Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum RAGDOLL'owo, czyli wszystko o RAGDOLLACH Strona Główna
»
Jak prawidłowo karmić kota
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
WITAMY NOWYCH UŻYTKOWNIKÓW
----------------
POWITANIE
Przedstaw nam swojego RAGdollka :))
Archiwum
Archiwum
RAGDOLLE
----------------
RAGDOLL - opieka i wychowanie
Jak prawidłowo karmić kota
Kolory RAG
Konkursy
Wybieramy zdjęcie miesiąca
Czytamy o KOT-ach :)
RAGDOLL W OBIEKTYWIE
Tęczowy most
OGŁOSZENIA HODOWLANE
----------------
WOLNE KOCIAKI
Adopcje RAGDOLLI
Inne ogłoszenia
HODOWCY
----------------
HODOWLA
ZDROWIE
WYSTAWY 2014
WYSTAWY 2013
WYSTAWY 2012
WYSTAWY 2011
WYSTAWY 2010
WYSTAWY 2009
WYSTAWY 2008
WYSTAWY 2007
Wystawy 2016
Kluby, Organizacje i Stowarzyszenia
WYSTAWY 2007-2014
PRAWO
----------------
UMOWY kupna /sprzedaży
PRZEPISY HODOWLANE
INNE
KOTY
----------------
KOT BIRMAŃSKI
INNE RASOWCE
RASOWY = RODOWODOWY
KOT DOMOWY i INNE ZWIERZAKI
WIERSZE O KOTACH
KOCIE ABC
INNE
----------------
Rangi
INFORMACJE, PROBLEMY TECHNICZNE I SUGESTIE
RÓŻNE RÓŻNOŚCI
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Rai
Wysłany: Nie 20:24, 16 Cze 2019
Temat postu:
Super, cieszę się, że się udało.
Powodzenia na dalszej drodze żywieniowej.
Jusia2
Wysłany: Nie 17:56, 16 Cze 2019
Temat postu:
Już wszystko jasne, kociak zakochał się w Ferindze
bałam się że będzie za twarda, ale szczerze mówiąc jest bardziej miękka od Animondy. Je pięknie bez żadnego namawiania. Dziękuję za radę odnośnie do ostawiania suchego. Pomogło od razu. Spróbuję odrobinę suchego zostawić na noc, bo w dzien nie chce zaburzac jedzenia mokrej karmy.
Jusia2
Wysłany: Pią 22:21, 14 Cze 2019
Temat postu:
Jeszcze nie wiem bo dopiero dziś po południu odebralam przesyłkę, za to odkąd odstawilam suche wcina Animonde aż mu się uszy trzesa. Najpierw podam Feringe, a potem spróbuję znowu trochę mieska podawac bo teraz skupiłam się żeby podawać samo mokre
Rai
Wysłany: Pią 20:47, 14 Cze 2019
Temat postu:
Możliwe, że jak je mokrą samą, to nie musi już pić. Pije z jedzenia po prostu.
Przy mokrej karmie teoretycznie kociak nie musi pić wody. Przy suchej tak. Przy mokrej nie. Choć w takie upały fajnie, jakby pił, ale jak je samą mokrą, to i tak mu starczy.
Jak idzie jedzenie lepszych puszeczek?
Jusia2
Wysłany: Pią 13:36, 14 Cze 2019
Temat postu:
Zobaczymy, ja i tak podaję z wodą bo cholernie pić nie chce
Rai
Wysłany: Czw 20:57, 13 Cze 2019
Temat postu:
Mój Feringi nie lubi za bardzo, bo jest taka "zbita" i jakby "twarda"
Ale może Twojemu nie będzie to przeszkadzać. GranataPet, Wild Freedom i catz finefood są tak jakby bardziej "miękkie", takie delikatne. To tak piszę Ci na przyszłość, gdybyś jeszcze kombinowała z innymi.
