Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
chciałyśmy się przywitać, Chmurka i ja :)
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
chciałyśmy się przywitać, Chmurka i ja :)
Autor Wiadomość
malutka
Raczkujący



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post chciałyśmy się przywitać, Chmurka i ja :)
Witam wszystkich serdecznie.
od wczoraj zostałam niezwykle szczęśliwą posiadaczką prześlicznej, 8 tygodniowej koteczki.
jest u nas jeden dzień i już zdążyła odwrócić nasze życie do góry nogami Wesoly jest niesamowicie słodka, kochana i muszę przyznać, że jak już się całkiem oswoi to będzie z niej niezły łobuziak Wesoly
miło mi dołączyć do grona zakochanych tych niebieskookich cudach Wesoly
Śro 19:18, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post Re: chciałyśmy się przywitać, Chmurka i ja :)
malutka napisał:
Witam wszystkich serdecznie.
od wczoraj zostałam niezwykle szczęśliwą posiadaczką prześlicznej, 8 tygodniowej koteczki.


Witaj

Dlaczego taka mała kruszynka trafiła do Ciebie ?
Kociak w wieku 8 tygodni powinien być jeszcze przy swojej kociej mamusi.
Śro 19:21, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
kamisia
Legendarny Kociarz



Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
malutka napisał:
Witam wszystkich serdecznie.
od wczoraj zostałam niezwykle szczęśliwą posiadaczką prześlicznej, 8 tygodniowej koteczki.
jest u nas jeden dzień i już zdążyła odwrócić nasze życie do góry nogami Wesoly jest niesamowicie słodka, kochana i muszę przyznać, że jak już się całkiem oswoi to będzie z niej niezły łobuziak Wesoly
miło mi dołączyć do grona zakochanych tych niebieskookich cudach Wesoly


Milo nam ciebie przywitać !!!
I od razu pytanie .....kto Ci sprzedał 8 tyg kotka ?
Śro 19:26, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
malutka
Raczkujący



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
kupiłam ja od osób prywatnych którzy mieli 5 maluchów. sprzedawali je takie malutkie albo z niewiedzy albo dlatego, ze na dziś mieli zaplanowane wakacje...Chmurka jest po championach ale nie ma rodowodu. trafiła do mnie chyba odrobine wygłodzona ale nie wynika to raczej z niedbania co z tego, ze w domu tamtych Panstwa było z 6 innych kotów i małe pieski wiec moze po prostu nie mogla sie dopchac do jedzonka. nie ma w dodatku zrobionych zadnych szczepien i zaledwie jedno odrobaczenie. zajme sie nia teraz zeby była zdrowa, radosna i szczesliwa Wesoly przepraszam za błedy ale mam utrudnione zadanie ponieważ moj mały łobuz uważa, że najlepsze miejsce do lezenia to akurat klawiatura mojego laptopa....
Śro 20:27, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
MadziaRag&Rus:)
Początkujący



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Witaj Malutka!
Życzę Ci samych miłych chwil z Twoją Chmurką Wesoly
Pokaż koniecznie fotki Małej Wesoly
Ja nie będe wnikać w "strony techniczne", bo też mam kotka bez rodowodu i tez dostałam go wcześnie (7 tyg.) i też miałam problemy z jego jedzeniem, karmiłam strzykawką, byłam u weta, był słaby, dostawał kroplówki...
Dopiero na forum dowiedziałam się co to znaczy kot rasowy czyli rodowodowy.
Najważniejsze otoczyć kociaka miłością i dbać najlepiej jak się potrafi, a to forum niewątpliwie Ci w tym pomoże Wesoly
Pozdarwiam cieplutko Wesoly
Śro 21:01, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
iza5
Ekspert



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 3208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Konstantynów Łódzki

Post
Witamy cieplutko na forum , swoją drogą kto sprzedał Ci 8 tygodniowego okruszka ???!!!, Szok widzę że następna osoba padła ofirą pseudohodowcy, dbaj o to maleństwo i dużo czytaj forum wtedy zrozumiesz o czym mówimy.
Śro 21:32, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
malutka
Raczkujący



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
dziękuje za miłe słowa.
a co do mojego maluszka to poza tym, że jest troszkę za chudziutka wszystko jest ok. bardzo ładnie i chętnie je, ma dużo energii, futerko jest mięciutkie i ładne i wygląda na zdrową. w piatek planujemy wizyte u wet żeby ją zbadali, dali niezbędne szczepionki. myslę, że będzie jej u mnie dobrze i chyba już jest Wesoly
Śro 21:51, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
iza5 napisał:
widzę że następna osoba padła ofirą pseudohodowcy


Czy aby napewno to ofiara ? Czy została oszukana ? Nie, moim zdaniem nie.

