Przegląd tematu |
Wysłany: Wto 13:25, 10 Sty 2012 Temat postu: | |
fajna strona, polecam poczytać wszystkim tym co wątpią.
http://www.kotyrasowe.org.pl/poradnik-kupujacego/pseudohodowla |
Wysłany: Śro 7:37, 28 Gru 2011 Temat postu: | |
No to zostałaś nabita w butelkę. Moja rada, już od 1 stycznia możesz zgłosić taką "hodowlę", że nielegalnie handluje zwierzętami. Wg przepisów, takie kociaki powinny być oddane do adopcji za przysłowiową złotówkę lub koszty szczepien i wysterylizowane. |
Wysłany: Śro 0:19, 28 Gru 2011 Temat postu: | |
No i właśnie o to mi chodziło. Z tym , że mi sie wydawało , że 40 zł no ale to już w tej sytuacji i tak najmnijeszy problem. |
Wysłany: Wto 23:59, 27 Gru 2011 Temat postu: | |||||
Z tego co piszesz można wnioskować ,że masz do czynienia z pseudohodowcą . Powiedz nam Xazin ile tygodni ma zakupiony kotek i czy aby "hodoFca "przez swoją "oszczędność" nie zapomniał o szczepieniu .Powinnaś była dostać książeczkę zdrowia z kompletem szczepień + odrobaczanie - masz taki dokument . ? |
Wysłany: Wto 23:39, 27 Gru 2011 Temat postu: | |||||
o naiwności ludzka!! rodowód można wyrobić w każdym momencie, są sytuacje, że hodowca leży w szpitalu czy gdy była powódź dokumenty gniły w wodzie ale kluby idą na rękę i wyrabiają bez żadnych problemów, koszt 35zł jest jedynym kosztem jaki pokrywa hodowca i nie robi to różnicy na tyle, żeby można było powiedzieć o kociakach z rodowodem że są to DROŻSZE KOCIAKI - masakra co też ludzie potrafią wcisnąć drugiemu człowiekowi... |
Wysłany: Wto 22:05, 27 Gru 2011 Temat postu: | |
Według mnie zostałaś oszukana. Koszt rodowodu to około 35 zl (takie informacje uzuskałam od hodowcy mojęgo Festera). Wszystkie ogłoszenia od pseudo-hodowców zaczynają się od: po rodowodowych rodzicach.
Większość hodowli na swoich stronach zamieszcza informację: NIE SPRZEDAJEMY KOCIĄT BEZ RODOWODÓW. To, że widziałaś koty nie daje Ci gwarancji, że to "czyste" ragdolle (chodzi też o charakter tej rasy-którego pewnie nie zdążyłaś poznać). W jakim wieku odebrałaś kociaka? Bardzo mi przykro, że zostałaś tak potraktowana. |
Wysłany: Wto 22:02, 27 Gru 2011 Temat postu: | |
Wydaje mi sie , ze wet niewiele ci tu pomoze, Weci sa od leczenia a nie od znajomosci wymogow kazdej rasy - czyli jakie ma miec umaszczenie , budowe, ksztalt glowy itp. To nie jest ich zadanie. Tu moze pomoc raczej dobry hodowca.
Co do rodowodow to nie chce wprowadzac w blad niech ktos madrzejszy sie wypowie ale wydaje mi sie , że ta Pani nie do konca byla z Toba szczera. |
Wysłany: Wto 21:50, 27 Gru 2011 Temat postu: | |
Mam pytanie dotyczace wydawania rodowodu. Własnie kupilam kotka, i pani powiedziała, że jest od rodowodowych rodzicow, pokazała mi dokumenty, a kiedy poprosilam ja o rodowod mojego powiedziała, ze nie moze znaleść nabywcow na drozsze kociaki, wiec przy tym miocie nie wyrabiała dokumentow i moze sprzedac je taniej dzieki temu. Powiedziała też że już jest za pozno, że rodowód trzeba wyrabiać do 4 albo do 8 tygodnia życia kociaka(już nie pamiętam dokładnie) i ten czas minął, więć już przepadło.czy to jest prawda? bo z tego co czytam na forum, czuję się oszukana, a z drugiej strony widzialam rodzicow kota i wydaje mi sie, że ani oni ani on nie odbiegaja od opisow tej rasy. Czy weterynarz moze stwierdzic czy to jest naprawde ragdoll?? |
Wysłany: Nie 1:08, 27 Mar 2011 Temat postu: | |||||||||||||||||||||
Z tego co wiem, żaden klub nie nakłada na swoich członków obowiązku umieszczania linków na ich stronach www, to jest wyłącznie inicjatywa hodowcy. Tak jak pisała Agnes, zawsze można zapytać hodowcy o przynależność klubową, a potem np. zadzwonić do klubu i zapytać, czy taka osoba jest ich członkiem.
