Autor |
Wiadomość |
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Kochani,Bianka juz w domu izaczynaja sie problemy...
Otóz sciaga kolnierz
I nie wiem za bardzo co z tym zrobic.
Wet mówil ,ze kolnierz sciagamy po 10 dniach.
Za 3 dni kontrola.
Bianka wali glowa po wszystkich melblach i juz dwa razy prawie udalo jej sie sciagnac kolnierz.
Co ja mam zrobic?
Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Pon 19:12, 19 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:09, 19 Mar 2012 |
|
|
|
|
kamisia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 9151
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tak jak psy tolerują kołnierze tak koty ich nienawidzą .Ja zmieniłabym na kaftanik
|
|
Pon 19:37, 19 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Strasznie boje sie zakladac jej kaftanik...ma takie wieeelkie wystajace szwy...
|
|
Pon 19:48, 19 Mar 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ojej! Biedna Bianusia! Ucałuj ją ode mnie!
|
|
Pon 20:11, 19 Mar 2012 |
|
|
Katherinee
Ambitny
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Przeczytałam cały wąteczek, Bianka to cudowna kiciunia.
A co to kołnierzyka to proponuję założyć kaftanik. Szwy może i są, wydają się bardzo duże, ale po założeniu kaftanika będziesz mogła być spokojna. Skoro ty tak bardzo się boisz to może niech TŻ spróbuje? Pamiętam jak kilka lat temu mój dachowiec był po sterylce. Bałam się kocicy nawet na ręce brać, żeby krzywdy nie zrobić. Życzymy powodzenia, pisz Kasiu jak poszło. Pozdrawiam
|
|
Pon 20:31, 19 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
| |
Przeczytałam cały wąteczek, Bianka to cudowna kiciunia.
A co to kołnierzyka to proponuję założyć kaftanik. Szwy może i są, wydają się bardzo duże, ale po założeniu kaftanika będziesz mogła być spokojna. Skoro ty tak bardzo się boisz to może niech TŻ spróbuje? Pamiętam jak kilka lat temu mój dachowiec był po sterylce. Bałam się kocicy nawet na ręce brać, żeby krzywdy nie zrobić. Życzymy powodzenia, pisz Kasiu jak poszło. Pozdrawiam |
Katherinee witam Cie serdecznie
Mój Tomek twierdzi,ze jak zalozymy kaftanik to rana bedzie sie wolniej goic,bo nie bedzie "oddychac".
Twierdzi,aby sluchac weta,ze skoro zalozyl kolnierzyk,to tak ma byc.
Ja szczerze powiedziawszy nie mam zielonego pojecia co w takiej sytuacjii zrobic.
W pobliskij zoologicznych nie maja kaftaników niestety.
Myslalam,ze moze uciac nogawke od legginsów i zrobic dziurki na lapki.
Bianka juz bardziej toleruje kolnierzyk,zajela sie czyms innym.
Ale odkad wrócilismy jeszcze nie spala.
Sluchajcie bede wdzieczna za wszystkie rady:))
|
|
Pon 20:44, 19 Mar 2012 |
|
|
vivienne
Wyjadacz
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 1936
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Szkoda, że nie masz kaftanika, bo one są bawełniane więc skóra i ranka oddycha. Wiem, że niektórzy robią taki niby kaftanik ze skarpetki. Tylko, że Bianusia jest dość duża i nie wiem czy dałoby radę. Tu jest instruktaż: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Pon 20:52, 19 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Skarpetka za mala na Bianuche...
Macie pomysl z czego jeszcze zrobic kaftanik?
|
|
Pon 21:13, 19 Mar 2012 |
|
|
Katherinee
Ambitny
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
| | Skarpetka za mala na Bianuche...
Macie pomysl z czego jeszcze zrobic kaftanik? |
[link widoczny dla zalogowanych]
Co powiesz na to ? Trochę pracochłonne, ale można troszkę uprościć, prawda ?
|
|
Pon 23:18, 19 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Katherineee juz sprawdzam!
Sluchajcie,mala dziwnie sie zachowuje.
Jakby ja diabel opental...
Biega raz w jedna raz w druga strone,rzuca sie na nogi.
Co chwile wylewa wode z miski,robi to bardzo "teatralnie".
Wychlapuje wode lapka a pózniej wywraca miske.
Ja wycieram wymieniam wode,a jak Bianka zobaczy,ze miska znowu stoi robi to samo...
|
|
Pon 23:35, 19 Mar 2012 |
|
|
Agnieszka7714
Ekspert
Dołączył: 29 Lis 2010
Posty: 4570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
Czasami tak reagują po narkozie. Jedne są senne, drugie dostają wariacji. Co do kaftanika, możesz spróbować zrobić z kawałka prześcieradła. Powycinać dziurki na łapki i wyciąć od razu z troczkami aby łatwo było związać. Myślę, że kołnierz to nie jest dobry pomysł, dodatkowo ją drażni, bo nie widzi co dzieje się dookoła niej.
|
|
Wto 9:41, 20 Mar 2012 |
|
|
Bazylia
Legendarny Kociarz
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 7257
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
Aga ma rację, niektóre zwierzaki szaleja po narkozie ( dlatego moja ruda była przez pierwszy dzień i nic w transporterku) , a inne nie tolerują kołnierzy.
Kaftanik kupisz u weta, ale jak zaczęla tolerować kołnierz to na razie ja bym ją obserwowała i na razie zostawiła. Jak ma duże szwy to w kaftaniku może je podgryzać a z kołnierzem nie.
Obserwuj i zobacz co będzie lepsze dla Bianeczki
Trzymajcie się dziewczyny
|
|
Wto 11:39, 20 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
Bazylko,ja jestem niepowazna...Zupelnie nie pomyslalam o transporterku
Bianka cala noc szalala,skakala po meblach,a ja ja caly czas sciagalam,cala noc nie przespana.
W koncu zasnelam ok godziny 3 rano.
Jak sie obudzilam Bianka spala i spi dzisiaj caly dzien.
Gdy wstalam ok. godz 8,miseczka po wodzie byla pusta.
Nakarmilam dzisiaj mala,korzystala równiez z kuwetki,ale bylo tylko siusiu.
Szwy sa duze,nitkie stercza tak na ok.1,5cm jak nie wiecej.
Jak narazie Bianeczka dala sobie spokój i przestala walczyc z kaftanikiem,normalnie z nim je i pije oraz spi.
Jest bardzo markotna dzisiaj,ale chociaz zaczela ze mna rozmawiac ,bo wczoraj tylko szalala.
A dzisiaj przyszla nawet na mizianki.
Ale praktycznie caly czas spi na swoim ulubionum mebelku.
Przesylamy pare zdjec mojej Królewny.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Śro 0:04, 21 Mar 2012, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Wto 12:37, 20 Mar 2012 |
|
|
Kasiaczek
Ambitny
Dołączył: 17 Sie 2011
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Anglia
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Śro 0:05, 21 Mar 2012 |
|
|
Katherinee
Ambitny
Dołączył: 17 Sty 2012
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
|
|
|
o Matko! Jak Bianusia zabawnie wygląda w tym kołnierzyku. Konkretna z niej kobitka, i taka ładniusia. Przesyłam mizianki dla kotuni.
|
|
Śro 8:39, 21 Mar 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|