rownie kochane przez nas i wspaniale ale jesli kogos stac na kupienie czy adopcje Ragdolla choc raz w zyciu to przezyje cos niepowtarzalnego.
Ogladasz zdjecia, to pewnie juz wiele zauwazylas (poza oczyskami niebieskimi) ale najpiekniejsze Cie dopiero czeka.
|
|
Pon 23:15, 10 Wrz 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|