W Polsce jest kilka organizacji felinologicznych wydających swoje rodowody, ale jeśli chodzi o rodowody Felis Polonia, na stronie Biura Rodowodowego FPL jest informacja o wyglądzie i zabezpieczeniach dokumentów: https://ssl.felispolonia.eu/index.php?r=7
Wydaje mi się, że obecnie ceny oscylują gdzieś pomiędzy 1000 a 2000 zł, nie tylko w przypadku Ragdolli, ale również kotów innych ras. Cena zależy od wielu czynników - np. pochodzenia kotów hodowlanych, sukcesów wystawowych, wykonanych badań (polecam przejrzenie ostatnich wątków o HCM), gwarancji zdrowotnych zawartych w umowie sprzedaży itp.
Na te pytania odpowiedź brzmi "tak". Kocięta dostają rodowody, gdy hodowla jest zarejestrowana w klubie, a hodowca wypełnia formalności pozwalające uzyskać te rodowody. Hodowca może kryć kotki poza własną hodowlą, ale też kocurem spełniającym wymagania formalne. Nie wszystkie kluby wymagają licencji hodowlanych (np. uzyskania 2 razy oceny Ex1 na wystawie). Część pozostawia decyzję o dopuszczeniu jakiegoś kota do rozrodu samemu hodowcy, który powinien mieć przemyślany plan hodowlany i na jego podstawie decydować, czy dany kot ma szansę przekazać potomstwu odpowiednie pozytywne cechy i jest wart rozmnożenia.
Nie wiem, kiedy można mówić o hodowli profesjonalnej - moim zdaniem profesjonalista to ktoś, kto jest specjalistą w jakiejś dziedzinie, ma stosowne wykształcenie, uprawnienia itp. W tym wypadku ilość kocurów nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem, bo można mieć wielką hodowlę i jednocześnie minimalną wiedzę na temat rozrodu zwierząt, genetyki, linii hodowlanych występujących w danej rasie itp. Albo hodować kilka ras kotów i psów, na żadnej się właściwie nie znając. Z drugiej strony, słowo "profesjonalny" w przeciwieństwie do "amatorski", "hobbystyczny" mogłoby sugerować działalność zarobkową, a to kłóci mi się trochę z wyborem odpowiedniej hodowli Ale to wyłącznie kwestia nazewnictwa, raczej nieistotna dla problemu |
Wysłany: Sob 23:46, 26 Mar 2011 Temat postu: | |
Bardzo dziękuje Ci agnes77_ za szczegółowe wyjaśnienia.
Moje pytanie nawiązywało do hodowli z której znajoma żony zakupiła kota z rodowodem i bardzo ją polecała. Po wejściu na ich stronę zaniepokoiło mnie kilka sygnałów - stąd moje pytania. Widać że hodowla jest nastawiona na psy a koty są "przy okazji". Na dzień dzisiejszy - pomimo przystępnej ceny za kota - nie zdecyduję się - ponieważ wystąpiłem z akcesem o adopcję. Gdyby jednak nie doszło do adopcji ponieważ jest lista oczekujących, a ja mogę nie być w gronie szczęśliwców, którzy zostaną obdarzeni kotami, będę rozważał zakup. Dzięki tym odpowiedziom mam teraz większą jasność i mogę podejrzewać że to właśnie hodowla domowa. Aby ją odwiedzić mam troszkę za daleko (Warszawa-Wrocław). Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wyrozumiałość i wyczerpujące odpowiedzi. |
Wysłany: Sob 11:04, 26 Mar 2011 Temat postu: Re: Jak rozpoznać pseudo-hodowlę? | |||||||||||||||||||||||||||||
wydaje rodowody organizacja, hodowla je podpisuje i dołącza do umowy, a odpowiadając na pytanie, tak, bez zrzeszenia, opłacenia składki i samych rodowodów nie będą one dostępne
nie, to od hodowli zależy czy będzie ona miała stronę www a co za tym idzie umieszczone info o tym, do jakiego klubu należy, zawsze można zapytać hodowcę gdzie jest zrzeszony a następnie zadzwonić do tegoż klubu, który udzieli informacji czy taki hodowca widnieje wśród członków
myślę, że to nie temat na forum w miarę publiczne, ujawnianie sposobów w jaki można "zdobyć" rodowód na "lewo" to jak opisywać sposób włamania się do najpilniej strzeżonego budynku
oczywiście, że jest wskaźnikiem choć i są pseudo, które sprzedają w bardzo zbliżonej cenie jak malutkie domowe hodowle z rodowodem. Nie powiem Ci jaka cena, zawsze należy pojechać do hodowli, wypytać czym sa karmione kocięta, zobaczyć badania wykonane, dokumenty, warunki jakie maja koty, obserwować zachowanie kociaczków, czy chowają się po kątach czy lgną do człowieka, jest wiele czynników które wpływają na cenę a nie jest to na pewno składka członkowska - raczej wystawy, jedzenie, opieka weterynaryjna czy ogólnie pojęte inwestowanie w rozwój hodowli
profesjonalna - nie, ale mała domowa - owszem, to jak z firmą budowlaną, profesjonalna ma wszystkie swoje maszyny a mała zaczynająca lub chcąca ograniczać koszta wynajmuje do robót od firm, które się tym zajmują
tak
oczywiście, że mogą być rodowodowe, warunkiem rodowodu dla kociaka jest status kota hodowlanego do uzyskania w klubie zrzeszającym, opłacenie składki, wybranie sobie przydomka hodowlanego a reasumując nie ma obowiązku wystawiania kotów dla uzyskania licencji hodowlanej |
Wysłany: Sob 9:54, 26 Mar 2011 Temat postu: Jak rozpoznać pseudo-hodowlę? | |
Witam
Nurtuje mnie parę pytań dotyczących hodowli kotów. Jako ze dopiero jest to moje pierwsze zetknięcie z tym światem - proszę o wyrozumiałość jeśli moje pytanie jest naiwne lub odpowiedź jest dla wszystkich tutaj oczywista. 1. Czy każda hodowla wydająca rodowody powinna być zrzeszona w jakiejś organizacji lub związku hodowców? 2. Zauważyłem że większość związków i stowarzyszeń wymaga od swoich członków zamieszczenia linka lub loga związku na stronie hodowli - czy jest to obligatoryjne? A co jeśli na stronie hodowcy nie ma nawet wzmianki że należy do jakiegoś związku, o linku lub emblemacie nie wspominając? 3. Czy pseudo-hodowla może w jakiś sposób wydać lub podrobić rodowód - jak się przed tym ustrzec? 4. Czy cena kociaka z hodowli może być wskaźnikiem czy to jest licencjonowana hodowla czy pseudo? Wiadomo ze cena w profesjonalnej hodowli jest znacząca - ponieważ taki hodowca ma wyższe koszta, składki członkowskie, wystawy, profesjonalna opieka lekarska. Jaka cena kociaka powinna nam już dać do myślenia że coś jest nie tak? 5. Czy profesjonalna hodowla może posiadać tylko i wyłącznie kocice - bez żadnego kocura? 6. Czy to możliwe że hodowla ma tylko koty bez żadnej historii wystawowej? 7. Czy koty mogą być rodowodowe kiedy ojciec ma np. tytuł GIC a matka jest bez obecności na wystawach? Rozumiem też że wtedy kocur jest tzw. przyjezdny spoza hodowli? Na razie tyle pytań. Przepraszam że wszystko w jednym poście - ale nie zależy mi na nabijaniu statystyk - za stary na to jestem |