Rozgadana BIANKA :)

vivienne napisał:

	Kasiaczek napisał:
	o tym,ze kot moze przydusic male dziecko i inne ciekawe historie

No i pamiętaj o tym, że jak Bianka się na Ciebie obrazi to złapie Ci w nocy grdykę i zadusi

Albo oddech wyssie

Hahahahahahah

Czai sie na mnie calymi nocami w celu podduszenia

I poodgryzania palców u nóg

Palce u nóg to z głodu! A podduszenie, to z zemsty, że głodzisz!

Przeczytajacie linka

PADLAM

[link widoczny dla zalogowanych]

Znalazlam w trakcie poszukiwania odpowiedzi dlaczego kot ugniata lapkami Ya winkles

Moze,ktos z Was podpowie???

Bianka od wczoraj zaczela mi robic masaze,
ugniatakac mi brzuch ,cale cialo,lapkami mruczac przy tym jak traktor Rolling eyes

Nie za bardzo wiem jak to zinterpretowac....

Ostatnio zmieniony przez Kasiaczek dnia Pon 0:44, 17 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Koty robia tak jak ssa matke, ugniataja ja. I zostaje im pozniej ten odruch na cale zycie.

Kisiel robi tak jak wlazi na welniany koc a Zima czasem u mnie na kolanach a czasem zaczyna tez kocyk ugniatac.

EDIT a ty nie narzekaj i nie szukaj w necie tylko ciesz sie z darmowego masazu ;p

Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ dnia Pon 9:45, 17 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

Och, Kasiu, to znaczy, że Bianeczka szaleje za Tobą. Koty tak robią, jak jest im bardzo dobrze. Jak ugniata, to czuj się wyróżniona Mruga

	Kasiaczek napisał:
	Przeczytajacie linka PADLAM [link widoczny dla zalogowanych]

Dobre!

Muszę to sprzedać

	Kasiaczek napisał:
	Przeczytajacie linka PADLAM [link widoczny dla zalogowanych] Znalazlam w trakcie poszukiwania odpowiedzi dlaczego kot ugniata lapkami Moze,ktos z Was podpowie??? Bianka od wczoraj zaczela mi robic masaze, ugniatakac mi brzuch ,cale cialo,lapkami mruczac przy tym jak traktor Nie za bardzo wiem jak to zinterpretowac....

Przytyć powinnaś, bo za twardo Bianeczce i próbuje Ciebie zmiękczyć Wesoly

buahahaha....dobre! Wesoly

moja koteczka to urodzony morderca Jezyk

A co do ugniatania to u mnie standardem jest, że ok 22.00 moja Chmurka łazi już w pobliżu sypialni i zerka na mnie czy kładziemy się już spać. Jak już się położę to ona sobie czeka aż ja już niemalże zasnę i wtedy mnie ugniata przez kilkanaście minut z głupiutkim wyrazem pyska....i tak codziennie

	Cytat:
	A co do ugniatania to u mnie standardem jest, że ok 22.00 moja Chmurka łazi już w pobliżu sypialni i zerka na mnie czy kładziemy się już spać. Jak już się położę to ona sobie czeka aż ja już niemalże zasnę i wtedy mnie ugniata przez kilkanaście minut z głupiutkim wyrazem pyska....i tak codziennie

To widze , ze twoja to zawodowiec ;p i perfekcjonistka w kazdym calu;p opracowuje strategoie ataku juz na kilka tyg wstecz xDDD Ja bym sie bala ;p

	HelloRagi napisał:
	buahahaha....dobre! moja koteczka to urodzony morderca A co do ugniatania to u mnie standardem jest, że ok 22.00 moja Chmurka łazi już w pobliżu sypialni i zerka na mnie czy kładziemy się już spać. Jak już się położę to ona sobie czeka aż ja już niemalże zasnę i wtedy mnie ugniata przez kilkanaście minut z głupiutkim wyrazem pyska....i tak codziennie

Chmurka jak nic chce wykosić konkurencję .Ten głupiutki wyraz pyszczka to na samą myśl , o wspólnej przyszłości tylko z ukochanym panem .

kamisia napisał:

	HelloRagi napisał:
	buahahaha....dobre! moja koteczka to urodzony morderca A co do ugniatania to u mnie standardem jest, że ok 22.00 moja Chmurka łazi już w pobliżu sypialni i zerka na mnie czy kładziemy się już spać. Jak już się położę to ona sobie czeka aż ja już niemalże zasnę i wtedy mnie ugniata przez kilkanaście minut z głupiutkim wyrazem pyska....i tak codziennie

Chmurka jak nic chce wykosić konkurencję .Ten głupiutki wyraz pyszczka to na samą myśl , o wspólnej przyszłości tylko z ukochanym panem .

hahahahahahahahaha....zdecydowanie!!! ja jestem tylko od karmienia i czesania (ale za to jakiego! ekstaza pełną mordką Jezyk

) ale z samym panem nie byłoby tak fajnie bo on uznaje zasadę ,,nie nakarmiłem kotków bo przecież spały..." buahahaha

najgorsze, że zamach planuje chyba jeszcze na jednego, nowego stworka.....dziś sprawdzała jak smakuje Baileys...i chyba najbardziej skupiła się na szyjce Jezyk

trzeba się pozbyć konkurencji Wesoly

Kasiaczek wracamy do Twojej koteczki Wesoly

najlepiej zmienia się temat po serii fantastycznych zdjęć Bianki Jezyk

Poproszę zdjecia..........proszę......proszę...... :*

	HelloRagi napisał:
	Poproszę zdjecia..........proszę......proszę...... :*

Kochana,
ja jestem okropnym fotografem,albo mam po prostu okropny sprzet.

Powiem szczerze,ze nigdy nie robilam zdjec,
zawsze Ojciec fotografowal a pózniej wywolywal zdejcia w lazience Ya winkles

Pózniej dlugo,dlugo nie mialam aparatu.

Az w koncu sprawilam sobie cyfrówke do cykania wakacyjnych zdjec Ya winkles

Wakacyjne zdjecia wychodza w miare do przelkniecia,
ale zdjecia w domu wychodza fatalnie

Fotografowanie Bianki to istna przyjemnosc,niestety efekty sa oplakane!

Zloszcze sie bardzo tymi nieostrymi i rozmazanymi zdjeciami.

Albo mam cos ustawione zle w aparcie ,albo po prostu naprawde nie mam do trgo reki.
Na 10 zdjec 1 wychodzi w miare do przelkniecia...

Co do ugniatania

Tak jak pisalam Bianka zaczela ugniatac kilka dni temu i stalo sie to u niej rytualem

Codziennie gdy glade sie do lózka,przychodzi-ugniata,mruczy jak traktor po czym zasypia

Budzi mnie...UGNIATANIE

Wczoraj zasnela mi na brzuchu tak sie zmeczyla ugniataniem Ya winkles

Bianka zasypia równiez przy czysczeniu uszu,czesaniu i obcinaniu pazurków Heart

Kochane kocie Heart