Gość
Wysłany: Czw 6:42, 13 Cze 2019
Temat postu:
Dzięki za wszystkie rady, odstawilam suche na razie, wczoraj dostał 3x mokra karmę, podchodził, zjadał jakieś mini ilości ok 20gramow, ale za to sam podchodził nie było latania za nim. Widac było, że szuka suchego, ale jak nie znajdował to potrafił odnaleźć drogę do miski :)Zdecydowałam się docelowo na Feringe, bo ma lepszy skład niż ta Animonda i zobaczymy jak bedzie
Betik
Wysłany: Śro 21:41, 12 Cze 2019
Temat postu:
Ja tak trochę napisze ze swojego doświadczenia. Nepo ma pół roku. Suchotki ma zawsze. Kiedy chce, podchodzi i podjada. Woda zawsze jest w misce. Co do mokrego....ulalalala....W zależności od humoru je mokrą karmę. Uwielbia surową wołowinę. I uwielbia wszystkie rybne smaki....aż uszy mu trzęsą się. Ja głównie daje applaws i animonda. I od czasu do czasu kupuje coś innego, oczywiście rybnego
na próbę.
Pierwszy miesiąc absolutnie nie byłam twarda. Dokarmianie ręczne codziennie było, dosłownie!!! karma na palce, pod pyszczek i wtedy zjadał. Martwiłam się, że nie je, przejmowałam się, błagałam...latałam za nim jak głupia. W końcu nadszedł koniec takiego miziania się z młodym. Rai ma rację, trzeba być twardym. Teraz codziennie rano przed wyjściem do pracy wystawiam mu mokre jedzenie - zje, super..nie zje, jego problem...ma suchotki. Jak rano nie zje, to dostanie mokre wieczorem...na noc zostają suchotki...
Na szczęście lubi smakołyki....raz na dzień dostanie jakiś do porgyzienia sobie - tu o dziwo króluje suchy kurczak.
Rai
Wysłany: Śro 17:50, 12 Cze 2019
Temat postu:
Ja na wyjazdy też kupuję suchą karmę. Bez paniki. W lato po prostu mokra karma jest o tyle dobra, że nawadnia kota. Sucha wręcz przeciwnie... Mój w ogóle suchej nie dostaje na co dzień, ale jak wyjeżdżam na weekend, to zostawiam mu michę pełną chrupek i wiem, że będzie miał co jeść i nie padnie z głodu.
Albo jak wyjeżdżam i go teściom daję. To wolę dać suchę, przynajmniej wiem, że będzie chodził najedzony.
Co do polecanych karm, wklejałam już na forum tabelki z rankingiem karm. Odsyłam do nich. Wklejałam zarówno suche, jak i mokre.
Co do karm dla kociąt - bez różnicy. To chwyt marketingowy, by zwiększyć cenę. One różnią się tylko tym, że mają mniejsze chrupki. Skład jest taki sam poza tym. Druga sprawa jest taka, że Twój kociak będzie niedługo mleczaki wymieniał. Może mieć ciężko jeść suchą karmę wtedy. I w ogóle jeść.
Gość
Wysłany: Śro 15:57, 12 Cze 2019
Temat postu:
Aha i jeszcze nasuwa mi się jedno pytanie, czy muszą być to karmy dla kociąt, czy bez różnicy?
Gość
Wysłany: Śro 15:31, 12 Cze 2019
Temat postu:
Wielkie dzięki za odpowiedź. Nie zamierzam dalej mu dawać Miamor i Sheby, wykorzystuje je tylko do do mieszania, zeby gwałtownie nie zmieniać karmy. Po Animondzie nic mu się nie działo, w sensie kupy były normalne. Zatem kupię jakąś z wymienionych przez Ciebie marek i zaczne konsekwentnie wprowadzać. Największy zgryz mam z tym suchym, bo za miesiąc wyjeżdżam na tydzień na wakacje i dwa razy dziennie będzie ktoś do kota przychodził. Myslalam ze chrupki w ciągu dnia będą praktyczne, jakby był głodny.
Rai
Wysłany: Śro 13:02, 12 Cze 2019
Temat postu:
Animonda jest pełna podrobów i może być bardzo ciężkostrawna dla kota. Nie musi, ale może. Zwracaj uwagę, czy nie będzie mieć rzadszych kupek po niej.
Jeśli kot dostawał paskudztwa typu Miamor i Sheebą, nic dziwnego, że nie chce jeść porządnej karmy. Jest to zupełnie naturalne.
Josera to bardzo słaba karma dla kotów. Ma dość mocno "badziewny" skład. Jeśli chcesz koniecznie, by kot jadł suchą karmę, lepiej wybrać cos lepszego...
Ogólnie większość kotów, które mają dostęp do suchej karmy, nie chce jeść porządnej mokrej. Whiskasy i Sheeby owszem, ale porządnej typu catz finefood, grau, granata pet, wild freedom nie będzie raczej chciał jeść. Każde dziecko woli czipsy od szpinaku.
Dodatkowo zmiana ze słabej karmy na porządną (jak u Ciebie z miamorem i sheebą na animondę) praktycznie ZAWSZE spotka się z oporem u kota. Nastolatka też ciężko przestawić z picia coca-coli na picie wody niegazowanej.
Co potrzebne? Upór. Jak nie będzie jadł, niech nie je. Dzień, trzy, tydzień. Mój Loki głodził się tydzień i potem drugi tydzień jadł z niechęcią i tylko minimalne ilości, by nie paść z głodu. Zwierzę nie zagłodzi się samo, jeśli ma dostęp do jedzenia. Ja musiałam zrezygnować całkowicie z suchej karmy (Purizon), bo inaczej Loki w ogóle nie jadł mokrego. Oczywiście poza miamorem, który miał w hodowli i dostaliśmy do domu dwie saszetki. Wszystko inne musiałam wyrzucać. Zabrałam mu suche, dawałam tylko mokre. Na zmianę MAC's, Ferringe, catz finefood. Te marki, które wymieniłam. Tydzień się głodził, potem opierał. Teraz wcina jak szalony. Jak ma niechcący za długo pustą miskę, to łazi za mną po całym domu i się ociera, żebym mu dała jeść mokrego.
Dlatego moja rada jest taka. Przy Miamorze i Sheebie, nic polecanego mu smakowac nie będzie. Nie kombinuj z wydawaniem kasy i dogadzaniem mu. On chce jeść czipsy, nie chce Twojego szpinaku. Nieważne jakiej firmy. Zabierz czipsy całkowicie, czyli miamora i sheebę. Ja bym zabrała mu jeszcze suche, na jakiś czas. Żeby w dzień się nie głodził, bo na noc wie, że dostanie chrupki. Niech nie dostaje. Niech zrozumie, że jak nie zje swojego "nowego" mokrego szpinaku, to nie zje nic i będzie głodny. To mały kociak, szybko się złamie i zacznie jeść. Wówczas jak chcesz, zacznij mu dawać suche na noc (ja na noc po prostu daję miche mokrego i tyle) i zobacz, czy nie wpłynie to na jego jedzenie mokrej w dzień. To kot. Nie niemowlę. Ty jesteś jego właścicielem, a nie on Twoim albo Ty jego służącym. On ma jeść to, co mu dajesz. A nie, że Ty będziesz wydawać fortunę na puszki każdej marki w kraju, by jaśnie pańciowi dogodzić.
Póki jest mały, łatwo go ustawisz. Jak nie zrobisz tego teraz, to wylądujesz z dorosłym, kapryszącym, wybrednym kotem i całe jego życie będziesz się martwić, że nie je tego, tamtego i je tylko whiskas. Trzeba być twardym.
Jusia2
Wysłany: Wto 9:53, 11 Cze 2019
Temat postu: Problemy z przestawianiem na nową karmę
Witam! mam problem z przestawieniem 4 miesięcznego kociaka na inną mokra karmę. W hodowli dostawał Miamor dla kociąt mieszane z sheebą, jednak chciałabym mu dawać coś bardziej wartościowego. Próbowałam mieszać Miamor z Animonda dla kociąt, ale niezabardzo chce ją jeść. Ledwo skubnie, ale widać że jest głodny i szuka czegoś innego. Oprócz tego je suchą Josere bardzo chętnie oraz mięso, np wołowinę, czasem wątrobke. Nie chciałabym, żeby przeszedł całkowicie na sucha karmę, dlatego zawsze rano zabieram sucha i daje sama mokra. Ale brak mi już pomysłów. Może znacie jakąś inną karmę dla kociąt która mogłaby mu posmakować?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin