Już za parę dni, za dni parę..

przepiękna Ragdollowa dziewczyna będzie miała swojego ludzia czyli mnie.
Wtedy będę ją mogła tutaj przedstawić.
Ja mam na imię Monika, 18 lat skończyłam już ponad 3 i pół razy.
Pierwszego i jedynego kota miałam jako dziecko ,potem już tylko psy tak więc to się nie liczy dlatego dość długo dojrzewałam do tej decyzji.
Mam słabość do błękitnych oczu, kiedy 9 lat temu wet wydał wyrok-rak listwy mlecznej u mojej 14 letniej Yorki i powiedział,że ma jeszcze góra pół roku przed sobą postanowiłam-to jest mój ostatni zwierz! Aż do momentu gdy na spacerze spojrzałam w błękitne oczy 6 miesięcznego psiaka i było posprzątane

Zapierała się żaba błota

3 miesiące później w domu były już dwie dziewczyny i starsza przeżyła jeszcze raz swoją "pierwszą młodość" a ja po jej odejściu miałam się komu wypłakać w sierść ;-)
Historia lubi się powtarzać na szczęście nie w 100%, tym razem sucz ma się zdrowo (dostaje Barf-a od 7,5 roku ) tylko ja rok temu zatraciłam się najpierw w oczach a potem w charakterze Ragdolla.
Koleżanka ma Birme- też cudne oczy ale jednak to nie to samo.
Za to miałam okazję bliższego kontaktu z kociakiem.
Potem zaczełam zbierać informacje ,podczytywać forum ,sprawdzać reakcje suczy na kota wogóle a następnie w domu aż w końcu rozglądać się za futrami. Tak jak w przypadku psa bo nie popieram pseudohodowli i ręki do tego nie przyłożę w grę wchodziła tylko opcja z rodowodem i po wykastrowaniu oraz czas odbioru zgrany z moim urlopem -więc poszukiwania były długie. Nie wieżę w przypadki ! tak widocznie miało być a ja miałam trafić na właśnie tą cudną podobno spokojną mordkę która nie zje mi suczy w całości (a przynajmniej nie na jeden raz

)

Witaj

Pieknie opowiadasz. Zaczekamy z Tobą na nowego domownika, a później zasypuj nas zdjęciami i opowieściami

Witaj romantyczko z mojej bajki i pokolenia.

Wita Cie psiarz zdeklarowany, w tej chwili niestety osierocony, ale z dwoma Ragami za to.

Wnioskuję, że suńka, to hasiorka - cudowne piechy. Oczywiście w wątku kiciuni piechę też umieszczaj. Tu, jak widzisz wiele jest wątków mieszanych gatunkowo

Z całą pewnością bedą relacje i masa fotek :-)

Sunieczka to Weimar

A ja już znam piesy i je widziałam

Witam i tutaj

Witam Moniko Wesoly

Ostatnio zmieniony przez dorota.sz dnia Pią 10:01, 02 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz

TAK!!!!!

Moja ci ona, moja! Heart

Usunęłam fotkę, bo się przestraszyłam że źle robię tak bez pytania przedstawiając Carmenkę w Twoim wątku.
Wklejam więc panienkę raz jeszcze i witaj serdecznie na forum!!!

Moniko z mojego pokolenia witam cie cieplutko na forum.

Poczekamy razem z toba na kotusie,no i czekamy na duzo zdjec. Wesoly

Serdecznie dziękuję za przyjęcie , tak miłe powitanie i wszystkie informacje z których już skorzystałam i będę korzystać w przyszłości!

A w szczególności za wstawioną fotkę! Padam

ach to ta piękność na ciebie czeka, bardzo lubię takie malowane noski

My również dołączamy się do powitań. U mnie duecik kundelka Psotka, podrzucona przez nieludzi i Rag Felicita. Pierwsze spotkanie tych dwojga wyglądało tak,jak zakochanych od pierwszego wejrzenia, czego nie mogę powiedzieć o naszej poprzedniej kocicy rasy dachowiec, która przemieniała się w groźnego lwa na widok psa. A twój koteczek po prostu cudo, nic tylko całować w ten rozkoszny nosek.

TOMI-KOTY napisał:

My również dołączamy się do powitań. U mnie duecik kundelka Psotka, podrzucona przez nieludzi i Rag Felicita. Pierwsze spotkanie tych dwojga wyglądało tak,jak zakochanych od pierwszego wejrzenia, czego nie mogę powiedzieć o naszej poprzedniej kocicy rasy dachowiec, która przemieniała się w groźnego lwa na widok psa. A twój koteczek po prostu cudo, nic tylko całować w ten rozkoszny nosek.

Dlatego mam cały ekran już umazany hihihi

Witamy prześliczną kicię

Moniko miło mi Cię przywitać

tym bardziej, że pokolenie to samo