Nie pojmuję dlaczego na forum takie osoby pojawiają się dopiero po zakupie kociaka, a nie przed

A w ich wątkach pojawiaja sie ochy i achy, bo to takie śliczne kociątko i przeciez po Championach I przeciez jest juz tak baaardzo kochane w swojej nowej rodzinie... A my, stałe bywalczynie tego forum, jestesmy nieprzyjemne, napastliwe i nie mamy ani krzty zrozumienia w sobie

Jesli ktoś swiadomie decyduje sie na maciupeńkiego kota bez szczepień, bez rodowodu - to dlaczego mam uwazać, ze padł ofiarą pseudohodowcy. Co sklania ludzi do zakupu kociat w tym wieku, czyli bez szczepien? Rodowod to "tylko" potwierdzenie rasowości kota i faktycznie czasami niektorzy bywaja wprowadzani w blad przez pseudohodowcow, ale wiek kota i brak szczepien nie moze byc niezauwazony.
Śro 23:04, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
pumka
Początkujący



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Nika nie chcę nikogo usprawiedliwiać ale niestety to jest wina dużej niewiedzy.
Jak czasami rozmawiam z ludźmi o tym jak dbamy o nasze koty to sporo osób się dziwi, że koty się szczepi, albo karmi czymś innym niż karma z marketu. O badaniach krwi czy FIV nawet nie wspomnę.
A co do wieku to niestety sporo osób które miało kontakt z dachowcami mają w głowie zakodowane, że kociaka wydaje się z domu w wieku 8 tyg. Ogromnej większości osób wydaje się, że to jest odpowiedni wiek i jak słyszą 12 tyg to się dziwią i marudzą, że takiego kota trudniej jest czegoś nauczyć.
A zdjęcie kota i miłość od pierwszego wrażenia niestety potrafi być ogromna i wtedy ludzie nie myślą o czytaniu i zdobywaniu wiedzy. A większość zaczyna niestety od szukania kotów a nie od czytania.
Mam nadzieję, że dzięki temu forum komuś uda się uniknąć takiego błędu.
Śro 23:16, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
nika
Administrator



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 3759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

Post
pumka napisał:
Nika nie chcę nikogo usprawiedliwiać ale niestety to jest wina dużej niewiedzy.


To lepiej nie usprawiedliwiaj

Jeśli ktos trafia na forum nastepnego juz dnia od zakupu kociaka, to dlaczego nie trafił tu dwa dni wczesniej ? To Cie nie dziwi ?

Jesli ktos jest na tyle obyty z komputerem i swobodnie porusza sie w internecie, o czym swiadczy jego obecnosc na tym forum, to jak tlumaczyć wybor kociaka majacego zaledwie 8 tygodni ?

Zastanow sie, czym sie kieruja osoby wybierajace kociaka z pseudohodowli, bez szczepien, wychudzonego, w wieku 8 tygodni ?????
Śro 23:27, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
malutka
Raczkujący



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
bez przesady nie jestem żadną ofiarą. wiedziałam o tym, że kociątko nie było szczepione zanim ją kupiłam. wzięłam ją od ludzi, którym raczej nie zależało na zarobku. mają wspaniały dom, piękne rodowodowe koty, rodowodowe psy. kociaki były efektem bliższego kontaktu między koteczką i kotem mieszkającymi razem, nie będącymi absolutnie rodzeństwem. widziałam i mamę i tatę kotków, miałam wgląd w rodowody, zanim zabrałam kicie byłam u nich więcej niż raz. a kupując ją nie sugerowałam się ceną a wyglądem i zachowaniem koteczki. inna sprawa, że planowałam nabycie malucha dopiero gdzieś w lipcu ale trafiła się okazja i decyzja musiała być spontaniczna. jeśli nie ja, kupiłby ją ktoś inny. faktycznie, brakuje mi wiedzy ale przynajmniej staram się to nadrabiać chociazby czytając fora. maluch będzie w piatek zaszczepiony, zbadany. dostaje karmy z najwyzszej polki, ma wszystko co jest potrzebne rozpieszczanemu kotkowi.
Śro 23:42, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
pumka
Początkujący



Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

Post
Nika masz rację że wizyta na forum dzień po odebraniu kociaka jest mocno podejrzana.
Nie chcę nikogo oskarżać, że interesował się rasą, czytał a potem specjalnie wybrał kota nie rasowego, bo to bardzo źle jak dla mnie o nim świadczy. Bo dlaczego go wybrał ??
Jak jeszcze kupno pierwszego nierasowego kota i potem zagłębianie się w temacie jestem w stanie sobie wyobrazić. Tak tego pierwszego przypadku nie.
Moja wypowiedz dotyczyła osób, które wcześniej na prawdę nie interesowały się kotami rasowymi, zobaczyły ładnego kota i go kupiły. Dwóch moich znajomych tak zrobiło. Mają teraz piękne rodowodowe koty a te nierodowodowe są u nich wysterylizowane i równie szczęśliwe.
W tym przypadku zgadzam się z Tobą, że jest dużo pytań z nasuwającymi się odpowiedziami.

Witaj Malutka
Malutka nie odbierz tego za atak bo nie chcę Cię atakować ale dlaczego skoro wiedziałaś, że kot jest nie szczepiony to go kupiłaś? dlaczego nie chciałaś kota rodowodowego?
Nie rozumiem jak w hodowli w której są koty rodowodowe maluchy mogą być bez rodowodu. Przecież jeżeli rodzice mają licencje hodowlane to maluchy też będą miały rodowód. A to wcale nie jest trudno zrobić. Pomijam rozważania co do tego czy te koty powinny by hodowlany czy nie.
I jak oni mogą wydać kota 8tyg skoro chyba zajmują się hodowlą zwierząt


Ostatnio zmieniony przez pumka dnia Czw 0:03, 11 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Śro 23:48, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
malutka
Raczkujący



Dołączył: 10 Cze 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

Post
....żeby przeczytać posty wcale nie trzeba byc zalogowanym..........

bez obrazy ale w temacie powitania piszecie tak, jakby kot nierasowy nie zasługiwał na takie samo zainteresowanie...
Śro 23:54, 10 Cze 2009 Zobacz profil autora
MadziaRag&Rus:)
Początkujący



Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

Post
Siedziałam cicho, ale Malutka wiedziałam, że tak będzie jak zjawi się Nika...
Pumka ma tu dużo racji.
Czw 0:44, 11 Cze 2009 Zobacz profil autora
monika83
Pasjonat



Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 661
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

Post
MadziaRag&Rus co to znaczy, że wiedziałaś, że tak będzie, jak się nika zjawi? że napisze prawdę bez owijania w bawełnę? Ja też absolutnie nie wierzę w to, że ktoś dzień po nabyciu kota stawia się na forum a wcześńiej nie mógł tego zrobić. Chyba jak się chce kupić kota to należy poczytać o rasie cokolwiek a potem decydować się na zakup. Co to w ogóle znaczy, że decyzję trzeba było podjąć błyskawicznie, bo kot by trafił gdzie indziej?????? po tych słowach dla mnie kot był wybrany tylko i wyłącznie na takiej samej zasadzie jak towar z wyprzedaży z supermarketu. Szybko, szybko, bo ktoś nam wykupi ostatni komp z wyprzedaży. Smutne to, ale nie wierzę malutka, że nie kierowałaś się ceną Kupiłaś kota nie tylko bez rodowodu, bo to nie jest najgorsze, ale bez szczepień, bez odrobaczenia i w zdecydowanie w zbyt młodym wieku. Na pewno jest teraz kochany i rozpieszczany, ale ciekawe ile spośród jego rodzeństwa trafiło dalej do rozmnażaczy, którzy będą dalej ten precedens kontynuować !! a to, że ty go kupiłaś nie świadczy o twojej dobroduszności, że się zlitowałaś nad nim, bo jak chciałaś być taka dobroduszna to trzeba było przygarnąć kota ze schroniska.
Nie dziw się, że nikt z hodowców ci nie przyklaśnie i nie powie, ojej ale dobrze, że kupiłaś tego biedaka.
I nie czepiajcie się niki, że ma odwagę napisać prawdę!!!
I jeszcze jedno, co to w ogóle za usprawiedliwianie "hodoffców", że mają duży dom i zwierzęta rodowodowe? powinni być wywaleni ze związku, ale już są i dlatego sprzedają bez rodowodu. Jak mają taki piękny, duży dom to jak mogli nie dopilnować aby kot był najedzony i miał zapewnioną opiekę weta??
I skąd wiesz, że widziałaś rodowód rodziców? czy umiesz chociaż określić jakiego koloru oni byli i w jakim kolrze jest twój kot??
Czw 8:53, 11 Cze 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna » POWITANIE Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin