Kiedy Ragdoll zaczyna zwisać, jak szmaciana lalka ?

Witam, jestem szczęśliwą posiadaczką Nili, która urodziła się 22.06.15. Mamy ją od miesiąca. Z niecierpliwością czekamy, kiedy będzie zwisała na naszych rękach. Zauważyłam, że niezbyt lubi, kiedy biorę ją na ręce. Odrazu miauczy i chce na podłogę.... Nasz ragdollek jest otoczony miłością i ciepłem.... Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem. Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony przez Foonia dnia Pon 15:03, 12 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz

Nie każdy ragdoll zwisa jak lalka-może twój nie będzie.

Witaj na forum.

Przede wszystkim nie można koteczka zmuszać, żeby był na rękach. Niektóre nie bardzo to lubią.

Jeżeli kotek jest niezadowolony, to o wiotczeniu nie ma mowy.

Mój kocur jest bardzo przytulny, a nie lubi specjalnie być noszony. On woli sam się przytulić do mnie.
Wyjątek stanowi mój najmłodszy syn, który nosi go dosłownie, jak księcia w lektyce i to u niego na rękach Severus potrafi zwiotczeć tak, że dosłownie obaj lądują na ziemi, bo kot się z rąk "wylewa". Niemniej ma to miejsce niezmiernie rzadko.

Dlatego pieszczotki stosujcie kiedy koteczek sam tego chce. Można go oczywiście zachęcać do czułości - np. kłaść się na podłodze, przemawiać cichutko i stykając palcami zapraszać do przytulenia. Najlepiej wtedy, kiedy jest troszkę zmeczony po zabawie.

Przedstaw nam kicię w dziale poniżej i troszkę o niej poopowiadaj.
Po napisaniu trzech postów możesz foteczki umieszczać, co bardzo lubimy.
No i przytulańców więcej życzę. Ya winkles

Witam na forum

Witaj na forum.

Tym,ze nie zwisa nie przejnuj sie,bo to zaden problem. Mruga